- W sierpniu 2024 r. rynek motoryzacyjny w Niemczech odnotował 28-procentowy spadek sprzedaży samochodów osobowych
- Duże spadki sprzedaży zanotowali wszyscy liderzy niemieckiego rynku. Niezależnie, czy mówimy o markach popularnych czy premium.
- Liczby jasno pokazują, że Niemcy zaczęli odwracać się od samochodów elektrycznych. Eksperci mają wyjaśnienie.
- Więcej o sytuacji gospodarczej Europy przeczytasz na stronie głównej Onetu
Niemiecki Federalny Urząd Transportu KBA przedstawił dane wskazujące na wyraźne ochłodzenie rynku motoryzacyjnego w Niemczech. W sierpniu 2024 roku liczba nowo zarejestrowanych samochodów osobowych wyniosła 197 322, co oznacza spadek o 27,8 proc. w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Dla porównania w Polsce, według danych IBRM Samar, sierpniowa sprzedaż sięgnęła 37 069 pojazdów. Na tle Niemiec liczba wydaje się skromna, ale polski rynek jest na plusie. W porównaniu z sierpniem zeszłego roku to trzy proc. Jeśli spojrzymy na cały rok (od stycznia do końca sierpnia), to Polska notuje 14,8-procentowy wzrost. W tym samym czasie w Niemczech pogłębia się kryzys.
Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoSprzedaż samochodów w Niemczech. Kto jest liderem?
Volkswagen utrzymuje pozycję lidera na niemieckim rynku, mimo że sprzedaż jego samochodów spadła o 23,3 proc. do 35 359 egzemplarzy. Mercedes, który uplasował się na drugiej pozycji, również odnotował spadek o 15,5 proc., sprzedając 19 437 pojazdów. BMW zamyka podium z wynikiem 16 140 sprzedanych aut, co również oznacza spadek o 23 proc.
W segmencie napędów elektrycznych sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna. Sprzedaż samochodów elektrycznych spadła o 68,8 proc., co jest największym spadkiem od początku 2024 roku. W sierpniu zanotowano sprzedaż jedynie 27 024 elektryków, co stanowi 13,7 proc. udziału w rynku.
Przeczytaj także: Wystarczyło 20 s nagrania, żeby w sieci zawrzało. W centrum uwagi zawodowy kierowca
Spadek sprzedaży samochodów elektrycznych w Niemczech. Skąd taki trend?
Jednym z kluczowych czynników, który mógł przyczynić się do tego spadku, jest decyzja niemieckiego rządu o zakończeniu programu dopłat do zakupu samochodów elektrycznych. Program ten, wprowadzony w 2016 roku, przewidywał dopłaty nawet do 6 tys. euro i miał obowiązywać do końca 2024 roku. Jednakże w świetle wyroku trybunału konstytucyjnego, który wycofał 60 mld euro z Funduszu Klimatu i Transformacji, ministerstwo gospodarki zdecydowało się zakończyć program wcześniej, w grudniu 2023 roku.
Spadki rejestracji dotknęły nie tylko pojazdy elektryczne, ale także inne typy napędów. Hybrydy odnotowały 1,5-procentowy spadek, a hybrydy typu plug-in straciły 6,8 proc. zainteresowania. Samochody z silnikami benzynowymi i diesla również zanotowały spadki – odpowiednio o 7,4 proc. i 24,4 proc.