0 VVT-i.Różnice w wyglądzie najłatwiej dostrzec, gdy patrzy się na auto od przodu. Zmiany stylizacyjne poszły w dobrym kierunku. Grill w nowym kształcie wygląda lepiej, stał się jakby "uśmiechnięty". Bardziej wyraziste przetłoczenia na pokrywie silnika i nowe reflektory dodają Avensisowi dynamiki. W nowych, większych (to dobra zmiana) lusterkach bocznych umieszczono zaś efektowne lampy kierunkowskazów, w których zamiast żarówek zastosowano diody świecące. Z tyłu zmiany są mniejsze. Auto zachowało dotychczasowy charakter, nieco efektowniejsze są natomiast tylne lampy zespolone. Po zajęciu miejsca w środku najłatwiej dostrzec zgodne z obecnymi trendami, dwukolorowe wykończenie kokpitu (które bardzo ładnie harmonizowało z jasną, skórzaną tapicerką, standardową w testowanej wersji Prestige). Po bardziej starannych oględzinach zorientujemy się, że w zespole wskaźników pojawił się dodatkowy wyświetlacz wielofunkcyjny (temperatura, zużycie paliwa itd.), zmieniono też układ przełączników na kierownicy i konsoli środkowej. Generalnie ergonomia deski rozdzielczej jest wzorowa, obsługę wszystkich urządzeń(w tym dobrego systemu audio) można opanować intuicyjnie, bez sięgania po instrukcję.Przestronność - jak dawniej - wystarczającaPod względem ilości miejsca w kabinie Avensis się nie zmienił - nadal należydo czołówki klasy średniej. Jedynie bardzo wysokie osoby mogą narzekać, że podróżując na tylnej kanapie, mają dach nieco zbyt blisko głowy. Obszerne i wygodne są także fotele i kanapa. Wygodną pozycję za kierownicą zająć jest łatwo, m.in. dzięki dwupłaszczyznowej regulacji kierownicy oraz szerokiemu zakresowi regulacji fotela (w wersji Prestige tym łatwiejszej, że miał sterowanie elektryczne). Bagażnik Avensisa jest bardzo duży (520 l), ale konstruktorom wypomnieć trzeba pozostawienie nieosłoniętych zawiasów pokrywy wnikających w przestrzeń ładunkową. Trochę to nie licuje z luksusowym charakterem auta. Plus należy się za praktyczne schowki na drobiazgi umiejscowione w okolicach tylnych lamp, uchwyty do mocowania przewożonych ładunków oraz dość wysoką ładowność rzeczywistąauta (499 kg).Warto jeszcze dodać, że w aucie jest sporo funkcjonalnych schowków - tylko w podłokietniku kierowcy konstruktorzy zdołali zmieścić dwa. Schowek znalazł się także na desce, nad konsolą centralną.Osiągi auta zadowolą większość kierowcówTestowanego Avensisa napędzał dobrze znany, 2-litrowy silnik benzynowy, w którym wykorzystano techniki zmiennych faz rozrządu oraz bezpośredniego wtrysku benzyny. Jednostka ta zapewnia autu dobre przyspieszenie do "setki", jednak pod względem elastyczności auto wyraźnie ustępuje wielu rywalom ze swego segmentu, zmuszając do częstszego, niżby się chciało, sięgania do dźwigni biegów, która pracuje poprawnie, ale mogłaby stawiać mniejszy opór. Ogólnie zespół napędowy można ocenić dobrze. Zadowoli on na pewno przeważającą większość kierowców mających rozsądne oczekiwania od samochodu, natomiast chętni do brylowania na szosie mogą czuć się nieco rozczarowani. Tym bardziej, że gdy wykorzystuje się maksymalnie możliwości silnika, spalanie szybko rośnie, co jest zresztą charakterystyczną cechą jednostek z bezpośrednim wtryskiem.Możliwości napędu można bezpiecznie wykorzystywać. Hamulce działają skutecznie, a auto prowadzi się pewnie. Dość wyraźnie odczuwalne są wprowadzone przez konstruktorów zmiany w zestrojeniu zawieszenia. Jest ono sztywniejsze, co na pewno docenią kierowcy podczas szybkiego pokonywania zakrętów czy jazdy po długich nierównościach. Nieco rozczarowani mogą być za to pasażerowie, którzy mocniej odbierać będą komunikaty o złym stanie polskich dróg. Wyposażenie zgodne z aspiracjamiFlagowy model Toyoty na Europę ma wzorcowe wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa. Standardem (w każdej wersji) jest 9 poduszek powietrznych, w tym airbag chroniący kolana kierowcy. To samo dotyczy oczywiście ABS-u, a układu stabilizacji toru jazdy brak tylko w podstawowej wersji Terra. Jeśli dołożyć do tego 5 gwiazdek zdobytych w testach Euro--NCAP, to Avensisa trzeba uznać za auto bardzo bezpieczne. Testowana wersja Prestige pod względem wyposażenia wyraźnie aspiruje do aut luksusowych. Oprócz wspomnianej już skórzanej tapicerki przypomina o tym choćby bardzo dobrze brzmiący system audio ze zmieniarkąCD. Dość wysoką cenę auta można więc uznać za racjonalnie uzasadnioną. PodsumowanieToyota Avensis to nie jest auto dla ludzi chcących zwracać na siebie uwagę sportowym stylem jazdy czy też niekonwencjonalną stylistyką samochodu. Świetnie sprawdzi się natomiast jako komfortowe auto służbowe czy też luksusowy samochód rodzinny. Dynamika i elastyczność zadowolą zdecydowaną większość kierowców, jazdę uprzyjemni zaś bogate wyposażenie. Można spodziewać się długiej i bezproblemowej eksploatacji, bo Avensis to konstrukcja sprawdzona jużna drogach.
Toyota Avensis - Jeżdżąca solidność
Po 3 latach od wprowadzenia na rynek obecnej generacji modelu Avensis Toyota zdecydowała się na face lifting. Jako pierwsze do naszej redakcji trafiło zmodernizowane auto z montowanym już wcześniej silnikiem 2.