A do tego udało się wygospodarować naprawdę sporo miejsca na nogi pasażerów jadących z tyłu. Dołóżmy jednak łyżkę dziegciu do tego miodu: przestrzeni na nogi jest dużo, gdy kanapę odsuniemy do tyłu, jednak wówczas bagażnik Nissana robi się malutki. 1,5-litrowy diesel (wersja z filtrem cząstek stałych) to napęd oszczędny i dynamiczny. Silnik ma jednak wadę: przy tak wysokiej cenie traci ekonomiczny charakter. Szczególnie, że odmiana 103-konna po face liftingu, którą już można zamawiać, występuje tylko w najdroższej wersji Tekna za ponad 80 tys. zł!
Galeria zdjęć
Nissan Note 1.5 dCI: Pokombinowali!
Nissan Note 1.5 dCI: Pokombinowali!
Nissan Note 1.5 dCI: Pokombinowali!