Opel Ascona B miał trafić do sprzedaży jako następca Kadetta, ale z racji większych wymiarów awansował do klasy średniej. Jednak pod względem odporności na awarie pojazd można zaliczyć do klasy najwyższej.
Co istotne, także teraz, gdy najmłodsze Ascony B mają po 30 lat, nadal dość łatwo je opanować. Nagłe awarie, poza spowodowanymi zaniedbaniem i zajeżdżeniem, występują rzadko – typowymi niedomaganiami są awarie pompy wody czy przedwczesne wycie w tylnym moście.
Nie ma, niestety, róży bez kolców – tymi kolcami jest korozja. Cienkie zabezpieczenie blach sprawiało, że nawet niezbyt stare egzemplarze rdzewiały. Znalezienie Ascony B ze zdrową i oryginalną blachą to prawie cud. Zresztą kupienie w Polsce jakiejkolwiek Ascony B będzie obecnie dość trudne. Powód jest prosty: remont Ascony kosztuje nie mniej niż innych, bardziej cenionych aut i – jeśli zaczynamy go od liczenia zysków i strat – nie opłaca się.
Łatwiej będzie znaleźć dobrą Asconę w Niemczech, ale trzeba za nią zapłacić 5-6 tys. euro. W ofercie rynkowej przeważają auta 2-drzwiowe z ubogim wyposażeniem – typowi przedstawiciele epoki. Na przełomie lat 70. i 80. za każdy dodatek trzeba było płacić.
Znalezienie nie tylko ładnego, lecz także oryginalnego egzemplarza będzie trudne także z tego powodu, że wiele aut było poddanych dzikiemu tuningowi – taki już los niedużych aut z solidną mechaniką i napędem na tył.
Są jednak i dobre wiadomości. Prosta konstrukcja gwarantuje nie tylko bezawaryjne podróżowanie, lecz także łatwość napraw w razie wystąpienia usterki. Warto także pamiętać, że nie powinno być kłopotów ze znalezieniem większości części zamiennych.
Często można dopasować podzespoły od innych Opli, bo pasują one do Ascony B – współzamienne są elementy z dużo młodszych aut. Problemy będą ze zdobyciem elementów ozdobnych karoserii oraz wyposażenia wnętrza.
Zaletą Ascony B jest również możliwość wykorzystywania auta do jazdy na co dzień. Choć opisywany egzemplarz ma już 35 lat, jego dynamika jest wystarczająca, a komfort jazdy podwyższają wygodne fotele oraz opcjonalna (często spotykana) automatyczna skrzynia biegów.
Poza tym jazda Asconą wcale nie musi być droga, bo ceny części zamiennych są akceptowalne, a spalanie nie przeraża.
Podświetlany analogowy zegarek był w standardzie odmiany Berlina. Podobnie jak komfortowa kierownica.
Na liczniku kilometrów tylko 25 tys. km – taki egzemplarz to rzadkość.
W przypadku wersji Berlina na pokładzie znalazła się również welurowa tapicerka. Koła oraz chromy są nadal w dobrym stanie i dodają autu uroku.
Opcjonalna, automatyczna przekładnia zwiększa komfort prowadzenia.
Dźwigienki są w dobrym stanie.
Silnik benzynowy, z gaźnikiem, czterosuwowy R4. Poj. 1897 ccm. Moc 75 KM/4800 obr./min. Maksymalny mom. obr. 135 Nm/3000 obr./min. Napęd na tylne koła. Skrzynia aut. 3b (w standardzie 4b manualna). Wymiary pojazdu (dł./szer./wys.) 4321/1670/1380 mm, rozstaw osi 2518 mm. Masa własna 980 kg. 0-100 km/h w 15,5 s, V maks. 152 km/h, średnie spalanie 10,0 l/100 km.