- Mimo, że Enyaq jest zaliczany do SUVów, ma wszelkie cechy kombi
- Wersja 80X łącznie mobilizuje 265 KM i 425 Nm
- W zimowych warunkach Enyaq 80X zużył o 5,8 kWh/100 km więcej niż jednosilnikowa wersja na tej samej trasie
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Jeśli po głowie chodzi ci pakowne kombi, ale tylko na prąd, to niestety, rynek jeszcze nie zaspokaja takich potrzeb klasy średniej – teoretycznie. Bo Skoda Enyaq ma prawdopodobnie te cechy, których szukasz.
Kufer o pojemności 585-1710 l może nie dorównuje temu w spalinowym Superbie Combi, ale należy do największych wśród elektryków, a dzięki pomysłowym akcesoriom da się go dobrze wykorzystywać. I o ile Enyaq w bazowej wersji, z szarym wykończeniem dolnych partii zderzaków i progów, jeszcze przypomina SUV-a, o tyle z lakierowanymi w kolorze nadwozia elementami odmiany Sportline optycznie udaje dość masywne kombi. Jak na SUV-a nie jest szczególnie wysoki (1,62 m), a prześwit Skoda podaje w zakresie 171-187 mm, co też plasuje go w lidze uterenowionych kombi.
Wyznacznikiem praktyczności i tak pozostaje wygodne i hojnie skrojone wnętrze. Mimo podłogi wypełnionej przez duży akumulator nigdzie nie brakuje przestrzeni.
I choć Skoda w hierarchii koncernu jest niżej niż Audi i VW, to sposób wykończenia wnętrza plasuje ją bliżej tej bardziej prestiżowej marki. Ponadto odmianę Sportline wyróżniają mocniej wyprofilowane siedzenia i tapicerka z mikrofibry – to bardzo wygodne i pewnie trzymające umeblowanie. Czy sportowe fotele w Enyaqu to aby nie przesada?
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – 6,8 s 0-100 km/h
W dwusilnikowej wersji 80X w momencie przyspieszenia łącznie mobilizowanych jest 265 KM i 425 Nm. To pozwala skrócić czas sprintu do setki do 6,8 s (z 8,6 s, które zmierzyliśmy w 204-konnej wersji). Taka zrywność napędu już potrafi pobudzić sportowy nerw. Enyakiem 80X można pojechać dynamicznie i zmiany nastawów układu kierowniczego czy zawieszenia po wybraniu trybu Sport są pozytywnie odczuwalne. Prowadzenie też jest pewne i poręczne – o ile weźmie się pod uwagę, że auto waży blisko 2,2 tony.
Dodatkowy przedni silnik dokłada do masy wozu ok. 88 kg. Przez większość czasu pozostaje jednak nieaktywny – włącza się dopiero, kiedy mocniej naciśnie się gaz lub rusza na śliskim, i ten moment jest niemal niewyczuwalny. Wersja 80X potrafi też pociągnąć o 200 kg cięższą przyczepę niż „80-ka” (to i tak o 1 t mniej niż np. Superb), lecz z uwagi na przednie półosie napędowe nie jest w mieście tak superzwrotna, jak jednosilnikowy wariant.
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – jaki ma realny zasięg zimą?
Jak wpływa elektryczne 4x4 na zużycie prądu? W tym teście Enyaq 80X musiał się zmagać z trudniejszymi warunkami niż tylnosilnikowa wersja, która latem osiągnęła średnio 18,4 kWh/100 km i zasięg 418 km. Pomiar w 2°C na tej samej trasie skończył się wynikiem 24,2 kWh/100 km, co pozwala pokonać tylko 318 km na jednym ładowaniu – mimo że ruszaliśmy z ogrzewanego garażu ze wstępnie podgrzaną kabiną, a testowy egzemplarz był wyposażony w pompę ciepła, która właśnie w takich warunkach ma ograniczać energochłonność ogrzewania.
W mieście Enyaq 80X potrzebował między 20,5 a 23,5 kWh/100 km, a jeśli dacie się ponieść zrywności napędu, to nawet 30 kWh można przebić. W ruchu podmiejskim zmierzyłem 22,7-24,0, na drodze ekspresowej 25,4 (pod wiatr), a na autostradzie (z wiatrem) – 27,7 kWh/100 km. W takich warunkach zasięg może się zatem wahać od 278 do 376 km. Obiecane w katalogu 488 km zimą jest trudno wykonalne. Warto o tym pamiętać, jeśli właśnie z racji często śliskich (czyli też chłodnych) warunków na swoich trasach rozważasz 80X.
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – cisza w kabinie
W Enyaqu 80X zaobserwowałem też nieco spokojniejsze zachowanie przedniej osi na nierównościach, wrażenie podbijania przodu jest mniejsze i ogólny komfort resorowania dość satysfakcjonuje. Dzięki akustycznym szybom imponujące jest wyciszenie – nawet na autostradzie do kabiny nie przenikają żadne irytujące szumy.
W dłuższej podróży docenia się też nawigację automatycznie planującą optymalną strategię ładowania i postojów. Maksymalna moc ładowania (125 kW) i tak przewyższa typowe możliwości polskiej infrastruktury, ale w obliczu parametrów np. Hyundaia Ioniqa 5 (220 kW) nie robi wrażenia.
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – nasza opinia
Chłodne warunki wystawiły Enyaqa na niełatwą próbę, przez co też trudno dokładnie określić, jak duży wpływ na zużycie miała obecność drugiego silnika – według danych WLTP różnica w zasięgu między tylno- a czteronapędową wersją wynosi raptem 38 km. Za 12 100 zł więcej otrzymujemy w 80X lepsze przyspieszenie i pewniejszą trakcję w wymagających warunkach. Dla kierowców często jeżdżących zimą po górach to drugie może być ważniejszym argumentem. Tak czy inaczej, jeśli ma to być elektryk, to Enyaq jest jednym z najlepszych wyborów, jakich obecnie można dokonać w tej klasie aut.
OCENA: 5
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – wymiary
*po odsunięciu oparcia przedniego fotela o metr od pedału hamulca (odpowiada to ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu)
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,6 s |
0-100 km/h | 6,8 s |
0-130 km/h | 10,9 s |
60-100 km/h | 3,5 s |
80-120 km/h | 4,6 s |
Masa rzeczywista/ładowność | 2198/552 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 49,5/50,5 proc. |
Śr. zawracania (w lewo/prawo) | 11,5/11,5 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne hamulce) | brak możliwości pomiaru ze |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące hamulce) | względu na wilgotną jezdnię |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 54 dB (A) |
przy 100 km/h | 62 dB (A) |
przy 130 km/h | 66 dB (A) |
Średnie zużycie prądu w teście | 24,2 kWh/100 km |
Zasięg | 318 km |
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – dane techniczne (producenta)
Silniki: typ | 2 elektryczne: asynchroniczny z przodu, synchroniczny z tyłu |
Maksymalna łączna moc | 265 KM |
Maks. łączny moment obrotowy | 425 Nm |
Skrzynia biegów | 1b. redukcyjna |
Napęd | 4x4 |
0-100 km/h | 6,9 s |
Prędkość maks. | 160 km/h |
Śr. zużycie prądu wg WLTP | 17,7 kWh/100 km |
Zasięg wg WLTP | 488 km |
Poj. akumulatora (brutto/netto) | 82/77 kWh |
Czas ładowania 0-100% AC 2,3/11 kW | 39 h 30 min/8 h 15 min |
Czas ładowania 10-80% DC 50/125 kW | 1 h 10 min/38 min |
Pojemność bagażnika | 585-1710 l |
Marka i model opon | Continental Winter Contact TS850P |
Rozmiar opon (przód | tył) | 235/50 R 20 | 255/45 R 20 |
Masa przyczepy z hamulcem/bez | 1200/750 kg |
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – wyposażenie
Wersja | 80X Sportline |
Reflektory LED/matrycowe | S/6350 zł |
Klima aut. 2-stref./3-strefowa | S/2300 zł |
Nawigacja/CarPlay i Android Auto | S/S |
Head-up | 4200 zł |
Elektr. ster. fotel kierowcy | 2500 zł |
Czujniki park./kamera cofania | S/S |
Adapt. zawieszenie | 4500 zł |
Pompa ciepła | 4900 zł |
Lakier niebieski „Race” | 3100 zł |
Alufelgi 19-calowe | S |
Skoda Enyaq iV 80X Sportline – ceny i gwarancja
Cena podst. testowanej wersji | 244 900 zł |
Cena testowanego auta | 274 451 zł |
Gwarancja mechaniczna | 2 lata |
Gwarancja na akumulator | 8 lat lub 160 tys. km |
Przeglądy | co 2 lata lub 30 tys. km |
Obicia z czarnej sztucznej skóry uszlachetniają deskę rozdzielczą. 13-calowy ekran sprawnie działa, stoi wysoko i ma logiczne menu, ale dość mocno absorbuje uwagę.
Dużo półek i schowków, dolna półka spokojnie mieści torbę z drobnymi zakupami.
Mała szufladka na drobne czy plik kart do ładowarek.
Ekran zegarów jest bardzo mały i ma nieczytelny wskaźnik poziomu naładowania baterii. Brakuje tu procentowej wartości.
O tzw. state of charge, czyli procentowym stopniu naładowaniu baterii dowiemy się tylko z tego menu na ekranie głównym – do którego trzeba się najpierw doklikać, i raczej nie ma się go zwykle włączonego podczas jazdy. Stąd tez można ustawić do jakiego poziomu i w jakich godzinach ma się odbywać ładowanie.
Łopatkami przy kierownicy reguluje się tryb rekuperacji, można tez uruchomić automatyczny (w menu) lub najwyższy (B) przełącznikiem zakresu jazdy na tunelu.
By wyłączyć np. asystenta pasa ruchu (który aktywuje się przy każdym starcie), trzeba się wklikać w menu – graficznie ładne, ale guzik byłby lepszy.
Mógłby to być np. ten guzik, po lewej nad srebrną rolką. Niestety... nie ma żadnej funkcji.
W trybie Individual sztywność tłumienia można regulować suwakiem w kilkunastu poziomach. Poza tym są jeszcze 4 inne tryby jazdy.
Przeciągając palcem od góry ekranu wyświetla się menu ze skrótami do często używanych funkcji. Z tego poziomu też można wyregulować podświetlenie deski rozdzielczej.
Regulacja temperatury klimatyzacji jest zawsze wyświetlana na dole ekranu. By zmienić resztę ustawień trzeba wejść w menu. Funkcje można aktywować „zadaniowo”, lub...
...przy pomocy tradycyjnych opcji sterowania.
Ekran head up z wielopoziomową projekcją robi wrażenie, pewne wskazania mogły być jednak lepiej czytelne.
Apple CarPlay działa w trybie bezprzewodowym bez zarzutu.
Super: nawigacja planuje trasę z uwzględnieniem postojów na ładowanie, prognozuje stan i czas „tankowania” prądu.
Sportline ma mocniej wyprofilowane, bardzo komfortowe fotele z przyjemnie twardą pianką i zintegrowanymi zagłówkami.
Świetna przestronność także z tyłu. Kanapa, niestety, nie jest regulowana, jedynie składana.
Škodowe gadżety: parasolka ukryta w drzwiach kierowcy...
...czy skrobaczka do szyb, która teraz znajduje się z lewej strony klapy bagażnika.
Pojemny kufer (585 l) o regularnych kształtach. Aż 6 haczyków na torby.
Pod podłogą – mały schowek na przewody.
„Frunka”, czyli przedniego bagażnika – brak. Maskę otwiera się w celu dolania płynu do spryskiwacza lub innych czynności serwisowych związanych.
Dla dobra aerodynamiki podłoga jest całkowicie płaska. Srebrna płyta to element chroniący akumulator od spodu.
Pokładowa ładowarka AC ma moc 11 kW, natomiast przy stacji DC Enyaqa osiąga maksymalną moc ładowania 125 kW. W idealnym przypadku ładowanie 10-80 proc. ma trwać 38 min. Czyli licząc według danych, które osiągnęliśmy w teście, na tzw. szybkiej stacji w minutę przybywa średnio 5,7 km zasięgu.