- Znak D-40 kojarzy się kierowcom z osiedlem pełnym dzieci oraz spacerowiczów – a to błąd
- Znak D-40 umieszczony na "zwykłej" drodze jest ignorowany albo wręcz niezauważany przez wielu kierowców, co może się dla nich źle skończyć
- Znak "strefa zamieszkania" jest coraz chętniej wykorzystywany przez zarządców dróg, gdyż – z ich punktu widzenia – w prosty sposób rozwiązuje wiele problemów i przerzuca odpowiedzialność na kierowców
Jadąc jedną z główniejszych dróg jednej z najbardziej oddalonych od centrum miasta warszawskich dzielnic zobaczyłem zbliżający się do skrzyżowania z mojej prawej strony samochód. "Jest z mojej prawej, ma pierwszeństwo" – pomyślałem i zatrzymałem się, aby go przepuścić. Tamten kierowca też stanął i czeka. O co chodzi? Spojrzałem kątem oka na prawo, a tam... znak D-40. Znaczy, że ta ulica z prawej, do niedawna zwykła ulica, teraz stała się w całości "strefą zamieszkania", a tamten kierowca właśnie wyjeżdża z tej strefy. Wyjeżdżając z ulicy będącej strefą zamieszkania, włącza się do ruchu. A zatem nie jest tak, że powinienem mu ustąpić – przeciwnie, to on mi ustępuje.
Wkrótce zauważyłem, że w całej okolicy pojawiły się dziesiątki znaków D-40. Na oko co druga uliczka w tej okolicy stała się "strefą zamieszkania". Ciekawe.
Co zmienia znak D-40? Więcej niż myślisz
W strefie zamieszkania obowiązuje szereg przepisów, które ograniczają ruch samochodowy, ale przede wszystkim zmieniają zasady pierwszeństwa. Kierowcy powinni wiedzieć, że:
- w strefie zamieszkania piesi mają pierwszeństwo przed pojazdami – samochodami, rowerami, itp. Piesi mają też pierwszeństwo przed osobami korzystającymi z rolek, wrotek, deskorolek, itp.;
- w strefie zamieszkania piesi mogą poruszać się całą szerokością drogi;
- w strefie zamieszkania osoby korzystające z urządzeń wspomagających ruch korzystają z całej szerokości drogi i mają pierwszeństwo przed pojazdami (ale muszą ustępować pieszym);
- znak D-40 odwołuje dotychczasowe ograniczenia prędkości wyrażone znakami B-33;
- maksymalna dopuszczalna prędkość w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h;
- w strefie zamieszkania małe dzieci mogą korzystać z hulajnóg elektrycznych (pod opieką osoby dorosłej);
- przy wjeżdżaniu ze strefy zamieszkania na drogę, włączamy się do ruchu;
Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
- w strefie zamieszkania bardzo małe dzieci mogą poruszać się bez opieki osób starszych;
- w strefie zamieszkania urządzenia i rozwiązania wymuszające powolną jazdę mogą nie być oznakowane znakami ostrzegawczymi;
- postój pojazdu w strefie zamieszkania poza wyznaczonymi miejscami jest zabroniony.
Strefy zamieszkania na mostach, strefy zamieszkania na deptakach – to już "wyższa szkoła jazdy"
W wielu miejscach znak "strefa zamieszkania" sugeruje, że dozwolony jest na danym obszarze ograniczony ruch pojazdów (o ile da się na ten teren wjechać), np. rowerów. Tak jest na jednym z warszawskich mostów pieszych, gdzie można jechać rowerem czy hulajnogą elektryczną, o ile ruch pieszych nie jest zbyt duży.
Ale już dla większości rowerzystów jadących trasą rowerową wzdłuż lewego brzegu Wisły w Warszawie "myk" z wyznaczeniem strefy zamieszkania, jaki zastosował zarządca drogi, jest już zapewne zbyt skomplikowany, a niektórych na pewno wprowadza on w błąd.
Oto bowiem jadą oni drogą oznakowaną znakiem C-13 "droga dla rowerów" i w pewnym momencie mijają znak D-40 "strefa zamieszkania". Asfaltowa wstążka asfaltu zbudowana dla rowerów prowadzi dalej, ale mało który z rowerzystów jadących tą drogą zdaje sobie sprawę, że... to już nie jest droga dla rowerów, nawet jeśli wygląda jak droga dla rowerów. Znak D-40 odwołuje znak C-13 – odtąd kierujący jednośladami poruszają się w strefie zamieszkania. Za znakiem D-40 w każdej chwili na asfalt zbudowany dla rowerów może wejść pieszy, piesi mogą też spacerować tym asfaltem do woli – bo to już nie jest droga dla rowerów, to już strefa zamieszkania. Za znakiem D-40 obowiązuje rowerzystów ograniczenie prędkości do 20 km/h. Muszą oni także ustępować pierwszeństwa osobom korzystającym z urządzeń wspomagających ruch – rolek, wrotek, deskorolek, itp.
Zarządca drogi jednym znakiem "zrobił porządek" – tylko uczestnicy ruchu niekoniecznie wiedzą, jakie zasady tu obowiązują.