Nadwozie/jakość

Ostre linie nadwozia i charakterystyczne dla tego modelu reflektory w kształcie kocich oczu nadają "piątce" sportowy i jednocześnie elegancki charakter. Wnętrze również emanuje nowoczesną stylistyką, dla niektórych nawet nieco przesadzoną. Siedzi się tu bardzo wygodnie w obszernych fotelach i trzymając w dłoniach poręczną, grubą kierownicę, odczuwa się pewność prowadzenia, ale do niektórych detali trudno się przyzwyczaić. Np. na desce rozdzielczej nie znajdziemy przycisków do programowania stacji radiowych czy obsługi kierunku nawiewu. Te i inne elementy ukryto w pokrętle na konsoli środkowej. Chociaż system i-Drive jest już kilka lat na rynku i znajduje się w większości modeli BMW, to mimo wszystko jego obsługę trudno nazwać intuicyjną. Podobnie pewnego przyzwyczajenia wymaga obsługa "automatycznych" kierunkowskazów.

Układ napędowy/osiągi

Choć to "zaledwie" 2-litrowy silnik i w dodatku diesel, to zaskoczył nas mile swoją dynamiką. Braki w mocy odczuwalne są dopiero podczas sportowej jazdy. Prędkość 100 km/h osiąga w mniej niż 9 s, a w trakcie testu auto zadowoliło się średnim spalniem 6,4 l/100 km. To świetny wynik, jeśli wziąć pod uwagę masę i gabaryty auta. W dobrze wyciszonym wnętrzu silnik słyszalny jest tylko przy zimnym rozruchu.

Układ jezdny/komfort

Wśród niemieckiej "świętej trójcy" (Audi, BMW, Mercedes) zawieszenie BMW najlepiej łączy cechy sportowego prowadzenia i wysokiego komfortu jazdy. Kto ma odrobinę fantazji i umiejętności, ten może czerpaç przyjemnośç z kontrolowanych poślizgów nawet wersją z podstawowym dieslem.

Koszty/bezpieczeństwo

5 gwiazdek w crash-teście Euro-NCAP, komplet airbagów oraz elektronika korygująca błędy w jeździe potwierdzają wysoki poziom bezpieczeństwa "piątki".

Cena BMW 520d jest wysoka, ale konkurencyjna.