Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Volkswagen Grand California 2.0 TDI DSG – nie tylko na letnie wyjazdy – TEST

Volkswagen Grand California 2.0 TDI DSG – nie tylko na letnie wyjazdy – TEST

Autor Janusz Borkowski
Janusz Borkowski

Kamper Volkswagena zbudowany na bazie Craftera, czyli Grand California, pozwala na nocleg czterech osób, przygotowanie posiłków, wspólne spędzanie czasu i korzystanie z prysznica i toalety. Podczas jesiennego wypadu do Czech przetestowaliśmy, jak sprawdza się w praktyce.

VW Grand California 2.0 TDI
Zobacz galerię (26)
Auto Świat / Adam Mikuła
VW Grand California 2.0 TDI
  • Volkswagen Grand California zbudowany jest na modelu Crafter i produkowany we Wrześni
  • Choć ma prawie 6 metrów długości i ponad 3 metry wysokości, dobrze się prowadzi
  • Wnętrze Volkswagena Grand Californii jest nowoczesne i dobrze przemyślane

Kto kiedyś nie marzył o podróży kamperem, niech uderzy się w pierś! Nam nadarzyła się taka okazja i w ostatni weekend września wybraliśmy się czteroosobową rodziną na weekendowy wypad w Sudety Grand Californią. Ten prawie 6-metrowy, duży kamper Volkswagena jest produkowany we Wrześni. Może zabrać na pokład cztery osoby i je przenocować. I tu pierwsza uwaga: czwórka dorosłych raczej niech nie planuje dalekich podróży, gdyż tylna kanapa jest wąska, „przytulona” lewym bokiem do ściany, a w dodatku ma niewygodne, bo niemal pionowo ustawione oparcie. Także górne (rozkładane) łóżko nie będzie dla dorosłych wygodne ani do wchodzenia, ani do spania.

Zacznijmy jednak od pakowania bagaży. Planując tę czynność, pomyślcie raczej o tym, by ubrania i pościel umieścić od razu w szafkach (stojących i podwieszanych), a nie walizkach. Ułatwicie sobie poruszanie się w kamperze, a jednocześnie tak będzie bezpieczniej, bo w razie ostrego hamowania walizka nie przemieści się po śliskiej podłodze.

Podróżowanie na przednich fotelach to czysta przyjemność. Siedzenia są obszerne, mają wygodne podłokietniki, a podczas postoju łatwo je obrócić i wykorzystać do jedzenia posiłku. Miejsce pracy kierowcy jest ergonomiczne, czytelność i obsługa urządzeń – intuicyjne. Testowy egzemplarz był wyposażony w rozbudowany system multimedialny z nawigacją, wi-fi i interfejsami CarPlay. Niektórym testującym nie spodobały się jednak mało wyszukane materiały deski, która jest niemal taka sama, jak w dostawczym Crafterze.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Volkswagen Grand California – duży, ale łatwy w prowadzeniu

Podróżowanie Grand Californią do Czech odbyło się sprawnie. Na autostradzie poruszaliśmy się z maksymalną prędkością 130 km/h (tak zaleca producent), choć 177-konny diesel miał ochotę na więcej. Mimo ponad trzech metrów wysokości kamper Volkswagena nie wykazywał oznak nadwrażliwości na podmuch bocznego wiatru. Także pewnie prowadziło się go na krętych sudeckich drogach, choć z powodu licznych dziur dawał się nam we znaki hałas pochodzący z szyby przykrywającej kuchenkę (pomogło podłożenie ścierki). Dwulitrowy diesel okazał się wystarczający podczas wyprzedzania, a współpracujący z nim 8-stopniowy „automat” szybko redukował biegi. Spalanie na autostradzie wynosiło 11,3 l/100 km, na lokalnych drogach – 9,8 l/100 km.

Po dojeździe na kemping w Bućnicach okazało się, że w wyposażeniu auta jest przewód prądowy z wtyczką na trzy bolce, a udostępnione nam gniazdo miało dwa. Drugi akumulator na szczęście był naładowany, w zapasie pozostawały jeszcze dwie butle z gazem. Z ogrzewaniem wnętrza nie było więc żadnego problemu, i to podczas spania przez dwie noce. Gaz wykorzystywaliśmy także do podgrzania wody w prysznicu i umywalce oraz do przygotowywania posiłków. Korzystanie ze wspomnianych urządzeń było intuicyjne, podobnie jak przygotowanie łóżek do spania. Jedyne, co nam przeszkadzało, to drabinka, która umożliwiała wejście dzieciom na górne łóżko. Po jej rozłożeniu zablokowane zostało przejście do przedniej części auta, na szczęście nocą mieliśmy dostęp do toalety.

Volkswagen Grand California –To nam się podoba

Świetnie rozplanowane wnętrze części kempingowej, dobra wentylacja, wydajne ogrzewanie, łatwa i intuicyjna obsługa.

Volkswagen Grand California – to nam się nie podoba

Niezamykany wlew wody, tylne siedzenia (pionowe oparcie, lewa strona styka się ze ścianą), drabinka blokuje przejście.

Volkswagen Grand California – podsumowanie

Przyznam, że to już moja druga przygoda z kamperem VW. Pierwszą miałem 10 lat temu z Californią (na bazie T5) i pamiętając tamto doświadczenie, jestem pod dużym wrażeniem tego, jaki postęp nastąpił w dziedzinie ergonomii przestrzeni mieszkalnej. Grand California jest w tym niemal wzorowa.

Volkswagen Grand California – dane fabryczne

Silnik: typ/cylindry/zaworyt.diesel/R4/16
Ustawienie silnikapoprzecznie z przodu
Zasilaniecommon rail
Pojemność skokowa (cm3)1968
Maks. moc (KM/obr./min)177/3600
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min)410/1500-2000
Skrzynia biegów/napędaut. 8/przedni
Hamulce (przód/tył)tw/t
Opony testowanego auta235/60 R 17
Masa własna/ładowność (kg)3102/398
Prędkość maksymalna (km/h)162
Wym.: dł./szer./wys. (mm)5986/2040/3094
Rozstaw osi (mm)3640
Poj. zb. paliwa/AdBlue (l)75/18
Masa przyczepy z hamulcem (kg)2000

Volkswagen Grand California - wyposażenie

WersjaGrand California 600
Airbagi kierowcy i pasażeraS
Wsp. ruszania ze wzniesieniaS
Fotele przednie z f. obracaniaS
Drugi akumulator 92 Ah/520 AS
Tempomat/zestaw głośnomów. BTS/S
Klimatyzacja aut./unikanie kolizji3530/1180 zł
Ogrzew. wnętrza i wody (gaz-prąd)2 080,00 zł
Antena satelitarna TV10 340,00 zł
Asystent parkow. prost. i równol.5 150,00 zł
Reflektory LED/kamera cofania4735/1140 zł
As. pasa ruchu, czuj. martw. pola3 710,00 zł
Radio z navi Discover Media5 680,00 zł
Ogrzewane fotele przednie1 270,00 zł
Czujnik zmęczenia kierowcy110,00 zł
Gniazdo 230 V (300 W) w kabinie870,00 zł
Ładowarka indukcyjna209,00 zł

Volkswagen Grand Californiaa - gwarancje/ceny

Cena podst. testowanej wersji267 992 zł
Gwarancja mechaniczna2 lata
Gwarancja perforacyjna12 lat
Przeglądyco 50 tys. km
Cena testowanego egzemplarza325 815 zł
Autor Janusz Borkowski
Janusz Borkowski