Poddany modyfikacjom pojazd jest już w salonach sprzedaży, ale zauważenie wprowadzonych zmian wymaga chwili skupienia i wprawnego oka. Delikatny retusz objął przednie reflektory i zderzak oraz tylne światła. Znacznie ważniejsze zmiany znajdują się pod blaszanym poszyciem karoserii. 136-konny diesel ma teraz seryjnie montowany filtr cząstek stałych - a więc koniec z kłębami czarnego dymu przy dynamiczniejszym przyspieszaniu! Szkoda tylko, że dodatkowy filtr, znacznie obniżający poziom azotu w spalinach, nadal pozostaje zarezerwowany dla najmocniejszej wersji 2.2 D-CAT. Jeśli ktoś chce w sposób szczególny zadbać o środowisko, musi sięgnąć po topową wersję (od 108 tys. zł za odmianę 5-osobową) - 177-konny silnik to najmocniejsza propozycja w tym segmencie. Komfort podróżowania jest sportowo sprężysty, bez zbędnego narażania pasażerów na niedogodności. Wersja 2.2/136 KM kosztuje od 97 300 zł (5-osobowy Gold). Cena wersji Sol (7-osobowa) zaczyna się od 99 500 zł. Toyota zmieniła także system wspomagania parkowania, który ma teraz dodatkowe ujęcia z kamery.
Galeria zdjęć
1/3 Toyota Corolla Verso - Prawie bez zmian
2/3 Toyota Corolla Verso - Prawie bez zmian
3/3 Toyota Corolla Verso - Prawie bez zmian
