Logo
KlasykiYoungtimerLotus Omega - oplowski wilk w owczej skórze

Niby to auto wygląda jak zwykły Opel Omega A. No, może trochę podrasowany przez tunera. Ale auto o głębokim czarnym kolorze nie jest zwykłą Omegą. To 377-konny potwór na kołach. W 1989 roku Russelsheim zdecydowało się wypuścić auto, jakiego nie miało w swojej wówczas 91-letniej historii. Po Alpinie B10 samochód ten był najszybszą seryjnie produkowaną limuzyną świata. Pomoc w zbudowaniu i produkcji auta przyszła od Brytyjczyków, którzy 6-cylindrowy silnik rzędowy rozwiercili do 3,6 litra pojemności, dołożyli 2 turbiny Garreta. Do tego zmienili zawieszenie i hamulce.

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard
Powiązane tematy:
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium