Dziś limuzyna Skody ma wielu zwolenników, a jej sukces jest w pełni zasłużony.Nadwozie/jakość. Po zeszłorocznym face liftingu Superb wyszlachetniał, ale zmiany stylistyczne sąsubtelne. Przybyło chromów, pojawiły się kierunkowskazy w lusterkach zewnętrznych, wzbogacono wyposażenie. Zbudowana na przedłużonej płycie podłogowej poprzedniego Passata limuzyna ma wprawdzie tylko 4,8 m długości, ale dzięki 2,8-metrowemu rozstawowi osi przestronnością wnętrza nie ustępuje modelom klasy wyższej lub wręcz je przewyższa. Na pochwałę zasługuje także staranne wykończenie i jakość użytych materiałów. Drewniane dekoracje nie każdemu muszą się podobać, ale wszystko wygląda bezsprzecznie bardzo porządnie. Topowa wersja Laurin&Klement ma bogate wyposażenie zwiększające komfort. Układ napędowy/osiągi. 6-cylindrowy silnik widlasty z bezpośrednim wtryskiem paliwa realizowanym za pomocą regulowanej elektronicznie pompy wtryskowej jest nienową konstrukcją, ale działającą nadzwyczaj sprawnie. Auto daje się dynamicznie rozpędzić od startu i wykazuje niezłą elastyczność (350 Nm już przy 1250 obr./min). Zastrzeżenia można mieć do wysokiego poziomu hałasu, ale umiarkowane zużycie paliwa stanowidostateczną rekompensatę dla wielu właścicieli świadomych kosztów. W testowym aucie napęd przenoszony był za pośrednictwem łatwej w obsłudze ręcznej skrzyni biegów. Układ jezdny/komfort. Na szybkich prostych Skoda prowadzi się świetnie. Na zakrętach jednak instynktownie zdejmuje się nogę z gazu, bo komfortowo zestrojone zawieszenie powoduje, że auto zaczyna się kołysać. Kto przesadzi, może liczyć na ostro wkraczające do akcji ESP i skuteczne hamulce. Sportowo usposobionym kierowcom można polecić opcjonalne obniżenie zawieszenia o 20 mm (3000 zł).Koszty/bezpieczeństwo. Korzystna cena należy do najmocniejszych atutów tego modelu. 6 airbagów (w tym kurtyny), ABS i ESP należą do standardu wszystkich wersji. Superb osiągnął 4-gwiazdkowy wynik w crash-testach Euro NCAP.
Skoda Superb 2.5 TDI Laurin&Klement - Luksusowa czeszka
Gdy w 2001 r. Skoda prezentowała Superba, konkurencja patrzyła z niedowierzaniem na atak Czechów na klasę wyższą.