BMW X5 – model, którym BMW rozpoczęło swoją przygodę z SUV-ami

Po siedmiu latach, w 2006 r., Niemcy zaprezentowali 2. generację BMW X5, tym razem o oznaczeniu E70. Największą różnicą w stosunku do poprzednika, przede wszystkim odczuwalną przez pasażerów, było zwiększenie rozmiarów nadwozia, które wydłużyło się o 170 mm, poszerzyło o 60 mm i o tyle samo podwyższyło. Te zmiany przełożyły się także na lepsze właściwości transportowe – bagażnik mieścił teraz nawet 620 l. Ponadto nadwozie bawarskiego SUV-a zyskało dodatkowe przetłoczenia i zachęcało do zakupu całkowicie przeprojektowanym wnętrzem. Wśród praktycznych rozwiązań znalazły się opcjonalne dwa dodatkowe siedzenia, chowane w podłodze bagażnika, które pozwalały zamienić BMW X5 w 7-osobowe auto. Pod maską producent instalował jeden z czterech silników benzynowych lub jeden z czterech diesli. W 2010 r. ofertę wzbogaciło topowe BMW X5 M.

W 2013 r., a zatem ponownie po upływie siedmiu lat, BMW przedstawiło następcę 2. generacji. Tym razem BMW X5 zyskało oznaczenie F15 i bazowało na płycie podłogowej poprzedniej generacji. Mimo zachowania rozstawu osi auto znowu urosło osiągając 4886 mm długości, 1938 mm szerokości i 1762 mm wysokości. Przełożyło się na kolejne zwiększenie możliwości transportowych, tym razem o 30 l. BMW X5 3. generacji można było rozpoznać po mniej ostrych liniach i bardziej zaokrąglonych elementach nadwozia. Ponadto z przodu znalazły się metalowe wstawki łączące reflektory z wlotami powietrza i większe "nerki". Do napędu wykorzystywane były dwa motory benzynowe i trzy diesle, przy czym w każdym przypadku, oprócz najsłabszego diesla, standardem był napęd xDrive. We wspomnianym dieslu Bawarczycy oferowali napęd na tylną oś. W 2014 roku pojawiła się także następna generacja X5 M.

BMW X5 – czwarta generacja pionierskiego SUV-a

Już zaledwie po pięciu latach od wprowadzenia trzeciej generacji X5 BMW zdecydowało się na zmianę warty i w 2018 r. zaprezentowało jej następcę. Dla wielu nowy model wyglądał raczej jak po liftingu, bo wizualne zmiany były niewielkie. Ale rzeczywistość pokazała, że były to tylko pozory.

Obecne BMW X5 w porównaniu ze swoim poprzednikiem zyskało większe nadwozie. Długość auta zwiększyła się o 36 mm (do 4922 mm), szerokość o 66 mm (do 2004 mm), a wysokość o 19 mm (do 1745 mm). Oprócz tego projektanci o 42 mm zwiększyli także rozstaw osi, który teraz wynosi 2975 mm. Jeżeli zwiększone rozmiary nie pomogą nam w odgadnięciu, z którą generacją mamy do czynienia, zawsze możemy spojrzeć na przód auta ⎻ jeżeli zobaczymy potężne przednie nerki, zyskujemy pewność, że jest to X5 4. generacji (G05).

Jedną z ciekawostek najnowszego BMW jest opcjonalny pakiet Off-Road, na który składają się m.in. pneumatyczne zawieszenie, blokada tylnego dyferencjału, dodatkowe wskazania na głównym wyświetlaczu (m.in. kąt wychyłu nadwozia, kompas) oraz tryby do jazdy terenowej: skały, piasek, szuter i śnieg. Ponadto kierowca może korzystać z systemu kontroli zjazdu ze wzniesienia (utrzymuje zadaną przez niego prędkość, prowadzący jedynie obiera kurs), a także regulować prześwit (standardowy 214 mm) w zakresie 80 mm.

BMW X5 – wnętrze – wygoda przede wszystkim

Już od pierwszych generacji BMW X5 wyróżniało się atrakcyjnie zaprojektowanym wnętrzem i niemal wzorową ergonomią, dzięki czemu użytkownicy niemieckiego SUV-a mogli liczyć na intuicyjną obsługę. Nie inaczej było także z jakością wykończenia – pod tym względem trudno było poszczególnym generacjom X5 cokolwiek zarzucić, chociaż do ideału często nieco brakowało. Na szczęście BMW kontynuuje pierwotne założenia także w obecnej, 4. generacji modelu i na dodatek poprawiło spasowanie elementów wnętrza.

Zwiększenie rozmiarów nadwozia przyniosło korzyść w postaci przestronniejszej kabiny. Ta, nawet gdy autem podróżują postawne osoby, pozwala odczuć dodatkowe centymetry, chociaż wciąż nie może równać się z najlepszymi w swojej klasie. Ale już pod względem komfortu podczas jazdy BMW X5 może być punktem odniesienia dla wielu konkurentów. Mowa tu zarówno o poziomie wyciszenia wnętrza, jak i zawieszeniu, które nie dość, że bardzo skutecznie odfiltrowuje wszelkie drgania, które mogłyby przenieść się z kół do wnętrza kabiny, to jeszcze cicho pracuje. Pod tym względem X5 potwierdza, że należy do klasy premium. Bawarski SUV bardzo dobrze się przy tym prowadzi, w czym dużą zasługę ma system czterech skrętnych kół.

Do zalet, którymi może pochwalić się BMW X5, należy także pojemny bagażnik. Do kufra zmieścimy od 650 do 1860 l, przy czym załadunek ułatwia dwuczęściowa klapa. Po jej otwarciu dolna część tworzy swego rodzaju półkę, na której można ustawić cięższe rzeczy, a później po prostu wsunąć je do kufra.

BMW X5 – wyposażenie – komfort i bezpieczeństwo na co dzień

Biorąc pod uwagę wyjściową cenę podstawowej linii BMW X5 można oczekiwać, że w zamian odpowiednio bogate wyposażenie. I faktycznie, pod tym względem niemiecki SUV nie zawodzi oczekiwań. Już w standardzie otrzymujemy m.in. asystenta parkowania z kamerą cofania oraz rozszerzony pakiet lusterek zewnętrznych. Pierwszy obejmuje kamerę cofania, wspomaganie parkowania równoległego, Active Park Distance Control oraz asystenta parkowania i cofania. Na drugi składa się lusterko zewnętrzne kierowcy z funkcją automatycznego przyciemniania i możliwości elektrycznego składania lusterek.

Wysoki komfort podczas podróży zapewniają sportowe przednie fotele, przy czym siedzenie kierowcy ma elektryczną regulację i pamięć ustawień. Koło kierownicy pokryte jest skórą i o ile to nie jest żadnym zaskoczeniem, o tyle obecność oświetlenia ambientowego oraz BMW Live Cockpit Professional z systemem nawigacyjnym można już traktować jako miłą niespodziankę. Dzięki temu drugiemu użytkownik zyskuje dowolnie konfigurowalny wyświetlacz wskaźników z ekranem o przekątnej 12,3˝ za kierownicą i duży dotykowy wyświetlacz centralny o przekątnej 12,3˝.

W modelach xLine BMW dodatkowo oferuje m.in. satynowane obramowania BMW Individual z aluminium oraz panel deski rozdzielczej pokryty skórą ekologiczną Sensatec. Z kolei nabywcy wersji M mogą liczyć np. na pakiet aerodynamiczny M, podsufitkę M Anthracite, sportowy układ hamulcowy M, zawieszenie adaptacyjne M oraz sportową kierownicę skórzaną M.

Wyposażeniem wyróżniającym wersję hybrydową na tle auta z podstawowym silnikiem benzynowym jest instalowane w standardzie adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne obu osi z adaptacyjnym systemem amortyzacji. Przy wyższych prędkościach hybrydowe BMW X5 automatycznie obniża się, aby zmniejszyć opór powietrza i ograniczyć zużycie paliwa. Ponadto auto można podnieść lub opuścić naciskając przycisk, aby ułatwić wsiadanie, wysiadanie lub załadunek bagażu. Z kolei podczas jazdy po nieutwardzonej nawierzchni kierowca może podnieść nadwozie o ok. 20 lub 40 mm.

Nad bezpieczeństwem pasażerów w najdroższej wersji BMW X5 M czuwają standardowe w tej wersji systemy asystujące, m.in. obejmujące ostrzeżenia przed kolizją czołową z uruchomieniem hamulców, asystenta ograniczeń prędkości ze wskazaniem ograniczenia prędkości i zakazu wyprzedzania z funkcją przewidywania oraz ostrzeganie przed zjechaniem z pasa ruchu. Podczas nocnych podróży swoje zalety ujawniają adaptacyjne Reflektory LED i asystent świateł drogowych, a w codziennym użytkowaniu wielofunkcyjne fotele przednie M, automatyczna klimatyzacja 4-strefowa oraz obsługa Apple CarPlay.

BMW X5 – źródła napędu

Decydując się na SUV-a BMW X5 mamy do wyboru siedem źródeł napędu: trzy modele z silnikami benzynowymi, trzy z dieslami oraz hybrydę plug-in.

Bazowym silnikiem benzynowym jest 6-cylindrowa jednostka 3.0 z układem mild hybrid 48 V o mocy 8 kW (11 KM). Motor benzynowy dostarcza moc 245 kW (333 KM) i uzyskuje maksymalny moment obrotowy 450 Nm. To wystarcza, aby ten ważący 2175 kg samochód przyspieszał od 0 do 100 km/h w 5,7 sekundy i osiągał prędkość maksymalną 243 km/h. Zużycie paliwa jest adekwatne do mocy oraz wagi auta i w cyklu mieszanym wg normy WLTP wynosi 10,6-9 l/100 km.

Chociaż podstawowy model z pewnością z nadwyżką spełni oczekiwania wielu potencjalnych klientów, to ci najbardziej wymagający powinni zainteresować się wersją BMW X5 M50i. W tym przypadku pod maską znajdziemy 8-cylindrową jednostkę 4.4 o mocy 390 kW (530 KM) i z potężnym momentem obrotowym wynoszącym 750 Nm. Efekt? Przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje jedynie 4,3 sekundy, a samochód rozpędza się do 250 km/h (ograniczenie elektroniczne).

Gdyby M50i pozostawiał pewien niedosyt, bawarski koncern ma w odwodzie jeszcze BMW X5 M. To już ekstremalna wersja, która co prawda korzysta z takiego samego 8-cylindrowego silnika, ale ten uzyskuje imponujące 441 kW (600 KM). Dzięki temu SUV BMW urywa kolejne 0,4 s z czasu przyspieszenia od 0 do 100 km/h (3,9 s), ale i zauważalnie zwiększa swoje zapotrzebowanie na paliwo (kwestia raczej mało istotna, jeśli kogoś stać na auto za ponad 600 tys. zł) – 13,6-13,2 l/100 km w cyklu mieszanym wg normy WLTP zamiast 12,4-11,6 l/100 km w analogicznym teście w przypadku M50i.

Ciekawą alternatywą dla BMW X5 xDrive40i może być hybryda plug-in BMW X5 xDrive45e. W tym modelu 3-litrowa jednostka o mocy 210 kW (286 KM) wspomagana jest przez silnik elektryczny o mocy 83 kW (113 KM), dzięki czemu moc systemowa całego układu sięga 290 kW (394 KM). Od chwili startu do momentu uzyskania 100 km/h upływa 5,6 s, a ważący ponad 2,5 t samochód rozpędza się do 235 km/h. W trybie czysto elektrycznym xDrive45e może jechać maksymalnie z prędkością 135 km/h, a zasięg w tym trybie ograniczony jest do 77-88 km.

Z diesli najsłabsze i wbrew pozorom wcale nie najoszczędniejsze jest BMW X5 xDrive25d, w którym pracuje 2-litrowy motor dostarczający 170 kW (231 KM). Auto przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,5 sekundy i w cyklu mieszanym (WLTP) zużywa 8,5-7,1 l/100 km. Wyżej pozycjonowane BMW X5 xDrive30d ma już 6-cylindrową jednostkę 3.0 o mocy 210 kW (286 KM), ale dzięki instalacji mild hybrid (8 kW/11 KM) okazuje się oszczędniejsze – w tym przypadku w cyklu mieszanym możemy spodziewać się zużycia paliwa na poziomie 8-6,6 l. Taki sam układ napędowy BMW wykorzystało także w xDrive40d, tylko tutaj moc silnika benzynowego została podniesiona do 250 kW (340 KM). Dzięki temu auto przyspiesza w 5,5 s do "setki" zamiast 6,1 s, jak to ma miejsce w słabszej wersji.

BMW X5 – finansowanie – oferta dla firm i klientów indywidualnych

BMW nie różnicuje oferowanych opcji finansowania w zależności od tego, czy chcemy wykorzystywać samochód na własny użytek, czy też będzie to auto firmowe. Wszyscy klienci mają do wyboru dwie opcje kredytu, tj. BMW Kredyt i BMW Kredyt Niska Rata oraz dwie formy leasingu – BMW Comfort Lease i BMW Leasing:

• BMW Kredyt umożliwia zawarcie umowy kredytowej na okres nawet 120 miesięcy. W ocenie BMW zaletami tego rozwiązania są szybka procedura przyznania kredytu i minimalne wymagania dokumentowe.
• BMW Kredyt Niska Rata oferuje możliwość pozostawienia części kapitału na koniec trwania umowy kredytowej (ostatnia rata tzw. balonowa). Dzięki temu klient zyskuje niższe comiesięczne raty. Przy wkładzie własnym wynoszącym od 0 do 50 proc. maksymalna wartość raty balonowej w zależności od długości trwania umowy kredytowej wynosi od 45 proc. przy okresie finansowania na 60 miesięcy do 60 proc. przy umowie na 24 miesiące. Umowę można zakończyć przenosząc ratę balonową na nową umowę w ramach opcji BMW Kredyt lub po prostu spłacić ratę balonową.
• BMW Comfort Lease pozwala dostosować parametry umowy, wybierając m.in. wysokość wkładu własnego (od 0 do 35 proc.), okres finansowania (od 24 do 60 miesięcy) i raty (stałe lub zmienne). W tej opcji leasingu klient spłaca tę część wartości samochodu, która zużywa się w trakcie umowy. Na koniec użytkownik auta może wykupić pojazd, zwrócić lub wziąć nowy.
• BMW Leasing Konsumencki umożliwia dostosowanie okresu trwania leasingu (minimalnie są to 24 miesiące, maksymalnie 60 miesięcy), wybór wysokości wkładu własnego (od 0 proc.) oraz rat (stałe lub zmienne). W zależności od okresu finansowania wartość końcowa wynosi od 0,5 proc. do 40 proc.

BMW X5 – cena – wygoda kosztuje

Wszyscy, którzy chcieliby cieszyć się nowym BMW X5, ale mają ograniczony budżet, powinni przede wszystkim zainteresować się autami z silnikami Diesla. Te nie tylko są oszczędniejsze od wersji benzynowych, lecz także tańsze w zakupie.

Najtańszym modelem BMW X5 jest xDrive25d, za który bawarski producent życzy sobie 289 900 zł, przy czym cena dotyczy linii podstawowej. Wariant xLine z tym samym silnikiem kosztuje 304 800 zł, natomiast topowa wersja z pakietem sportowym M wymaga już wyłożenia praktycznie 324 tys. zł.

Wybierając mocniejszą wersję xDrive30d trzeba liczyć się już z wydatkiem od 332 500 zł za linię podstawową do 366 500 zł w przypadku egzemplarza z pakietem M. Oczywiście z aut z dieslem najwięcej zapłacimy za najmocniejsze BMW X5 xDrive40d, tyle że z kwotą 360 300 zł za model bazowy zbliżamy się już do poziomu cenowego hybrydy plug-in BMW xDrive45e, która wyjściowo kosztuje od 368 tys. zł.

Auta z silnikami benzynowymi, w szczególności te sygnowane literą M przenoszą nas na całkowicie inne poziomy cenowe. BMW X5 M50i kosztuje od 470 200 zł, a topowe BMW X5 M "jedyne" 604 300 zł. Przy tych cenach kwota 339 500 zł, za jaką niemiecki producent oferuje najtańszy model benzynowy, tj. xDrive40i, można uznać za nie lada okazję.

BMW X5 – naszym zdaniem

Bez wątpienia BMW X5 to jeden z ciekawszych modeli w obecnej gamie bawarskiego producenta. Na przestrzeni ponad 20 lat auto wydoroślało, czego potwierdzeniem jest przestronniejsza kabina i wreszcie jakość wykończenia, która jednoznacznie wskazuje na to, że mamy do czynienia z samochodem klasy premium. Na korzyść X5 przemawia także wszechstronny charakter auta oraz dość szeroka paleta silników, która ułatwia wybranie modelu najbardziej zbliżonego do oczekiwań klienta. Nie bez znaczenia pozostaje również możliwość wyposażenia auta w mnóstwo dodatkowych opcji. A cena? Cóż, jeżeli ktoś zaczyna myśleć o BMW, a szczególnie o aucie pokroju prezentowanego modelu X5, to raczej ma świadomość tego, że tanio nie będzie.