Oraz wydatne wnęki kół z plastikowymi nakładkami na błotniki, opony 245/70 na 16-calowych felgach i koło zapasowe umieszczone na tylnych drzwiach. Jednocześnie jednak testowany model pokryty był platynowym lakierem metalicznym, a obręcze kół miały delikatny ażurowy wzór.

Do wnętrza trzeba się wspiąć

Tu czeka jednak kierowcę i jego pasażerów dużo przestrzeni i wygodne fotele. Na brak miejsca nie może nikt narzekać. Tyle powietrza nad głową nie ma nawet w vanach, a pasażerowie na tylnej kanapie, także ci wysocy, mogą swobodnie rozprostować nogi.

Bagażnik nadaje się do przewożenia obszernych i ciężkich sprzętów. Jego dodatkową zaletą są ułatwiające załadunek dwuskrzydłowe, asymetrycznie otwierane na boki drzwi. Dobrej atmosferze sprzyja nie tylko przestronność wnętrza.

Znajdziemy tu zestaw elementów umilających życie kierowcy i pasażerom: seryjnie instalowaną klimatyzację, elektryczne podnośniki szyb przednich i tylnych, liczne schowki, uchwyty na napoje. Auto wyposażane jest standardowo w instalacją do radia, elektrycznie chowaną anteną teleskopową i cztery głośniki.

Z komfortem wnętrza harmonizuje komfort jazdy

To odczucie dominuje po przejechaniu pierwszych kilometrów. Auto rusza z miejsca ze spokojnym pomrukiem silnika V6. Na asfaltowej drodze stabilnie prowadzi się po prostej, na zakrętach pochyla się nieznacznie.

Żadna nierówność - poprzeczna ani podłużna - nie wyprowadza go z równowagi, co biorąc pod uwagę przeciętny stan naszych dróg, jest nie bez znaczenia. Pokonuje je swobodnie, pozwalając podróżnym cieszyć się wygodą.

W przypadku nagłej zmiany jakości nawierzchni dużym plusem jest możliwość dołączenia napędu na przednie koła (stale napędzana jest tylna oś) podczas jazdy z prędkością do 100 km/h. Wystarczy włączyć przycisk na tablicy rozdzielczej. Po zjechaniu z wyasfaltowanej drogi skonstruowane na ramie Isuzu bez trudu wykazuje swoją wyższość nad zwykłym autem osobowym.

Trooper, w którym przednie koła mają niezależne zawieszenie, a tylna oś jest sztywna, potrafi poruszać się nawet w dość trudnym terenie

Prześwit wynosi 230 mm, głębokość brodzenia 600 mm, kąt dopuszczalnego pochylenia, czyli nachylenie stoku po jakim auto może jechać trawersem: 45 st. W ekstremalnych sytuacjach kierowca ma do dyspozycji reduktor, którego dźwignia znajduje się obok drążka zmiany biegów. Aby go włączyć, musi się zatrzymać. W manewrowaniu tym prawie dwutonowym kolosem pomaga lekko działający wspomagany układ kierowniczy.

Obszerne okna zapewniają dobrą widoczność do przodu i na boki

Gorzej z widocznością do tyłu. Duże lusterka zewnętrzne pozwalają wprawdzie bez trudu rozpoznać teren i sytuację na drodze za Trooperem, ale już w precyzyjnym parkowaniu na niewielkiej powierzchni przeszkadza koło na tylnych drzwiach, które sprawia, że nie wiadomo, gdzie auto się kończy.

3,5-litrowy sześciocylindrowy silnik widlasty ma po cztery zawory na cylinder sterowane dwoma wałkami rozrządu w każdej głowicy oraz układ dolotowy o zmiennej geometrii. Rozwija znaczną moc i maksymalny moment obrotowy, zapewniając Trooperowi przyzwoite osiągi (por. tabela).

Zużywa przy tym niestety pokaźne ilości paliwa

Testowany egzemplarz był pięcioosobowy, importer oferuje także wersję z dodatkowymi dwoma fotelami w trzecim rzędzie. Jeśli nie są użytkowane, można je złożyć na boki. Trooper nie jest tanim, zwinnym autkiem miejskim.

Jednak dla zamożnych mieszkańców podmiejskich okolic, którzy - żeby wydostać się na główną drogę - muszą często pokonywać dziurawe, wyboiste trasy, które dla innych samochodów bywają prawdziwym wyzwaniem, może okazać się propozycją godną uwagi.