O tym, że nowa Skoda rzeczywiście nadaje się do jazdy w trudnych warunkach można było się przekonać podczas testu przeprowadzonego w górach na ośnieżonych trasach.Na śliskie jezdnie i strome podjazdyOctavia Scout ma o 40 mm większy prześwit, co pozwala jej wjeżdżać tam, gdzie zwykłe kombi miałoby kłopoty. Oczywiście możliwości terenowe Skody zyskały przede wszystkim dzięki zastosowaniu napędu 4x4. Nie jest to wprawdzie stały napęd na obie osie (tył włącza się, gdy przednie koła tracą przyczepność), jednak to w zupełności wystarcza, by kierowca w trudnych warunkach czuł się pewniej i bezpieczniej, a auto zapewniło stabilne prowadzenie. Octavia Scout będzie dostępna w dwóch wersjach silnikowych: 2.0 FSI/150 KM i 2.0 TDI /140 KM. W obu zastosowano 6-biegowe przekładnie manualne. Obie jednostki sprawują się dobrze, jednak jazda autem z silnikiem Diesla jest zdecydowanie przyjemniejsza i daje kierowcy o wiele większe poczucie bezpieczeństwa. Dlaczego? Oba auta mają niemal identyczne przyspieszenie (ok. 10 s do 100 km/h), jednak diesel znacznie lepiej radzi sobie przy niskich prędkościach obrotowych. Podczas testu na stromym i zaśnieżonym terenie ten parametr miał duże znaczenie, pozwalając turbodieslowi poruszać się znacznie sprawniej. Nową Skodę obudowano licznymi wzmocnieniami, które charakteryzują auta o off-roadowych aspiracjach. Z przodu i z tyłu zamontowano osłony chroniące podwozie podczas jazdy w trudnym terenie. W podobny sposób zabezpieczono także nadkola. Również we wnętrzu Scouta znalazł się element świadczący o tym, że auto jest przystosowane do jazdy w terenie - uchwyt dla pasażera siedzącego z przodu. Zainstalowana na wysokości schowka poręcz ma być pomocna pasażerowi podczas niestabilnej jazdy po nierównościach. Na uwagę zasługuje olbrzymi bagażnik auta, który po rozłożeniu kanapy może zmieścić 1620 l. Przed rozłożeniem foteli miejsca też jest tam pod dostatkiem - 580 l. Miejsca nie brakuje także w przedziale pasażerskim - zarówno z przodu, jak i z tyłu. Wyposażenie Scouta będzie niemal identyczne z tym, które ma w tej chwili Octavia 4x4Elegance. Dodatkowo auto ma 17-calowe obręcze kół ze stopów lekkich, a także czujniki deszczu i świateł.Auto pojawi sie w salonach w kwietniu, zaś pod koniec marca będzie już można składać zamówienia. Wtedy także poznamy ceny. Już teraz przedstawiciele firmy nieoficjalnie informują, że za auto z silnikiem benzynowym trzeba będzie zapłacić 105 tys. zł, natomiast za diesla - 115 tys. zł.
Skoda Octavia Scout - Wszyscy mają, to my też
Tył Scouta z daleka przypomina Volvo XC70. To nie przypadek, bo Scout to auto zaprojektowane nie tylko do jazdy po szosie, ale także po bezdrożach.