- MAN zapowiedział wprowadzenie w pełni elektrycznego autokaru w 2026 r.
- Pierwszy Lion's Coach E o zasięgu do 650 km będzie przeznaczony na krótkie i średnie dystanse
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Transport miejski został już w znacznym stopniu zelektryfikowany, jednak dalekobieżne autokary nadal są napędzane silnikami Diesla. Teraz MAN Truck & Bus zamierza skupić się właśnie na nich. Niemiecka firma chwali się, że będzie pierwszym dużym producentem w Europie, który wprowadzi na rynek w pełni elektryczny autokar.
Poznaj kontekst z AI
Elektryczny autokar MAN: zasięg i czas ładowania
Pierwszy MAN Lion's Coach E będzie autokarem na krótkie i średnie dystanse. Akumulatory o pojemności od 356 do 534 kWh mają umożliwić przejechanie maksymalnie 650 km po pełnym naładowaniu. Producent wskazuje, że taki pojazd sprawdzi się w transporcie wahadłowym, przewozach pracowników w zakładach czy wycieczkach po mieście.
Energię elektryczną będzie można całkiem szybko uzupełnić, dzięki funkcji szybkiego ładowania (CCS) z mocą 375 kW. W przypadku podstawowej wersji teoretycznie potrwa to niecałą godzinę. MAN przekonuje, że konieczność ładowania akumulatorów nie będzie uciążliwa, biorąc pod uwagę określony przepisami czas pracy i odpoczynku kierowców zawodowych.
Najważniejszym czynnikiem jest dalszy rozwój infrastruktury ładowania przy głównych drogach. Jeszcze większa sieć jeszcze szybszych ładowarek umożliwi podróżowanie bezemisyjnymi autokarami na długich dystansach.
MAN Lion's Coach 14 E przetrze szlak
Elektryczny autokar MAN wyróżnia się bardzo niskim współczynnikiem oporu powietrza. Projektantom udało się go obniżyć z wartości 0,34, do 0,31. To bardzo ważne w przypadku autobusu turystycznego. Kluczową informacją jest także pojemność bagażowa, której wielkość ma być taka sama jak w odpowiedniku z silnikiem Diesla (od 11 do 13 m3).
Na początku na drogach pojawi się Lion's Coach E w dużej wersji "14" o trzech osiach, długości 13,9 m i dopuszczalnej masie całkowitej wynoszącej 27,3 tony. Autokar będzie miał 61 miejsc.
Produkcja seryjna rozpocznie się w 2026 r. w fabryce w Ankarze, która przez ostatnie miesiące była do tego przygotowywana. MAN zapowiada wprowadzanie następnych odmian do końca obecnej dekady.
