X6 zachowuje się na zakrętach neutralnie, a zgrabny tył coupé lekko pokonuje łuk. X6 jest lżejsze od X5 o ok. 50-70 kg i na torze testowym prowadzi się o wiele zwinniej. Pomagają mu w tym: obniżony środek ciężkości, zwiększony rozstaw kół i optymalne, 20-calowe ogumienie - 275/40 z przodu i 315/35 z tyłu (seryjnie: 250/55 ZR 19). Dobre właściwości jezdne będą dużym plusem X6. Minus tego SUV-a i coupé w jednym wynika z jego charakterystycznej cechy: opadającej linii dachu. O ile miejsca z tyłu wystarcza, o tyle wsiadanie jest niewygodne, a niska pozycja siedząca zmusza do mocnego zginania kolan. Kto chce mieć piękne auto, ten musi trochę pocierpieć. Ceny (w Niemczech) zaczną się od ok. 55 tys. euro.
BMW X6 - SUV na sportowo
Do seryjnego wyposażenia X6 należeć ma - oprócz obowiązkowych: układu kontroli stabilności DSC i napędu na 4 koła xDrive - także DPS (Dynamic Performance Control). Ten dynamiczny dyferencjał na tylnej osi nie eliminuje wprawdzie działania praw fizyki, ale zwiększa bezpieczeństwo i przyjemne wrażenia z jazdy.