Nie powinny one przysporzyć poważniejszych problemów, bowiem oferta dystrybutorów jest bardzo bogata i nie trzeba już czekać latami na europejskie czy światowe nowości.Rzadko kiedy jednak uświadamiamy sobie, jak wielki wpływ na trwałość opon ma ich odpowiednia eksploatacja.
Co ciekawe, właśnie najwięcej uszkodzeń ogumienia spowodowanych jest nie naturalnym zużyciem, ale niewłaściwym użytkowaniem. Za niskie lub za wysokie ciśnienie powietrza, uszkodzone amortyzatory, kłopoty z zawieszeniem, otarcia o elementy nadwozia, szybkie podjeżdżanie pod wysokie krawężniki, przeładowanie samochodu, jazda po złej nawierzchni, to tylko część z bogatej listy przewinień kierowców.
Po krótkim czasie użytkowania trzeba wymieniać opony. Ale opony mogą także bardzo wiele powiedzieć o kondycji technicznej pojazdu, stanie amortyzatorów, luzach w układzie kierowniczym, złej zbieżności czy rozbieżności kół.Wielu kierowców na wiosnę decyduje się na zmianę rozmiaru używanych opon (na szersze, o niższym profilu).
Związane jest to najczęściej z wymianą felg stalowych na aluminiowe. Niestety w wielu przypadkach zdarzają się poważne błędy skracające żywotność ogumienia. Najczęstsza spośród nich to źle dobrane felgi, a co za tym idzie - także rozmiar opon.Aby ułatwić zamianę, publikujemy obok tabelę zamienników ogumienia do 17 cali (za tydzień opublikujemy tabelę zamienników do 19 cali).
Zamienniki danego rozmiaru opony odczytuje się w linii poziomej (np. zalecanym zamiennikiem opony 175/80 R14 są opony 185/75 R14 lub 195/70 R14 itd.). Dobór rozmiaru felg aluminiowych lepiej jest przeprowadzić w wyspecjalizowanym warsztacie. Trzeba jednak pamiętać, że na polskich nawierzchniach nie ma co przesadzać z ultraniskim profilem opon.
Wyglądają wprawdzie ładnie, ale duży to wydatek (jak duży, o tym za tydzień), przyjemność średnia, a kłopoty po wjechaniu w dziurę - wielkie.I tu ważna uwaga. O ile kodeks drogowy dopuszcza eksploatację opon z bieżnikiem do wysokości 1,6 milimetra, o tyle specjaliści zalecają wymianę ogumienia, jeśli jest on mniejszy niż 2 mm w przypadku typowych opon letnich i 3 mm w przypadku opon niskoprofilowych.
Na wiosnę ruszą także giełdy samochodowe; to one staną się jednym ze źródeł zaopatrzenia w ogumienie. Pojawia się jednak pytanie: czy warto dla oszczędności kilku złotych ryzykować bezpieczeństwo swoje i pasażerów, wybierając używane ogumienie niewiadomego pochodzenia? Jeśli nie mamy pewności, że opony są nowe i udzielana na nie jest gwarancja producenta, nie kuśmy losu.
Pamiętajmy, że są one jedynym elementem łączącym samochód z nawierzchnią.Już za tydzień opublikujemy tabelę rozmiarów 28 najpopularniejszych opon typu high performance (wraz ze zdjęciami bieżników), przeznaczonych do samochodów klasy średniej, wyższej oraz sportowych.
W pierwszej części naszego zestawienia prezentujemy opony przeznaczone głównie do aut małych, klasy niższej średniej i średniej. Taki podział trzeba jednak uznać za umowny, bo znajdziemy tu zarazem tanie opony o przeciętnych parametrach, jak i drogie modele, które śmiało możemy zaliczyć do klasy high performance.
Ze względu na objętość materiału pominęliśmy mniej popularne (a czasami i mniej znane) opony, a także i te, które są już wycofywane z rynku. Pamiętajmy jednak, że oferta wielu firm jest bogata i tylko nasze potrzeby i zasobność portfela determinują wybór. W tym sezonie debiutują trzy nowości: Bridgestone B 330, Firestone F 590 oraz holenderski Vredestein Protrac 2.
W porównaniu do ubiegłego roku więcej jest także rozmiarów modeli już istniejących. Nie oznacza to jednak, że są to już wszystkie nowe opony, które znajdą się w sprzedaży na wiosnę. Już za tydzień zaprezentujemy modele o najwyższych parametrach (niestety także i cenach), przeznaczone do aut klasy średniej, wyższej oraz sportowych.
