Chodzi do trzeciej klasy i wie dużo o samochodach. Dla małych aut wymyślił kilka zadań testowych. Muszą wyczarować jak najwięcej miejsca w środku pomimo niewielkich rozmiarów zewnętrznych. Mają też być zwinne i zwrotne, bo przecież w większości będą wykorzystywane do jazdyw zatłoczonych miastach. Ich silniki powinny oczywiście niedużo palić. Przydałoby się jeszcze dobre wyposażenie. Tym wymaganiom sprostać mogą tylko prawdziwi spryciarze. Jak na przykład Mazda 2 czy Skoda Fabia drugiej generacjiRolę nowego w klasie gra Subaru Justy - choć tak naprawdę mamy tu do czynienia ze znajomym, ale w innym przebraniu. Inaczej niż poprzednik, który był technicznym "bliźniakiem" Suzuki Swifta, nowe Justy odpowiada Daihatsu Sirionowi. W Polsce samochód mniej znany, bo nie jest oficjalnie oferowany. W porównaniu nie może też zabraknąć ambitnych małych "niemców": Opla Corsy oraz wiekowego już Volkswagena Polo. Kto spoglądając na Mazdę 2 pamięta właściwie jeszcze jej kanciastą poprzedniczkę? Nowy model, oferowany od jesieni zeszłego roku, narysowany został zamaszystymi liniami i wygląda bardzo szykownie. Niespodzianka: mimo niewielkich wymiarów zewnętrznych Mazda zapewnia najwięcej miejsca wewnątrzZ przodu bezdyskusyjnie zwycięża - tu jest przede wszystkim szersza niż pozostali rywale. Z tyłu tylko w Skodzie znajdziemy odrobinę więcej przestrzeni. Fotele Mazdy są wprawdzie niezbyt duże i tak jak w Subaru brakuje wzdłużnej regulacji kolumny kierownicy, ale w "dwójce" siedzi się przyjemnie. Jednak nawet Japończycy nie potrafią czarować. Bagażnik ze swoją 250-litrową pojemnością okazuje się przeciętny, pomimo że mamy do czynienia z małymi samochodami. Mazda zwraca za to uwagę bogatym wyposażeniem z zakresu bezpieczeństwa. Jako jedyna przystępuje do sprawdzianu z seryjnym układem ESP. Produkowany od 2006 roku Opel Corsa próbuje przekonać do siebie już na pierwszy rzut oka. Krągła sylwetka wzbudza sympatię, także kolorowy wystrój wnętrza zapewnia autu przychylność - tyle frajdy może sprawiać design nawet małych aut. Z przodu Corsa jest podobnie przestronna jak Skoda, ale z tyłu okazuje się prawie najciaśniejsza w porównaniu z testowanymi konkurentamiBrakuje miejsca przede wszystkim na nogi, pozostali rywale mają więcej przestrzeni na wysokości kolan. Siedzenia można uznać za wygodne, a kanapa z tyłu ma regulowane nachylenie oparcia. Druga generacja Skody Fabii - na rynku od zeszłego roku - na zewnątrz prezentuje się skromnie i z rezerwą, przekonuje jednak ukrytymi wartościami. Przyzwoita przestronność wnętrza zajmuje drugą lokatę w teście. Z przodu tylko Mazda oraz VW zapewniają odrobinę większą swobodę ruchu, jednak z tyłu to Fabia jest najprzestronniejsza. Przede wszystkim dzięki dużej ilości miejsca nad głowami. Nawet wysocy pasażerowie podróżują tu wygodnie. Duże siedzenia ze sprężystą tapicerką są w ogóle najlepsze w porównaniu. Nowoczesny, uporządkowany kokpit Skody jest nie tylko starannie wykończony, lecz także wyjątkowo przyjaznyw obsłudzePrzełączników nie ma zbyt wiele, a te, które są, obsługuje się intuicyjnie. Małe Subaru, jak już wspominaliśmy, to właściwie Daihatsu Sirion. Subaru, tak jak Daihatsu, spokrewnione jest z Toyotą, stąd ich wzajemne powiązanie. Mierzące 3,61 m długości Justy jest odczuwalnie najmniejsze w teście. Z wynikiem 1,54 m okazuje się za to zdecydowanie wyższe od konkurentów. W rezultacie mamy wewnątrz zaskakująco dużo przestrzeni nad głowami - przynajmniej z przodu. Z tyłu z powodu wysokiej pozycji siedzącej niewiele z tego niestety zostaje. Siedzenia mają dosyć cienką tapicerkę i są wąskie. Jednak ich wyprofilowanie zapewniawygodę także podczas długich podróży, a podparcie z boku można uznać za wystarczające. Z tyłu siedzisko i oparcie okazują się już za krótkie. Nachylenie oparcia można regulować, ale w sposób bardziej skomplikowany niż zazwyczaj. Tutaj blokadę zwalnia się trudno dostępnym uchwytem, umieszczonym z boku siedzenia. Bagażnik o pojemności 225 litrów jest jeszcze mniejszy niż w MaździeTakże po złożeniu kanapy do kufra Justy można włożyć najmniej walizek. To efekt niewielkich wymiarów zewnętrznych samochodu.Produkowany od 2001 roku Volkswagen Polo ma długość 3,92 m. W tym porównaniu jest "krzepkim staruszkiem", w naprawdę dobrej formie. Z przodu więcej miejsca będzie tylko w Maździe. Relatywnie ciasny okazuje się jednak tył - podobnie jak w Corsie. Na pochwałę zasłużyły za to wygodne, dobrze wyprofilowane siedzenia. Kokpit VW nie grzeszy urodą. Widać po nim wiek konstrukcjiZastrzeżeń nie ma natomiast do czytelności wskaźników oraz rozmieszczenia przełączników. Wszystko jest tam, gdzie spodziewa się kierowca.W tym porównaniu w szranki stają cztery silniki trzycylindrowe i jeden czterocylindrowy. Niesprawiedliwe, ale się zdarza: wytrenowanych atletów obok cherlawych słabeuszy spotyka się w każdej klasie. Można by się także przyczepić do dużej różnicy mocy pomiędzy tymi autami, ale postanowiliśmy wybrać podstawowe jednostki. To nie nasza wina, że jedni zaczynają od 60 KM, inni od 70 KM, a niektórzy od 75 KM"Trzycylindrowce" dobrze sobie radzą na światłach i na krótkich trasach. Na dłuższe dystanse i na autostradę nie są raczej godne polecenia - tu te motorki sprawiają wrażenie, jakby się musiały za bardzo wysilać i łatwo dostają zadyszki.Dotyczy to zwłaszcza Opla Corsy. Jego litrowy "trzycylindrowiec" w bezpośrednim porównaniu wydaje się zmęczony i ociężały, wyraźnie nie nadąża za pozostałymi. Wskazówka może być więc tylko jedna: jeśli to możliwe, lepiej wybrać nowoczesny czterocylindrowy silnik 1.2 o mocy 80 KM. Lepiej za to Oplowi udało się zawieszenie, dobrze spełniające swoje zadania w codziennym użytkowaniu. Corsa jedzie spokojnie i nie daje się wyprowadzić z równowagi, nie robią teżna niej wrażenia kiepskie nawierzchnie.Mniej udany okazał się za to nieprecyzyjny układ kierowniczy1,2-litrowy silnik Fabii ma także 60 KM i typowe, jędrne brzmienie "trzycylindrowca". Ochoczo wchodzi na obroty, przyspiesza żwawiej niż Opel, nie jest jednak w stanie dotrzymać kroku Maździe, a w sprincie do "setki" ustępuje także Subaru. Dobry humor budzą łatwo wchodzące biegi oraz bezpośredni, czuły układ kierowniczy. Justy nie ma ani boksera, ani napędu na cztery koła - tak typowych dla marki. Litrowy silnik rzędowy napędzający przednie koła to dzieło Toyoty. Lekko wchodzi na obroty i jest najbardziej dynamiczny wśród testowanych motorów trzycylindrowych. Niestety, podczas szybkiej jazdy zaczyna dokuczać hałas. Ten model okazał się najmniej przyjazny pod tym względem.Właściwości jezdne Subaru rozczarowująW porównaniu z innymi testowanymi modelami ten samochód prowadzi się nieporęcznie. Układ kierowniczy reaguje ociężale i okazuje się mało wyczuwalny. Trzeba jednak przyznać, że "test łosia" Justy zdaje pewnie, pomimo że karoseria się kołysze przy gwałtownych manewrach. Mimo to ESP powinno być dostępne, chociażby za dopłatą. Zmiana biegów - hacząca i z długimi drogami prowadzenia - nie sprawia frajdy. Słabe hamulce są najgorsze wśród testowanych. Krótko mówiąc: Subaru ma dużo do poprawienia.Volkswagen Polo napędzany jest takim samym silnikiem jak Skoda Fabia - z podobnym rezultatem. Ma zachrypnięte brzmienie, pracuje żywo i nawet odrobinę ciszej. Także tu na pochwałę zasługuje bezpośredni i czuły układ kierowniczy, podobnie jak precyzyjna zmiana biegów. Właściwości jezdne Volkswagena to umiejętne połączenie komfortu oraz zwinnościDojrzałość wynikającaz długiego życia Polo jest wyraźnie odczuwalna. Mazda jako jedyna przystępuje do sprawdzianu z czterocylindrowym silnikiem, który z 1,3-litrowej pojemności osiąga moc 75 KM. Mazda nie oferuje mniejszego motoru w "dwójce", dlatego w konkurencji podstawowych odmian silnikowych występuje w mocniejszym wydaniu niż testowani konkurenci. Swobodnie wykorzystuje swoją przewagę wynikającą z większej liczby cylindrów oraz wyższej pojemności skokowej. Ma odczuwalnie wyższą moc, brzmi bardziej gładko i wykazuje się najlepszymi osiągami. Tylko tym samochodem udaje się uzyskać 100 km/h poniżej 13 s. Także pod względem elastyczności Mazda nie ma sobie równych wśród tej piątki. Ale to jeszcze nie wszystko. "Dwójka" oprócz dobrego silnika ma także świetne zawieszenieLekko i dynamicznie pokonuje zakręty, ze żwawością niemającą sobie równej w tym porównaniu. Samochód zbiera także wysokie noty za bezpośredni układ kierowniczy i typową dla Mazdy precyzyjną zmianę biegów. Jazda takim "maluchem" sprawia naprawdę mnóstwo frajdy. Szkoda tylko, że spalanie Mazdy 2 - w teście 7 l/100 km - jest tak samo wysokie jak Skody Fabii i Volkswagena Polo napędzanych silnikami trzycylindrowymi. Oszczędniejszy okazuje się Opel Corsa (6,5 l/100 km), a przede wszystkim Subaru Justy (5,9 l/100 km). Przyznajemy jednak uczciwie, że - nie licząc najekonomiczniejszego Subaru - spodziewaliśmy się niższych wartości. Pod względem hamulców najlepiej wypadła Skoda, której z szybkości 100 km/h jako jedynej udaje się zatrzymać przed 38. metrem. Dobrze spisało się również najstarsze Polo. W tym przypadku droga hamowania skraca się po rozgrzaniu układu. Krótsza droga hamowania po rozgrzaniu jest też w Oplu, ale na zimno auto potrzebuje aż 39,3 m. To najgorsza wartość w teście. Przy ciepłych hamulcach najgorzej wypadły Mazda (39,4 m) oraz Subaru (39,6 m).Podsumowanie Prymusem została Skoda Fabia - wzorowy uczeń, który wszystko umie. Druga jest Mazda 2 - sympatyczna i ze sportowym zacięciem. Po niej dojrzały VW Polo i Opel Corsa, który zasługuje na żwawszy silnik. Subaru ma talent, potrzebuje jednak korepetycji. red. Tomasz KamińskiMazda prawie dała sobie radę z naszą liderką testów klasy B - Skodą Fabią. "Dwójka" zapowiada świeże emocje w segmencie, które tu bardzo się przydadzą. Fajne, praktyczne autko z "pazurkiem". Niestety, wysoka cena Mazdy to jakaś abstrakcja... red. Michał Krasnodębski
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha
Porównanie 5 miejskich aut - Szukamy najsprytniejszego malucha