REKLAMA
Auto Świat Porady Eksploatacja Sprawdziłem, czy zestaw do samodzielnej naprawy felg naprawdę działa

Sprawdziłem, czy zestaw do samodzielnej naprawy felg naprawdę działa

Zestaw Quixx Wheel nie wyprostuje pogiętej felgi ani nie zespawa popękanego aluminium – bo przecież cudów nie ma. Jego dystrybutor obiecuje jednak, że za pomocą tego produktu można samodzielnie usunąć zarysowania i drobne odpryski obręczy, czyli typowe defekty kosmetyczne, które szpecą felgi aut. Sprawdziliśmy, czy to działa.

Quixx Wheel (QuixxFelge): jak działa zestaw do samodzielnej naprawy felg
Zobacz galerię (9)
Auto Bild
Quixx Wheel (QuixxFelge): jak działa zestaw do samodzielnej naprawy felg
  • Zestaw służy do kosmetycznych napraw niewielkich rys i ubytków na felgach
  • Dołączony do zestawu lakier nie wystarcza na polakierowanie całej felgi
  • W zestawie znajduje się "płynne aluminium", czyli metaliczna masa szpachlowa do wypełniania ubytków

Wystarczy chwila nieuwagi podczas manewrowania – paskudny dźwięk, który wydaje felga aluminiowa ocierająca się o krawężnik, zapowiada z reguły duże szkody. Oczywiście, z przytartą felgą da się jeździć, ale przecież nie po to inwestujemy w piękne aluminiowe obręcze, żeby poruszać się tak oszpeconym autem. Jeśli uszkodzenia są powierzchowne, felgi nie trzeba wymieniać, wystarczy ją naprawić. Warto to zrobić szybko, bo pozbawione ochronnej warstwy aluminium brzydko się utlenia, a z czasem lakier zaczyna odchodzić też z miejsc sąsiadujących z pierwotnym uszkodzeniem. Firm oferujących regenerację felg na rynku nie brakuje, ale taka usługa kosztuje – do podstawowej stawki za odświeżenie lakieru (zwykle od ok. 100 zł za felgę) trzeba też doliczyć po kilkadziesiąt złotych za napawanie i toczenie rantów obręczy, montaż i demontaż opony, więc rachunek rośnie. A może da się to zrobić taniej?

Firma Quixx, reklamująca się sloganem "Repair it. Yourself!", ma od niedawna w ofercie – obok zestawów m.in. do usuwania wgniotek, rys z lakieru czy z kloszy lamp – również zestaw Quixx Wheel (sprzedawany również na niektórych rynkach jako Quixx Felge) do kosmetycznych napraw felg. Kosztujący ok. 60 zł pakiet ma pozwalać na "domowe" naprawy lakierowanych felg aluminiowych. Czy da się naprawić ukruszony i obdrapany metal za pomocą kilku papierów ściernych i specjalnej pasty i lakieru? Brzmi to trochę jak obietnice prezenterów cudownych środków sprzedawanych przez telezakupy – bez sprawdzenia tego w to nie uwierzymy.

Do testu wybraliśmy sfatygowaną już nieco felgę aluminiową z Mercedesa W124. Nie wyglądała ona wprawdzie najlepiej, ale wszystkie jej uszkodzenia były powierzchowne.

Autor Piotr Szypulski
Piotr Szypulski
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji