Testy Testy nowych samochodów Pojedynek najlepszych

Pojedynek najlepszych

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

To szok! Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na drogach całego świata ginie każdego roku około 1,2 mln osób, a od 20 do 50 mln zostaje rannych. Eksperci Unii Europejskiej stwierdzili natomiast, że ofiary ruchu drogowego powinny być traktowane jako problem zdrowia publicznego, a nie jako uboczny efekt mobilności.

Przy obecnych trendach liczba ofiar i osób poszkodowanych w wypadkach drogowych do 2020 roku zwiększy się o 60 proc., przez co awansuje na trzecią pozycję wśród "10 głównych przyczyn globalnych chorób i obrażeń" (WHO)! Koncern Renault, mający ponad-50-letnie doświadczenie w pracy nad systemami podnoszącymi bezpieczeństwo, wziął pod uwagę powyższe statystyki i dane z własnego podwórka: 70 proc. zabitych i ciężko rannych to pasażerowie siedzący z tyłu. Renault szacuje, że liczbę tę można obniżyć nawet do 39 proc. W jaki sposób? Podczas zorganizowanego w laboratorium francuskiego producenta crash-testu czołowego Clio III i Scénica zaprezentowano rozwiązanie problemu wysuwania się ciała spod pasa (tzw. nurkowania, częstej przyczyny urazów). Najnowsze Clio III wyposażono w pirotechniczne napinacze pasów i specjalnie wyprofilowane siedzenia, które dociskają pasażera, uniemożliwiając mu zsunięcie się. Clio III najbezpieczniejsze w swojej klasiePrzekonstruowano także punkty mocowania pasów po to, by idealnie leżały na udach i miednicy, a nie na brzuchu, który jest znacznie czulszy na obrażenia - zwłaszcza u kobiet w ciąży. Środkowe miejsce, oczywiście z trzypunktowymi pasami, zaprojektowano tak, by odpowiednio dostosowywać je do wzrostu dzieci w wieku od 6 do 10 lat. Rozwiązanie jest proste: skrócono siedzenie, klamry pasów wysunięto do przodu i obniżono (wyeliminowanie nurkowania). Na górze oparcia przewidziano prowadnicę (opcja w pakiecie z rozkładanym zagłówkiem odpowiednim do wysokości pociechy), dzięki czemu taśma pasa nie uwiera w szyję. Rozwiązania te znajdziemy nie tylko w Clio III, lecz także w Modusie - to jedyne auta segmentu B proponujące takie wyposażenie. Wystawiając do testu Clio (1130 kg) i cięższego o 220 kg Scénica, Renault pokazało efekty pracy nad kompatybilnością, czyli zdolnością dwóch aut o różnej wadze do pochłaniania energii zderzenia. Dzięki materiałom maksymalnie pochłaniającym ją (maska, pas przedni, błotniki, zderzaki) na podróżujących zadziała siła podobna do wywołanej w kraksie z prędkością 60 km/h, efektem są duże szanse przeżycia.Najczęściej czołówka!nNajnowsze Reanult Clio III kontra uznany Scénic. Oba mają pięciogwiazdkową ocenę w Euro-NCAP i należą do ósemki najbezpieczniejszych aut osobowych z gamy francuskiego producenta. Firma rocznie przeprowadza 400 zderzeń w swoim laboratorium. Budżet przeznaczony na badania związane z bezpieczeństwem wynosi 100 mln euro. W ośrodku pracuje 600 inżynierów z mnóstwem pomysłów. Jak widać na zdjęciach obok, bardzo skutecznych. Zarówno w Clio III, jak i w Scénicu po zderzeniu z przodu nie zostało właściwie nic, pasażerów ochroniły pasy, poduszki i foteliki w przypadku dzieci. Sztywna, nieulegająca odkształceniom kabina zachowuje się jak kapsuła ratunkowa, która zabezpiecza wnętrze auta przed wtargnięciem jakichkolwiek elementów z komory silnika. Crash-test widziany na żywo daje do myślenia.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: