Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Ile kosztuje Kia Carens?

Ile kosztuje Kia Carens?

Autor Piotr Rejowski
Piotr Rejowski

Koreańczycy zaprezentowali nowy pomysł na minivana. Jak najłatwiej opisać Carensa? Auto ma nowoczesną linię nadwozia, obszerne wnętrze i co najważniejsze - atrakcyjną ofertę. Podstawowy model kosztuje niespełna 66, a topowy nieco ponad 100 tysięcy złotych. Czyżby szykował się kolejny sukces rynkowy? Wszystko na to wskazuje!

Kia Carens IV
Onet
Kia Carens IV

Oferta Kii składa się z czterech wersji silnikowych. Benzyniak 1,6 GDI zapewnia akceptowalną dynamikę i rozsądne spalanie. 166-konny motor 2,0 GDI gwarantuje przyspieszenie do pierwszej setki w 9,7 sekundy. Diesel 1,7 CRDi ma dwa warianty mocy. Wersja 115-konna urzeka niskim zapotrzebowaniem na paliwo. W mieście Carens zadowala się sześcioma litrami ropy, a na trasie potrzebuje prawie dwa litry mniej. 136-konny ropniak sprawnie radzi sobie z napędzaniem minivana. Przyspieszenie do 100 km/h trwa 10,4 sekundy. Jednocześnie średnie spalanie jest zaledwie o 0,2 litra większe, niż w przypadku słabszego diesla.

Carens S: bazowy, ale nie bez wyposażenia

Kia proponuje cztery pakiety wyposażenia. Podstawowy o nazwie S można skonfigurować wyłącznie z najsłabszym benzyniakiem i najsłabszym dieslem. Ceny aut zaczynają się odpowiednio od 65990 i 75490 złotych. Mimo iż będą to modele bazowe, kupujący raczej nie będzie miał powodów do narzekań. Na pokładzie Carensa poza sześcioma poduszkami powietrznymi, systemami ABS i stabilizacji toru jazdy, pełnym pakietem elektrycznym i manualną klimą nie zabraknie także radioodtwarzacza, wielofunkcyjnej kierownicy, a nawet tempomatu!

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Oczko wyżej plasują się modele oznaczone literą M. W tym przypadku kierowca może zdecydować się na zakup każdej z czterech jednostek napędowych. Wybór auta z motorem 1,6 GDI oznacza wydatek 67990 złotych. Dopłata do motoru 2,0 GDI sięga siedmiu tysięcy, 115-konny diesel 1,7 CRDi kosztuje 9,5 tysiąca więcej, a 136-konny ropniak zwiększy cenę Carensa o 11,5 tysiąca. W tej wersji Kia oferuje dodatkowo relingi dachowe, podgrzewane lusterka boczne, światła przeciwmgłowe, czujnik zmierzchu i kontrolkę wskazującą poziom płynu do spryskiwaczy.

W drugiej połowie stawki plasują się Carensy w wersji L. Wyższy poziom wyposażenia sprawia, że tak skonfigurowane auta wymagają dopłaty 10 tysięcy złotych w stosunku do modeli M. Co kierowca dostanie w zamian? Automatyczną klimatyzację, czujnik parkowania i kamerę cofania, radioodtwarzacz z dotykowym ekranem i bezprzewodowym zestawem głośnomówiącym oraz elektrochromatyczne lusterko wsteczne. Dodatkowo Kia dorzuci kilka drobiazgów. Wśród nich znajdzie się m.in. skórzane obicie kierownicy, gałki zmiany biegów i dźwigni hamulca ręcznego, rolety przeciwsłoneczne bocznych szyb z tyłu, elektrycznie składane lusterka oraz 16-calowe felgi aluminiowe.

Kia ma także pakiet dla wymagających!

Topowe modele XL są droższe o kolejne 11 tysięcy złotych. W efekcie auto z silnikiem 1,6 GDI kosztuje niespełna 89, a model napędzany 136-konnym dieslem nieco ponad sto tysięcy złotych. Carens jest jednak wart tej kwoty! W zamian kierowca otrzyma bowiem świetnie wyposażony egzemplarz. W pakiecie XL standardem są ksenonowe reflektory, podgrzewane koło kierownicy oraz fotele z przodu i tyłu (z tyłu zewnętrzne), system bezdotykowego dostępu do auta, asystent parkowania, 17-calowe felgi aluminiowe, asystent pasa ruchu i urządzenie zapobiegające obladzaniu piór wycieraczek.

W cenniku Kii funkcjonuje niezbyt długa lista wyposażenia dodatkowego. Co na niej można znaleźć? Za 2,5 tysiąca złotych kupujący może doposażyć auto w trzeci rząd siedzeń, lakier metalik został wyceniony na 2 tysiące, 4 tysiące kosztuje panoramiczny dach, 5 tysięcy należy zapłacić za nawigację satelitarną, a wybór skrzyni automatycznej pochłonie kolejne 4,5 tysiąca. Skórzana tapicerka w połączeniu z wentylowanymi fotelami i elektrycznie sterowanym fotelem kierowcy zwiększy rachunek o 6,5 tysiąca złotych.

To, że najtańszy Carens stanowi okazję jest pewne. Czy jednak wraz ze wzrostem poziomu wyposażenia stosunek ceny do wartości nie maleje? W żadnym wypadku! Im lepiej wyposażona Kia, tym bardziej zawstydza rynkowych konkurentów. Topowe modele niemieckich producentów potrafią być nawet o kilkanaście tysięcy droższe. A to oznacza, że minivan z Korei jest naprawdę interesująca alternatywą.

Autor Piotr Rejowski
Piotr Rejowski
Powiązane tematy:Kia CarensNoweMoto (Serwis)
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków