Aby karetka, radiowóz lub pojazd straży pożarnej mogły być traktowane jako pojazdy uprzywilejowane, muszą jechać z włączonymi światłami mijania lub drogowymi i wysyłać sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych oraz mieć włączony sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie. Dopiero te wszystkie elementy pozwalają stwierdzić, że pojazd jest uprzywilejowany. Jeżeli chociaż jeden z tych warunków nie będzie spełniony (np. sygnał dźwiękowy nie jest włączony), to pojazd nie może być uznany za uprzywilejowany, a jego kierowca jest zobowiązany do przestrzegania przepisów, tak jak każdy uczestnik ruchu. Jednak warto ustąpić np. karetce, mimo że ma wyłączoną sygnalizację świetlną lub dźwiękową. Im szybciej karetka wróci do bazy, tym sprawniej dojedzie do następnego pacjenta. Czasami można spotkać radiowóz policyjny, który co prawda nie ma włączonego sygnału dźwiękowego, ale styl jazdy wskazuje, że jedzie do wezwania. Rzeczywiście, może się zdarzyć, że policja celowo rezygnuje z użycia sygnału dźwiękowego, aby np. nie spłoszyć złodzieja.Jednak przepisy nie zakładają takiej sytuacji i z formalnego punktu widzenia pojazd poruszający się bez włączonego sygnału dźwiękowego nie może być uznany za uprzywilejowany, a jego kierujący powinien stosować się do wszystkich obowiązujących przepisów. Widząc pojazd uprzywilejowany, spełniający opisane wcześniej warunki, trzeba ułatwić mu przejazd. Na obszarze zabudowanym nie wolno go wyprzedzać!
Miga, ale nie ostrzega dźwiękiem
Na pytanie, co to jest pojazd uprzywilejowany, wielu z nas odpowie, że to karetka lub straż. Czy na pewno?