VW Golf V Variant - Kolejny wariant

Klienci mieli ponoć zupełnie inne upodobania, a takie samochody, jak Golf Plus czy choćby Touran miały skutecznie zastąpić powstałą lukę i otrzeć łzy wszystkim tym, którzy potrzebowali auta rodzinnego. Ale doskonałe wyniki sprzedaży dwóch poprzednich generacji Varianta wydawały się przeczyć tym założeniom, więc gdy konkurencja zaczęła korzystać z nieobecności Golfa kombi, firma wycofała się z wczęśniejszych zapowiedzi i zaczęła szukać sposobu na jak najtańsze wyjście z opresji. Starszy brat meksykańskiej JettyZe względu na koszty, mało prawdopodobne było, aby auto powstawało w Europie. Ale VW ma przecież świetnie prosperującą fabrykę w Meksyku, z jej taśm zjeżdża Jetta. I tam też ulokowanoprodukcję. Co wyróżnia Golfa Varianta od innych aut w tej klasie? Przede wszystkim wielkość. Długość pojazdu wynosi 4,56 m i trzeba przyznać, że Golf zbliżył się bardziej do Passata. Dzięki bardzo dużemu nadwoziu inżynierom VW bez trudu udało się wygospodarować największy w klasie bagażnik - przy normalnym położeniu siedzeń ma on pojemność aż 690 l, a po ich złożeniu 1550 l. Sam wygląd tyłu nadwozia również jest zaskakujący. Prezentowane w prasie komputerowe wizualizacje robione na podstawie zdjęć szpiegowskich zamaskowanych aut w tym wypadku okazały się kompletnie nietrafione. Zachodzące daleko na boki bardzo duże, tylne lampy pokazały nieznaną zupełnie stronę Golfa. W momencie wprowadzenia auta do sprzedaży klienci będą mieli do wyboru 3 silniki: jeden benzynowy i dwa diesle. Podstawowa jednostka 1.6 rozwija moc 105 KM. Pierwszy z silników wysokoprężnych (1.9) ma również 105 KM, a 2-litrowy 140 KM. Obydwa motory dieslowskie są bardzo oszczędne. Pierwszy z nich zużywa zaledwie 5,1 l oleju napędowego na 100 km, drugi (osiągający prędkość maksymalną 205 km/h) 5,6 l/100 km. Sprzedaż Golfa Varianta rozpocznie się w czerwcu, wtedy też poznamy polskie ceny i standardy wyposażeniowe.