Obok Fiata 500 nie można przejść obojętnym. Pamiętam, że zdobył moją sympatię już w momencie swojej premiery. To uczucie z czasem jeszcze bardziej się pogłębiło, swój punkt kulminacyjny osiągnęło podczas pierwszych jazd testowych. Mówi się, że stara miłość nie rdzewieje. Czy po ośmiu latach od premiery ten włoski maluszek potrafi mnie jeszcze zaskoczyć? Samochód w 2014 roku otrzymał kilka nowych rozwiązań stylistycznych i technicznych. Interesuje mnie również, czy siedmiocalowy wyświetlacz ciekłokrystaliczny, który zajął miejsce tradycyjnych zegarów, pasuje do stylu retro.
Nowy Fiat 500 zaznaczył swoją obecność na kartach motoryzacji, zanim jeszcze na dobre pojawił się na ulicach. Od czasu swojej premiery zdobył między innymi tytuł "European Car of the Year 2008", pierwsze miejsce w rankingu na najładniejszą karoserię – "EuroCarBody 2007", a także tytuł "Najpiękniejszego Auta na Świecie" (L'Automobile piu bella del mondo).
Nie da się ukryć, że Fiat 500 zachwyca już od pierwszego wejrzenia. Jego nietuzinkowa stylistyka utrzymana w duchu lat 60-tych budzi nostalgię i uśmiech przywodzący na myśl jego znakomitego poprzednika produkowanego od 1967 do 1975 roku.
Wnętrze testowanego egzemplarza zostało wzbogacone o skórzane wykończenia, a dwukolorowa tapicerka siedzeń stanowi estetyczny i cieszący oko dodatek. Naszą próżność łechtają dodatkowo pięknie wyszyte logotypy "500" na oparciach przednich foteli.
Środkowy panel zawiera radio, które swoją stylistyką – głównie wąskim monochromatycznym wyświetlaczem – idealnie wpisuje się w klimat narzucony przez "pięćsetkę". Z drugiej jednak strony bardziej wymagający użytkownicy mogą być niezadowoleni z małego i niedotykowego ekranu. Wysoko poprowadzony panel centralny kryje przyciski sterowania klimatyzacją oraz szybami. Została w nim również umieszczona dźwignia zmiany biegów. Bardzo wygodne rozwiązanie, dzięki któremu udało się wygospodarować nieco więcej miejsca pomiędzy przednimi fotelami.
Podczas pierwszych jazd testowych szalenie podobały mi się zegary zaprojektowane w stylu retro. Całość była skomponowana z trzech tarcza umiejscowionych jedna na drugiej – od najmniejszej do największej. Całość działała w ten sposób, że pierwsza o najmniejszej średnicy pełniła funkcję wyświetlacza komputera pokładowego, następna była obrotomierzem, a największa spełniała rolę szybkościomierza. Obserwacja specyficznego "tańca" dwóch wskazówek dawała mi dużo radości i dopełniała klimatu, jaki oferował samochód.
W testowanej odmianie producent zdecydował się – idąc z duchem czasu – na zastosowanie w miejscu klasycznych wskaźników nowoczesnego wyświetlacza ciekłokrystalicznego. Trzeba przyznać, że całość została wyposażona w bardzo przyzwoite rozwiązania graficzne, ale jednak brakowało mi tych klasycznych zegarów. Na szczęście kształt wyświetlacza nadal jest okrągły.
Wnętrze samochodu oferuje tyle komfortu, na ile pozwala 3,5 metrowe nadwozie. Pozycja kierowcy jest wygodna, ale większe i wyższe osoby będą miały problemy ze znalezieniem optymalnego ułożenia. Klasyczny problem w niewielkich samochodach – albo kierownica będzie za daleko, albo fotel za blisko. Wysoko umieszczona dźwignia zmiany biegów znajduje się na optymalnej wysokości, a nad głową jest na tyle miejsca, że osoby o większym niż średnia krajowa wzroście nie będą miały powodów do narzekania. No, chyba że postanowią jechać na tylnej kanapie. Fotele mają szeroki zakres regulacji. Mnie osobiście brakowało tylko możliwości sterowania pozycją przedniej części siedziska. Niewątpliwym plusem jest to, że jazda "pięćsetką" nie męczy nawet na dłuższych trasach.
Pierwszy Fiat 500 był napędzany dwucylindrowym, chłodzonym powietrzem silnikiem o pojemności 479 cm3, który generował zawrotną moc dochodzącą do 15 KM. W następnych latach producent zaoferował nieco większą (499,5 cm3) i mocniejszą jednostkę oferującą 21 KM. Ostatnia wersja silnika, wprowadzona na 3 lata przed zakończeniem produkcji miała moc 18 KM i pojemność 594 cm3.
Testowany samochód był wyposażony w jednostkę TwinAir Turbo o mocy 95 KM. Z sinikami stosowanymi w "pięćsetce" w latach 50- tych łączy ją niewiele, poza liczbą cylindrów i... dźwiękiem. Jeżeli nie mieliście okazji jeździć klasycznym Fiatem 500, to może pamiętacie dźwięk Cinquecento, albo "Malucha"?
Na przyspieszenie od zera do 100 km/h samochód potrzebuje około 11 sekund. Biorąc pod uwagę wielkość tej jednostki, wyniki są bardziej niż zadowalające. Warto pamiętać, że TwinAir Turbo ma dwa oblicza. Potrafi być bardzo ekonomiczny, co wymaga nabycia pewnego doświadczenia i poznania jego charakterystyki pracy, ale potrafi również "swoje przepalić" – szczególnie przy bardziej dynamicznym stylu jazdy. Jakie spalanie udaje się osiągnąć? Podczas bardzo spokojnej jazdy udaje się zejść poniżej 5,5 litrów na 100 km. Rekordowy wynik, który udało mi się osiągnąć, to było 3,5 litra, ale warunki były bardzo sprzyjające (trasa o długości około 5 km, prędkość średnia 60 km/h). Jeżeli chcemy w 100 proc. korzystać z możliwości tego motoru, musimy się nastawić na średnie spalanie na poziomie około 7-8 litrów na 100 km.
"Pięćsetka" uwielbia bawić się na ciasnych i zatłoczonych ulicach miast, ale równie dobrze daje sobie radę na dłuższych trasach. Jedynym wrogiem są dla niej wszelakie wyboje, których obecności niewielkie (3,5-metrowe) autko nie jest w stanie do końca zniwelować. Zawieszenie to kolejny duży plus tego samochodu. Nowa "500" z łatwością pokonuje zakręty, trzymając się dobrze drogi. Tylko przy większych prędkościach można zauważyć lekką "ucieczkę" tyłu samochodu.
Fiat 500 to niewątpliwie samochód nieprzeciętny. Jego poprzednik z lat 50- tych był samochodem dla mas, które miały przesiąść się ze skuterów do swoich pierwszych czterech kółek. Model 500 z XXI wieku nie ma aspiracji stania się samochodem "dla ludu". Fiat projektując ten samochód stworzył auto, przez które jego posiadacz będzie mógł określić siebie i swój styl życia. Do tego dochodzi nieomal nieograniczona możliwość personalizacji samochodu. Jeżeli więc dysponujemy odpowiednim zapleczem finansowym, możemy bez problemów stworzyć model w naszym stylu.
0.9 TWINAIR TURBO:
- Moc maks.KM (kW) przy obr./min.: 85 (62,5) 5500 / 105 (77) 550
- Maksymalny moment obrotowy: 145 (14,8) 1900 / 145 (14,8) 2000
- Prędkość maksymalna (km/h): 173 / 188
- Przyśpieszenie (s) 0-100 km/h: 11,5 / 10,0
Cena wersji testowanej: 66 500 zł