dwie firmy - Tokyo Ishikawajima Shipbulding oraz Tokyo Gas&Electric Industrial - podpisały porozumienie o produkcji aut z napędem spalinowym. Oczywiście produkcja to określenie na wyrost, w pierwszych latach powstawało trochę aut na potrzeby wojska. Japońska motoryzacja w latach 20. zdominowana była przez koncerny amerykańskie, mające na wyspie montownie. Napis Isuzu pojawił się w 1934 roku - za sprawą auta dostawczego. Jednak ważniejszy był dla firmy rok 1936 - wtedy skonstruowano pierwszy japoński silnik wysokoprężny. Nowy dział okazał się specjalnością Isuzu, czego doświadczyć możemy również w Polsce - w 1997 r. powstała u nas fabryka silników tej marki. W 1972 r. firma zacieśniła współpracę z koncernem GM (Amerykanie są współwłaścicielami Isuzu). Efektem było powstanie wielu modeli osobowych (najwięcej można się doliczyć w latach 80.), wzorowanych m.in. na Oplach. Nie były to jednak zbyt udane konstrukcje. Więcej osiągnięć można doszukać się w dziale terenówek - modele Trooper czy Rodeo znane są na całym świecie pod różnymi nazwami. To na nich bazowały Ople Monterey i Frontera. Obecnie produkcja aut zeszła na dalszy plan, domeną firmy pozostają silniki wysokoprężne i ciężarówki - w tej kategorii Isuzu jest nadal światowym liderem.