Ekran przezierny, czyli HUD to niewielki system projekcji kluczowych informacji widocznych na szybie tak, że nie odwraca uwagi kierowcy od sytuacji na drodze. Jeszcze do niedawna zarezerwowany był przede wszystkim dla nabywców nowoczesnych samochodów, którzy musieli dopłacić krocie za tę opcję. Rynek jednak nie znosi próżni i dość szybko pojawiły się pierwsze uniwersalne rozwiązania. Uniwersalne, czyli takie, które w zamierzeniu producentów mogą być zastosowane niemal w każdym samochodzie bez względu na to, czy został wyprodukowany kilka czy kilkanaście lat temu.
Dotąd prób było dużo. Za uniwersalne moduły HUD wzięli się nie tylko trudni do zidentyfikowania chińscy producenci, lecz także najbardziej znane marki car audio: Kenwood i Pioneer. Większość produktów skończyła szybko swój żywot rynkową klapą – urządzenia były toporne, usterkowe i drogie. Pioneer wycenił swój produkt bardzo odważnie: ponad 3000 zł. Kenwood próbował sprzedawać sprzęt w pakiecie z nawigacją za ponad 2500 dolarów (ok. 10 000 zł). Trudno zatem się dziwić, że zainteresowanie było małe.
Pierwsze niepowodzenia nie zniechęciły jednak producentów i importerów. Oto w Polsce debiutuje nowy uniwersalny HUD, dystrybuowany przez firmę Emantic.pl, który testowaliśmy na dystansie kilkuset km. Sprzęt nazwany MirrorHUD komunikuje się ze smartfonem (Android, iPhone) i wyświetla każdą dowolną aplikację, a to oznacza, że na szybie możemy bez trudu zobaczyć nawigację taką jak AutoMapa, Google Maps, NaviExpert czy Yanosik.
Na tym nie koniec. Po podłączeniu do gniazda OBD II wyświetlane są także różne parametry samochodu. Oprócz prędkościomierza i obrotomierza możemy sprawdzić np. emisję CO2, poziom ładowania, zasięg, zużycie paliwa i kilkanaście innych parametrów. Montaż całego zestawu nie jest zbyt skomplikowany. Nawet początkujący powinien sobie poradzić w ciągu kilkunastu minut z umiejscowieniem modułu z projektorem oraz osobnej przezroczystej ramki przypominającej lusterko.
Więcej czasu może zająć podłączenie urządzenia oraz okablowania – z tego powodu instalację HUD lepiej zlecić dobremu warsztatowi car audio. Świetnym rozwiązaniem jest możliwość bezprzewodowej komunikacji ze smartfonem. Wystarczy tylko skorzystać z adaptera Miracast lub AirPlay, które na co dzień wykorzystywane są np. do połączenia telefonu z telewizorem w domu.
Skonfigurowanie wszystkiego jest dość łatwe. W ciągu zaledwie kilku minut można wszystko ustawić i zainicjować połączenie z telefonem. Bez problemu wyświetlają się różne aplikacje nawigacyjne. Sprawdziliśmy AutoMapę, Google Maps, iCoyote, NaviExpert, Sygic, TomTom, Yanosik. Widoczna na szybie mapa i wskazówki nawigacyjne nie przeszkadzały w trakcie jazdy, ale wymagały przyzwyczajenia.
Czy mogą na dobre zastąpić smartfon przyczepiony do szyby uchwytem z przyssawką? Na to pytanie najlepiej odpowiedzieć sobie samemu po odbyciu jazdy próbnej. Wpływ na decyzję będzie mieć także cena. MirrorHUD będzie oferowany w kilku pakietach, których ceny zaczynają się od 1399 zł. Niby taniej od dawnych produktów firm car audio, ale czy to wystarczy, by produkt zawojował rynek?