Przestronność/bagażnik
Przez ponad 40 lat zdążyliśmy się przyzwyczaić do charakterystycznego profilu Carrery, jednak dziś to Corvette robi mocniejsze wrażenie niż Carrera. Auto wygląda efektownie i bardzo "macho". Amerykanie to lubią, my Europejczycy jesteśmy raczej powściągliwi. To samochód dla ludzi silnych i niezależnych, lubiących swoją niezależność demonstrować. Chevrolet pod szklaną kopułą tylnej klapy rozpieszcza pasażerów bagażnikiem o gigantycznej wręcz pojemności ponad 600 litrów! W klasie samochodów sportowych to chyba absolutny rekord. Niestety bardzo skromna, bo wynosząca zaledwie 235 kg ładowność wymusza pewną ostrożność przy pakowaniu. Carrera pozwala podróżnym zabrać tylko to, co niezbędne (135 litrów w bagażniku z przodu). Dodatkowo na malutkich siedzeniach tylnych można położyć torbę sportową.
Silnik/skrzynia biegów
Moc umieszczonego z tyłu silnika Porsche (3,8 l) wynosi 355 KM. Motor bardzo spontanicznie reaguje na ruchy pedału gazu i pozwala 911 osiagnąć 100 km/h w 4,7 sekundy. Jednak największe wrażenie robi elastyczność auta. 400 Nm momentu obrotowego zapewnia znakomite czasy w próbach przyspieszeń, szczególnie na trzecim i czwartym biegu. Wtedy szerokie tylne koła piszczą i jęczą, "wgryzając" się w asfalt, jakby miały pazury. Ale biada, gdy ze smyczy zostanie spuszczona Corvette. Wewnątrz nadwozia z włókna szklanego żyje silnik o rzadko spotykanej w Europie, monstrualnej pojemności skokowej 6 litrów, który grzmiąc, hucząc i jazgocząc rozwija moc 404 KM. Jeszcze nigdy amerykański supersportowiec nie był tak mocny. Moment obrotowy o wartości 546 Nm jest przekazywany na tylne koła. Dlatego przy wyłączonej elektronice Chevrolet będzie wyśmienitym zawodnikiem w paleniu gum. A właśnie to lubią najbardziej niegrzeczni chłopcy. Amerykański bolid pędzi z prędkością 100 km/h już po 4,5 sekundy. Jeżeli komuś to nie wystarczy, może się przymierzyć do szalonej, 7-litrowej, 507-konnej wersji Z06 z nadwoziem opartym na aluminiowej ramie. Do 200 km/h oba samochody przyspieszają w podobnym czasie (około 16 s), przy czym Corvette ma ciągle załączony czwarty bieg, na którym osiąga 250 km/h. Po wrzuceniu "piątki" przyspiesza dalej aż do 300 km/h! Witamy w klubie! Także Carrera nie ma elektronicznego policjanta, który by ją powstrzymał od przekroczenia bariery 250 km/h. Przestaje przyspieszać dopiero przy 293 km/h. Szósty bieg w Corvette jest w warunkach europejskich mało użyteczny. Strasznie długi, został chyba pomyślany jako przełożenie służące do spokojnego, ekonomicznego dryfowania długimi autostradami międzystanowymi. Wtedy, przy 130 km/h V8 kręci z prędkością 1800 obr./min (Porsche 3000 obr./min), a komputer pokazuje nieprzyzwoicie niskie zużycie benzyny na poziomie 9 litrów. Czyżby Amerykanie potrafili budować oszczędne auta?
Zawieszenie/hamulce
Na pewno potrafią konstruować dobre zawieszenia. Obydwie legendy sprawdziliśmy na torze testowym. Rezultat: Corvette na pewno nie powinna mieć kompleksów wobec Porsche. Tak samo szybko i precyzyjnie pokonuje zakręty, a czasem nawet sprawniej, ponieważ łatwiej można ją wprowadzić w dryft (boczny poślizg). Jest nietrudna do opanowania nawet przy zmianach obciążenia. Chyba jeszcze nigdy samochód amerykański nie prowadził się tak dynamicznie. To zapewne zasługa dużej ilości kilometrów testowych, jakie pokonał prototyp na pętli północnej Nurburgringu. Trudno uwierzyć, że to auto ma tak dziwaczną konstrukcję zawieszenia: z przodu i z tyłu podwójne wahacze i poprzeczne resory piórowe, w dodatku wykonane ze sztucznego tworzywa. Jednak Carrera jeszcze nie dała się pokonać. Niemiecka skrzynia przekładniowa działa bardzo lekko i precyzyjnie (w Corvette po zmianie biegu trzeba przytrzymać drążek), a precyzja układu kierowniczego 911 ciagle jest niedoścignionym wzorcem. To zasługa umieszczenia silnika z tyłu, dzięki czemu nie obciąża on kół przednich. Carrerę po prostu czuje się w dłoniach.
Cena/wyposażenie
Największą niespodzianką w tym porównaniu jest różnica w cenach obu aut. W Polsce amatorom Chevroleta pozostaje prywatny import. Gdyby oba auta kupować w Niemczech, to w porównaniu z Porsche "corvetta" pozwoli zaoszczędzić prawie 24 tys. euro - w sam raz na zakup jakiegoś stylowego, miejskiego toczydełka. W Polsce Carrera S kosztuje 103 247 euro - o 18 tys. euro więcej niż w Niemczech!