Przyznajemy, że tym razem urzekła nas treść ogłoszenia. Tam, gdzie inni sprzedawcy sucho podają wiek, przebieg i wyposażenie auta, tu trafiliśmy na prawdziwe wypracowanie o tym, dlaczego warto kupić akurat to auto, co to w ogóle za model i jak to się stało, że taki rarytas trafił do Polski. Dlaczego warto być w posiadaniu takiego auta? Ponoć bez gwiazdy nie ma jazdy. Możliwe, ale szczególnie jedno jest pewne – w Mercedesie ciężko jest wyglądać źle.
Mercedes C180 - dlaczego stoi w komisie?
I nie dość, że człowiek dobrze prezentuje się w takim aucie, to jeszcze taki samochód można w końcu kupić za dużo mniejsze pieniądze niż jeszcze kilka lat temu. Skoro tak, to dlaczego pozbył się go jego niemiecki właściciel? Oto odpowiedź: kolejny serwis Mercedesa C180 z przebiegiem 136 862 kilometrów miał być w marcu 2015 roku. No i to jest tylko powodem, że autko zostało sprzedane przez właściciela. A dlatego, że w Niemczech każde auta z przebiegami powyżej 100 tys. kilometrów mają coraz większe stawki za wszelkie wymiany, przeglądy czy serwisy.
Więc taki np. Niemiec woli kupić autko nowe, a to pozostawić do sprzedaży. Prawda, że dobre wytłumaczenie? Jedziemy na miejsce przekonać się o zaletach tego egzemplarza. Na pierwszy rzut oka samochód prezentuje się nieźle – jest czysty, ma mało zużyte wnętrze, nie widać śladów rdzy, co w przypadku używanych Mercedesów nie jest wcale normą. Tylko czy rzeczywiście ten model C180 jest bezwypadkowy?
Mercedes C180 - nie taki idealny
Raczej nie! Przy bliższych oględzinach widać wyraźnie, że tył i prawy bok Mercedesa były klepane i szpachlowane, miejscami powłoka lakiernicza jest ponad dziesięciokrotnie grubsza od fabrycznej. Lakier położono dość niedbale, ale lakiernik starał się uzyskać przyzwoity efekt końcowy, intensywnie polerując powłokę, miejscami na krawędziach przetarł ją przy okazji do podkładu.
Sympatyczna właścicielka komisu potwierdza, że auto było naprawiane, przyznaje nawet, że wcześniej było wystawione na sprzedaż jako uszkodzone, za niższą cenę, ale nie było chętnych. Teraz występuje jako bezwypadkowe. Niskiego przebiegu też nie da się potwierdzić, bo auto nie ma historii serwisowej. Pod maską Mercedesa C180 znaleźliśmy zawieszkę z wymiany oleju z zaznaczonym przebiegiem, ale to przecież żaden dowód!
Z dobrych informacji: na desce rozdzielczej nie wyświetlają się żadne alarmujące komunikaty, wszystkie elementy wyposażenia działają, silnik zapala i pracuje poprawnie.
Mercedes C180 - podsumowując
Igiełka to nie jest, ale i tak na tle innych egzemplarzy tego modelu Mercedes C180 prezentuje się nie najgorzej.
Galeria zdjęć
1/12 Zadbany, bezwypadkowy Mercedes o niewielkim przebiegu i przyzwoitym wyposażeniu. Nie ma takich? Właścicielka komisu z Mielżyna twierdzi, że takie auto stoi u niej na placu
2/12 Opisywane auto to Mercedes C180 Kompressor (143 KM), z automatyczną skrzynią biegów i niezłym wyposażeniem. Cena wywoławcza to 27 900 zł i to bez opłat, czyli jak na ten model i rocznik dosyć drogo, więc można oczekiwać rzeczywiście wyjątkowo zadbanego egzemplarza.
3/12 Nalepki przeglądowe z zatartą informacją o przebiegu i przerobioną datą. Ciekawe dlaczego?
4/12 Tył oraz bok szpachlowane i lakierowane, miejscami grubo.
5/12 Podwozie auta z minimalnymi śladami korozji. Pod tym względem to rzeczywiście wyjątkowo dobry egzemplarz. Przed jazdą po polskich drogach warto by je dodatkowo zabezpieczyć – bez tego szybko się posypie.
6/12 Pod maską auto wygląda dobrze. Żadnych wycieków ani podejrzanych odgłosów towarzyszących pracy silnika.
7/12 Zawieszka z wymiany oleju z przebiegiem zbliżonym do wyświetlanego na desce rozdzielczej, wypełniona dwoma różnymi długopisami.
8/12 Wnętrze kompletne i zadbane, a w każdym razie dobrze wyczyszczone. Bez śladów modyfikacji.
9/12 Na desce nie palą się żadne niepokojące kontrolki. Deklarowany przebieg jest bardzo niski.
10/12 Auto trafiło do Polski nie dlatego, że znudziło się Niemcowi, ale z powodu uszkodzeń blachy, których tam nie opłacało się naprawiać.
11/12 Opony w niezłym stanie, ale różnych marek.
12/12 Podsumowując – igiełka to nie jest, ale i tak na tle innych egzemplarzy tego modelu prezentuje się nie najgorzej.
