Film w hołdzie dla Stirlinga Mossa – legendarnego kierowcy wyścigowego

– Tak, proszę pana, pada odpowiedź.

Film trwa tylko kilka minut, lecz jego produkcja przypominała kręcenie filmu fabularnego. Ekipa liczyła 50 osób, a do zdjęć wykorzystano m.in. helikopter, z którego kręcono sceny do ostatniego filmu o Bondzie. To hołd dla sir Stirlinga Mossa, który w wieku 90 lat zmarł w Londynie 12 kwietnia 2020 r.

Stirling Moss – niepokonany na torach

Stirling Moss urodził się we wrześniu 1929 r. w Londynie. Wziął udział w ponad 500 wyścigach, z czego ponad 200 wygrał. W Formule 1 zadebiutował w wieku 22 lat, w maju 1951 r. w GP Szwajcarii. Wygrał 16 wyścigów F1.

Do historii przeszedł jego start w wyścigu Mille Miglia w 1955 r. Na trasie Brescia-Rzym-Brescia długości tysiąca mil (ok. 1600 km), startując Mercedesem 300 SLR (z pilotem Denisem Jenkinsonem), uzyskał do dziś niepobity rekordowy czas przejazdu 10 godzin 7 minut i 48 sekund (średnia prędkość z całego przejazdu to ponad 150 km/h!).

Stirling Moss związany był z Londynem, tam się urodził i mieszkał przez ponad 60 lat. Natomiast jego samochód 300 SLR dopiero teraz tam trafił, na plan filmu – za życia Moss występował z SLR-em w nieodległym Goodwood (Festival of Speed), brał także udział w honorowych startach do Mille Miglia w Brescii we Włoszech.

Mercedes 300 SLR – nostalgiczna przejażdżka po Londynie

Akcja filmu dzieje się we wczesny niedzielny poranek w centrum Londynu. Mercedes 300 SLR z numerem 722 mija Parlament, Trafalgar Square, Royal Automobile Club, Hotel Ritz. Po drodze spotyka Mercedesa 300 SL Gullwiga – to nawiązanie do historii, Stirling Moss miał prywatnie Gullwinga i właśnie tym modelem podróżował w 1955 r. z Londynu, gdzie mieszkał, do Brescii we Włoszech na start Mille Mglia.

Następny symboliczny kadr filmu: SLR z numerem 722 przejeżdża przed domem, gdzie mieszkał Stirling Moss (dzielnica Mayfair). Przed domem stoi syn Mossa Elliot i spogląda na zegarek. To pamiątka po sławnym ojcu – jest godzina 7:22. To znów symbol. Rankiem o godzinie 7:22 Moss wystartował SLR-em na trasę Mille Miglia w 1955 r. Stąd boczny numer 722 na tym aucie.

Kolejny kadr: Mercedes 300 SLR zatrzymuje się, kierowca wyłącza silnik. Koniec przejażdżki i koniec pewnej epoki. Auto Stirlinga Mossa wróci do Muzeum Mercedesa w Stuttgarcie, a nam pozostanie w pamięci legendarny kierowca, który w czasach, gdy nim startował był niezwyciężony.

Film zatytułowany „The Lost Blast” zrealizował Mercedes w hołdzie dla swojego zawodnika, który przez kilkadziesiąt lat startował w barwach tej firmy. Film pokazany zostanie w mediach społecznościowych na całym świecie.

W galerii 20 zdjęć z planu filmu oraz Stirling Moss podczas Mille Miglia 1955 oraz Festival of Speed w Goodwood w 2015 r.