- Audi twierdzi, że ten model nadaje się do pełnienia roli podstawowego pojazdu w rodzinie. Na pewno tak jest, jeśli chodzi o przestronność wnętrza.
- Realny, zimowy modelu zasięg Audi Q4 Sportback e-tron w wersji 50 quattro to nieco ponad 300 km – o ile nie mamy zbyt ciężkiej nogi i nie marnujemy prądu.
- Napęd elektryczny zapewnia doskonałe osiągi (z wyjątkiem prędkości maksymalnej) i ponadprzeciętny komfort.
- Cena tego modelu nie jest wcale wyższa od podobnych aut tego segmentu wyposażonych w napęd spalinowy
Dzięki zwartym liniom i przysadzistej sylwetce Audi Q4 Sportback e-tron wygląda sportowo i kompaktowo, ale to całkiem pokaźny SUV o długości 4588 mm. Dzięki dużemu rozstawowi osi (2,76 m) i niewielkim zwisom we wnętrzu jest na prawdę dużo miejsca – to auto ma znacznie praktyczniejsze wnętrze niż np. topowy "elektryk" marki Audi, czyli e-tron GT. Jeśli ktoś oczekuje jeszcze większej kubatury wnętrza, uzyskanej kosztem wyglądu, może też wybrać nieco tańszego, "zwykłego" e-trona, bez dopisku "Sportback", który po prostu jest SUV-em, a nie SUV-em coupe.
Po Audi Q4 Sportback e-tron widać dokładnie, jakie plusy niesie ze sobą konstruowania aut elektrycznych od podstaw w oparciu o platformę zaprojektowaną z myślą o tego typu napędzie. W autach elektrycznych, które powstają jako zelektryfikowane wersje modeli zaprojektowanych przede wszystkim jako samochody spalinowe, o tak dobrym wykorzystaniu przestrzeni nie ma co marzyć.
Audi obiecuje, że model ten może z powodzeniem pełnić funkcję podstawowego pojazdu w rodzinie. Tak, ale...
Audi Q4 Sportback e-tron – dla kogo?
Teoretycznie to auto (prawie) dla każdego, kogo na nie stać. Jest wystarczająco przestronne, żeby wozić nim czteroosobową rodzinę i to ze sporym bagażem, wystarczająco atrakcyjne, żeby nadawało się i do "lansu" i jako elegancki samochód służbowy dla kogoś, kto chce afiszować swoją otwartość na nowe technologie. W dodatku ma napęd na obie osie, który doskonale ułatwia jazdę po śliskich nawierzchniach.
Niestety, ta wszechstronność w praktyce okazuje się – przynajmniej w Polsce – nieco ograniczona. Bo choć zasięg wynoszący wg. normy WLTP niespełna 500 km na pierwszy rzut oka wygląda imponująco, to przy obecnym stanie sieci ładowania aut elektrycznych w naszym kraju, dalsze podróże takim autem wciąż wymagają starannego planowania tras i zawsze obarczone są ryzykiem, że wyjazd przedłuży się np. o kilka godzin, choćby dlatego, że zaplanowane punkty ładowania będą zajęte, niesprawne lub po prostu będą ładowały prąd wolniej, niż się spodziewamy.
W dodatku w warunkach zimowych i na trasie o przejechaniu dystansu choćby zbliżonego do 500 km możemy tylko pomarzyć, raczej ok. 300 km. To w zupełności wystarczy, jeśli używamy auta np. do codziennych dojazdów do pracy i na zakupy – szczególnie jeśli w domu lub w pracy możemy doładowywać akumulatory – na wakacje latamy samolotem, a wszelkie dalsze wyjazdy potrafimy planować z wyprzedzeniem. Jeśli ktoś lubi spontaniczne wyjazdy albo ma pracę wymagającą codziennego pokonywania dłuższych tras, to w Polsce Audi Q4 Sportback e-tron może go bardzo rozczarować – podobnie zresztą jak niemal wszystkie inne auta elektryczne.
Wyobraź sobie, że spieszysz się na ważne spotkanie, ale zamiast jechać, stoisz przy ładowarce i obserwujesz, jak powolutku, kilowatogodzina za kilowatogodziną, ładuje się akumulator, bo akurat przy sąsiednim gnieździe ładuje się inny "elektryk", więc ładowarka zwolniła o połowę. Albo podróżujesz z dziećmi i zamiast zbliżać się do celu, stoisz w szczerym polu i co chwilę musisz odpowiadać nie tylko na pytania, jak długo jeszcze to potrwa. Oczywiście, można wtedy zabijać czas, czytając np. wpisy na internetowych forach miłośników elektromobilności, choćby o tym, że te przymusowe przerwy w podróży są właściwie dobre i korzystne, bo pozwalają odpocząć... ale może lepiej się nie denerwować.
Tyle że to nie wina samochodu, a tego, że szybkich ładowarek mamy w Polsce stanowczo zbyt mało. A skoro już przy szybkich ładowarkach jesteśmy – o ile ładując takie auto w domu, szczególnie jeśli mamy instalację fotowoltaiczną, podróżujemy naprawdę tanio, to przy regularnym korzystaniu z komercyjnych, szybkich stacji ładowania, na prąd nie wydamy wcale mniej niż kierowcy diesli na paliwo.
I jeszcze jedno: to na pewno nie jest auto dla tych, którzy nie lubią rzucać się w oczy i nie lubią być zagadywani przez przypadkowych przechodniów.
Audi Q4 Sportback e-tron –charakterystyka samochodu
Audi Q4 Sportback e-tron to jeden z modeli zbudowanych na volkswagenowskiej platformie MEB przeznaczonej specjalnie dla samochodów elektrycznych, tej samej, na której oparte są też modele takie jak VW ID.3 i ID.4, Skoda Enyaq czy Cupra Born. Tu jednak widać wyraźnie, że na bazie tej samej platformy można budować zupełnie różne auta – różnica między wydaniem "premium" z logo Audi na masce a ascetycznymi do bólu Volkswagenami jest porażająca. Samochód jest doskonale wykończony, starannie wykonany. Auto tej klasy z silnikiem spalinowym wcale nie byłoby znacząco tańsze! Oczywiście, sceptycy mogą narzekać na to, że np. prędkość maksymalna jest niższa niż w porównywalnych modelach z silnikami benzynowymi czy dieslami (180 km/h), ale jeśli ktoś nie jeździ regularnie po niemieckich autostradach, to przy dzisiejszych mandatach raczej różnicy nie poczuje.
Audi Q4 Sportback e-tron – ilość miejsca dla pasażerów i na bagaż
Przestronne wnętrze to mocna strona tego modelu – nawet modny opadający dach wersji Sportback tego nie zmienił. Nie jest tu może aż tak przestronnie jak w Hyundaiu Ioniq 5, który ma o 24 cm większy rozstaw osi, ale tu siedzi się przytulniej i niżej. Dla 4 osób Audi Q4 Sportback e-tron to naprawdę komfortowe auto. Bagażnik też nie rozczarowuje – ( ma pojemność aż 535 l), chyba że ktoś chce przewozić meble czy duży sprzęt AGD – tu odmiana Sportback z mocno opadającą tylną klapą wymusza pewne kompromisy. Co ciekawe, w drugim rzędzie, choć siedzi się znacznie wyżej niż z przodu, to nie brakuje miejsca na głowy, no i dzięki temu, że auto ma napęd elektryczny, to choć napędzane są obie osie, to z tyłu nie ma wysokiego tunelu środkowego.
Audi Q4 Sportback e-tron – wnętrze
Materiały tapicerskie są bardzo wysokiej jakości, a jakość montażu nie budzi najmniejszych zastrzeżeń. Ergonomia też jest na wysokim poziomie i choć Audi korzysta przecież ze zbliżonych rozwiązań, co inne modele elektryczne na tej samej platformie (czyli m.in. VW ID.3 i ID.4) to tu system inforozrywki działa znacznie szybciej i jest wygodniejszy w obsłudze. Wyświetlacze (zarówno Head-up Display, jak i wyświetlacz centralny i ten zastępujący klasyczne zegary) są wysokiej jakości. Na szczęście nie zabrakło też odpowiedniej liczby fizycznych przycisków, które ułatwiają obsługę.
Audi Q4 Sportback e-tron – osiągi i zużycie energii
Przyspieszenie jest znakomite, a za sprawą napędu na cztery koła, mimo wysokiej mocy i potężnego momentu obrotowego nie ma problemów ze stabilnością i trakcją.
Prędkość maksymalna jest ograniczona do 180 km/h – co poza niemieckimi autostradami nie powinno być powodem do zmartwień. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje 6,2 s, przy czym jest to wynik bardzo łatwy do osiągnięcia i dzieje się to w sposób zupełnie niespektakularny.
Według normy WLTP bateria o poj. 82 kWh (76 kWh netto) zapewnia w wersji Audi Q4 Sportback e-tron 50 Quattro zasięg na poziomie 420-497 km. To świetne wyniki, tyle że osiągalne wyłącznie przy umiarkowanych temperaturach i ze sporym udziałem jazdy miejskiej, gdzie podczas regularnych hamowań można odzyskiwać sporo energii. Podczas jazdy w trasie i przy niższych temperaturach (ale też latem, przy intensywnym korzystaniu z klimatyzacji i kiedy auto zużywa sporo energii do chłodzenia akumulatorów) zasięg wyraźnie spada. Zużycie energii wynosi wtedy ok. 25-28 kWh/100 km co przekłada się na realny zasięg rzędu ok. 300 km. W korzystniejszych warunkach zużycie prądu da się ograniczyć do ok. 17-19 kWh.
Audi Q4 Sportback e-tron – cena i wyposażenie
Audi Q4 Sportback e-tron w wersji 50 Quattro, czyli z silnikiem o mocy 299 KM i dużym akumulatorem (82 kWh brutto) kosztuje co najmniej 266 100 zł. Oczywiście, wersja skonfigurowana tak, jak auto widoczne na zdjęciach, czyli z pakietem S-line (6970 zł) dodającym sportowych akcentów, szklanym panoramicznym dachem, reflektorami LED Matrix, 21-calowymi kołami, Pakietem MMI Pro i innymi elementami wyposażenia opcjonalnego kosztuje ponad 336 tys. zł. Czy to dużo? To zależy od punktu odniesienia. Audi Q5, czyli samochód o podobnych walorach użytkowych i prestiżu, wyposażony w napęd hybrydowy o takiej samej mocy, w wersji S-line, kosztuje co najmniej 258 300 zł, a to oznacza, że elektryczne Q4 z rządową dopłatą (do 27 tys. zł) będzie tańsze. Wybierając hybrydę, zyskujemy większy zasięg, wyższą prędkość maksymalną (239 zamiast 180 km/h), ale też i potencjalnie wyższe koszty serwisu.
Audi Q4 Sportback e-tron – finansowanie
Audi oferuje wiele opcji finansowania – zarówno leasing dla firm, jak i dla konsumentów. W ofercie dla biznesu wysokość miesięcznej raty za takie auto zaczyna się od ok. 2400 zł (netto), klienci prywatni muszą zapłacić niespełna 3 tys. zł (w obu przypadkach z opłatą wstępną w wysokości 5 proc. ceny, umowie na 36 miesięcy z limitem przebiegu do 30 000 km i z opcją gwarancji rozszerzonej do 3 lat i 90 tys. km.
Audi Q4 Sportback e-tron – oceny
FUNKCJONALNOŚĆ: doskonałe warunki podróżowania dla 4 osób z bagażem. Materiały bardzo dobre, atrakcyjny design. Ocena: 5
PROWADZENIE: wysoki komfort nawet przy opcjonalnym, sportowym zawieszeniu. Ocena: 5
OSIĄGI I ZUŻYCIE ENERGII: Bardzo dobre osiągi z wyjątkiem prędkości maksymalnej osiągi, w optymalnych warunkach niskie zużycie energii. Ocena: 4+
MULTIMEDIA: opcjonalny system SONOS Premium działa doskonale, układ inforozrywki rozwiązany lepiej niż w innych modelach koncernu VW. Ocena: 5
ZAKUP: cena wysoka, ale porównywalna do spalinowych odpowiedników. cena: 4+
OCENA KOŃCOWA: świetne auto, chociaż niestety w Polsce stan infrastruktury nie pozwala jeszcze w pełni cieszyć się jego zaletami: 5-
Audi Q4 Sportback e-tron – dane techniczne
Silnik | napęd elektryczny |
Moc maksymalna | 299 KM |
Maks. moment obrotowy | 460 Nm |
Skrzynia biegów/napęd | przekładnia jednobiegowa, napęd 4x4 |
0-100 km/h; prędkość maks. | 6,2 s; 180 km/h |
Średnie zużycie energii | 25 kWh/100 km |
Zasięg według WLTP/w tescie | 497/320 |
Poj. bagażnika/poj. baterii | 535-/82 kWh |
Rozmiar opon test. auta | 235/45 R21 (przód), 255/40 R 21 (tył) |