O małym Abarcie 500C można mówić niemal w samych superlatywach. Auto jest zgrabne, zwraca na siebie uwagę i dodatkowo mamy możliwość jazdy z odkrytym dachem. Silnik o mocy 140 KM błyskawicznie reaguje na ruchy pedałem gazu i zapewnia temu maluchowi bardzo dobrą dynamikę, nie będąc przy tym łapczywym na paliwo.
Co prawda, nie udało nam się uzyskać spalania na poziomie deklarowanym przez producenta, ale wynik niewiele przekraczający 7 l/100 km w cyklu mieszanym, zważywszy na osiągi modelu, uznajemy za bardzo dobry. Świetnie dostrojono też zawieszenie. Jest sprężyste, niezbyt twarde i pozwala na szybkie pokonywanie zakrętów.
Co ważne, elektroniczne systemy bezpieczeństwa nie przeszkadzają w rozkoszowaniu się agresywną jazdą i reagują tylko wtedy, kiedy jest to naprawdę niezbędne. Ogólnie super, gdyby nie skrzynia. Zastosowana w modelu zautomatyzowana przekładnia Abarth Competizione działa zdecydowanie za wolno. Zmiana biegu (tylko manetkami przy kierownicy lub w trybie automatycznym) jest nerwowa i psuje radość z jazdy tym samochodem.