• Po wymianie kół/opon zazwyczaj należy zresetować system monitorujący poziom ciśnienia w oponach. To z reguły prosta czynność, z którą każdy sobie poradzi
  • Nalepka z właściwymi wartościami ciśnienia zazwyczaj znajduje się po wewnętrznej stronie słupka B
  • Usługa polegająca na przełożeniu opon nie powinna zazwyczaj kosztować więcej niż 100 zł w przypadku stalowych felg i ogumienia o „normalnym” profilu, więcej zapłacisz w przypadku dużych alufelg, gum run flat i (lub) takich z bardzo niskim profilem

Kiedy wymienić opony zimowe na letnie? Oto jedno z odwiecznych motoryzacyjnych pytań. Jedni cały rok jeżdżą na oponach letnich lub zimowych, w nosie mając bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu, inni przeszli na opony całoroczne i tylko śmieją się pod nosem na widok sezonowych kolejek pod serwisami oponiarskimi. Zostają jeszcze ci, którzy dwa razy do roku wymieniają opony (koła) i - jak wspomnieliśmy - próbują trafić w idealny moment, żeby się do tego zabrać. Na temat „odpowiedniej chwili” zmiany opon zimowych na letnie wypowiedziały się już setki fachowców, powstały naukowe prace i teorie, wyznaczające graniczny punkt na 7 stopni Celsjusza. Czyli poniżej tej wartości jeździmy na zimówkach, powyżej - na letnich. Fakty są natomiast takie, że należy przede wszystkim kierować się zdrowym rozsądkiem.

Wymiana opon - temperatura ma znaczenie

Wspomniane 7 stopni traktujcie raczej jako ogólną wskazówkę. Prawda jest bowiem taka, że na suchej i mokrej nawierzchni większość markowych letnich opon radzi sobie lepiej niż niejedna zimówka, i to przy zaledwie 4-5 stopniach na plusie. Z drugiej strony przeciągnięcie wymiany opon zimowych do chwili, aż termometry wskażą o poranku nawet 10-14 stopni też - na krótszą metę - nie jest jakoś bardzo niebezpieczne ani nie grozi natychmiastowym zjechaniem bieżnika opony zimowej. Gorzej robi się wtedy, gdy mamy już naprawdę pełną wiosnę lub lato, a ktoś nadal używa zimówek - w takim wypadku nie tylko ryzykuje zniszczenie opon, lecz także naraża siebie i innych na niebezpieczeństwo (gorsze własności jezdne, wydłużona droga hamowania!).