W zeszłym tygodniu informowaliśmy o rozpoczęciu prac nad kolejnym sezonem programu TopGear z udziałem Matta LeBlanca i Chrisa Harrisa, który ma zadebiutować na ekranach wiosną 2018 r. Prezenterzy wybrali się do Norwegii, by na tamtejszych drogach przetestować najnowsze Porsche Panamera Sport Turismo i Ferrari GTC4 Lusso, a na potrzeby filmowania wystarali się o zgodę na szybki przejazd Atlanterhavstunnelen – jednym z najgłębiej położonych tuneli na świecie. Lokalne władze zgodziły się na jazdę z prędkością do 140 km/h, jednak odczyty z pętli indukcyjnych zatopionych w asfalcie wskazały na przekroczenie wyznaczonego limitu. Jeden z samochodów przebywających w tunelu podczas filmowania osiągnął prędkość między 170 a 180 km/h, drugi rozwinął 244 km/h.

Gdy tylko przedstawiciele norweskiej Administracji Dróg Publicznych odkryli ten fakt, powiadomili policję, która zawiesiła pozwolenie na przekraczanie prędkości w tunelu do wyjaśnienia całej sprawy. Ekipa TopGear twierdzi, że współpracuje z lokalnymi władzami i zapewnia jednocześnie, że ani Matt LeBlanc ani Chris Harris nie uczestniczyli w zdjęciach, a nawet nie byli w pobliżu tunelu, gdy zarejestrowano naruszenie przepisów.