Podczas jesiennego salonu samochodowego we Frankurcie odbędzie się premiera najnowszej generacji Audi A8 D5. Samochód zastąpi dostępną na rynku od 2010 roku generacje D4. Producent nie zdradza zbyt wielu szczegółów technicznych dotyczących flagowej limuzyny, a końcowy wygląd poznamy dopiero podczas oficjalnej prezentacji. Konkurencja jest już daleko z przodu, dlatgo spodziewamy się wyrafinowanych systemów wspomagających kierowcę, rozbudowanego trybu autonomicznej jazdy czy sterowania gestami. Audi nie wyklucza przedpremierowego pokazu nowego Audi A8 dla mediów, który prawdopodobnie odbędzie się w Barcelonie już w czerwcu lub lipcu.

Na torze Nürburgring dzieją się natomiast ciekawe rzeczy i trwają testy topowej wersji S8. Zazwyczaj sportowa odmiana pojawiała się po roku lub dwóch latah od premiery bazowej wersji, ale tym razem może być inaczej.

Po odgłosach silnika domyślamy się, że pod maską pracuje turbodoładowana jednostka. Prawdopodobnie V-ósemka o pojemności czterech litrów, która była już stosowana w generacji D5 po liftingu. Dostępne obecnie na rynku S8 Plus rozwija 605 KM i przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3.8 sekundy. Musicie przyznać, że te cyfry robią wrażenie. Nowy model zgodnie z ogólnoświatowym trendem powininen być więc mocniejszy i szybszy. I tak właśnie brzmi! Przypuszczamy, że inżynierowie Audi pracują nad wzmocnieniem silnika 4.0 TFSI V8 Biturbo, ale samą mocą auto nie wygra. Musi być odpowiednio lekkie, aby się zwinnie prowadzić, a patrząc na model Q7 jesteśmy w stanie uwierzyć, że w tej kwestii Audi A8 zdominuje konkurencję.

Więcej informacji o Audi S8 możemy poznać podczas przedpremierowego pokazu A8, a teraz zobaczcie wideo i wrzucajcie w komentarze wasze silnikowe prognozy.