Spytaliśmy fachowców Do testu stanęło 8 urządzeń w cenach od 160 zł do 1079 zł. Znalazły się wśród nich produkty znanych marek, jak i urządzenia o nazwach, które nic nikomu nie mówiły. W ocenie myjek uczestniczyli pracownicy myjni samochodowej przy ul. Marsa 87 w Warszawie. Zdecydowaliśmy się poprosić o pomoc fachowców zajmujących się na co dzień myciem aut, bo przecież kto, jak nie oni, wie najlepiej, czego należy oczekiwać od dobrego urządzenia? Po przetestowaniu wszystkich myjek możemy pokusić się o kilka wniosków. Po pierwsze, większość dostępnych w sklepach produktów, a w szczególności te markowe, może być bardzo przydatna osobom mającym odpowiednie warunki, czyli dostęp do placu z przyłączami wodnym i elektrycznym.
Po drugie, zakupu myjki nie należy jednak traktować w kategoriach wydatku zwalniającego z konieczności odwiedzania myjni samochodowych. Amatorskie urządzenia mają znacznie słabszą skuteczność działania i nie ma co liczyć, że myjka będzie działała w sposób choćby porównywalny do sprzętu profesjonalnego.Jeśli na samoobsługowej myjni bezdotykowej można umyć auto w 10 minut, to zrobienie tego myjką amatorską wymaga znacznie więcej czasu. Ponadto nie uda nam się nałożyć nią wosku ani spłukać auta wodą zdemineralizowaną, a to oznacza konieczność ręcznego woskowania i polerowania.Wyroby markowe górą Poza tym jednak warto mieć myjkę, bowiem ogromnie ułatwia ona takie czynności, jak choćby umycie zdjętych z auta kół zimowych.