Choć jego wnętrze jest ładnie wykończone, a na fotelach znajduje się specjalna skóra nienagrzewająca się od promieni słonecznych (Sun Reflective), to jednak ilość oferowanego miejsca jest skromniejsza, a sprawność mechanizmu podnoszenia dachu słabsza. Bagażnik ma identyczną pojemność, ale jego kształty są mniej regularne. Jak przystało na pojazd z szachownicą na masce, podwozie 120i pozwala na dynamiczną i bezpieczną jazdę na zakrętach. Szkoda tylko, że 2-litrowy silnik nie przysparza tyle radości z jazdy co układ jezdny. Mimo swoich 170 KM brakuje mu wyraźnego momentu, w którym zaczyna gwałtownie przyspieszać. W dodatku co skrzyżowanie gaśnie... Na szczęście to nie usterka, ale zabieg celowy. 120i zostało seryjnie wyposażone w system Start&Stop, którego zadaniem jest wyłączanie silnika po zatrzymaniu pojazdu. Każde wciśnięcie pedału sprzęgła lub włączenie klimatyzacji powoduje natychmiastowe uruchomienie auta. System w ten sposób oszczędza paliwo. Faktycznie testowy egzemplarzspalił 7,3 l/100 km, co przy tej mocy silnika jest dobrym wynikiem. Nasuwa się pytanie: czy oszczędności paliwa zrekompensują wydatki na zakup nowego akumulatora czy naprawę rozrusznika?
BMW 120i Cabrio - klasyczne kabrio z Monachium
BMW "jedynka" cabrio to kolejna nowość wśród kompaktowych kabrioletów. Auto niezwykle zgrabne, lecz w porównaniu z konkurentem z Audi mniej praktyczne.