Po Legacy, Outbacku i Foresterze także do kompaktowego Subaru trafi diesel bokser o mocy 150 KM.Tak jak w pozostałych wersjach silnikowych, również w tym modelu wnętrze wykończono dobrymi materiałami, a kierowca bez trudu przyjmie prawidłową pozycję. Na komfort jazdy niemały wpływ mają fotele: wygodne i świetnie podpierające z boku. Obsługa przełączników jest prosta i intuicyjna, choć ma jeden mankament – przycisk bezkluczykowego uruchamiania silnika znalazł się po lewej stronie kierownicy.Nowa jednostka Imprezy pracuje cicho, a charakterystyczny dla diesla klekot słychać podczas dynamicznego przyspieszania. Obniża to trochę kulturę pracy, ale można się przyzwyczaić. Bardziej cieszy równomierne rozwijanie mocy. To zaleta, dzięki której auto świetnie przyspiesza w każdej sytuacji. Ani przez chwilę nie odczuwa się dziury turbinowej. Nie ma się czemu dziwić, bo maksymalny moment obrotowy uzyskiwany jest już przy 1800 obr./min. Cieszy również fakt, że dynamiczna jazda nie musi być okupiona wysokim zużyciem paliwa.Współpracująca z jednostką napędową 6-biegowa skrzynia to kolejny mocny punkt napędu. Przełożenia włącza się precyzyjnie i bez haczeń, a drogi prowadzenia dźwigni nie są przesadnie długie. Radość z jazdy daje też zawieszenie. Perfekcyjnie przeprowadza pojazd przez zakręty, a jednocześnie zapewnia dobry komfort resorowania. W sprzedaży w Polsce Subaru Impreza z silnikiem wysokoprężnym pojawi się wiosną przyszłego roku. Ceny nie są jeszcze znane.Mocne i słabe strony Imprezy z dieslemTo nam się podoba - Rozwijanie mocy. Przyspieszenie w całym zakresie prędkości obrotowych jest bardzo dobre.Tego nam brakuje - Kultury pracy. Wprawdzie diesel Subaru nie jest głośny, ale czasami podczas dodawania gazu słychać charakterystyczny klekot. Dzieje się tak głównie przy zimnym silniku.To nas zaskoczyło - Zestrojenie zawieszenia. Jak na samochód o sportowym rodowodzie Impreza zapewnia nadspodziewanie dużo komfortu. Jednocześnie świetnie się sprawdza na krętych drogach.PODSUMOWANIEImpreza z dieslem to całkiem udane połączenie. Auto nadal jest dynamiczne, świetnie się prowadzi, a do tego ma jeszcze jedną zaletę w postaci niskiego zapotrzebowania na paliwo. Ma też niewielkie skazy na wizerunku. Należą do nich: niefortunnie umieszczony przycisk uruchamiania silnika oraz charakterystyczny dźwięk diesla słyszany podczas dynamicznego przyspieszania. Dzisiaj są już diesle, które nie pozwalają sobie na taki charakter pracy. Jeszcze jedna zaleta Imprezy, o którą trudno w konkurencyjnych kompaktach – napęd na wszystkie koła.
Subaru Impreza Diesel - Szybko i oszczędnie
Mówisz Impreza i myślisz od razu o mocnym silniku benzynowym, który zapewnia świetne przyspieszenia, ale potrzebuje dużo paliwa. Teraz nie musi już tak być.