Na co uważać kupując

O nieprzeciętnie wysokich notowaniach popularnego "Golfa w tedeiku" wiedzą także sprzedający. Sposób ich działania jest prosty - tanio kupić, drogo sprzedać. Z tego właśnie powodu warto wnikliwie sprawdzić historię oraz stan upatrzonego samochodu. Do polski trafiło i wciąż trafia wiele powypadkowych Golfów. Pół biedy, jeżeli sprzedający oferuje uszkodzony pojazd lub dysponuje dokumentacją fotograficzną, która pozwala na ocenę stanu auta przed wypadkiem. Gorzej, gdy nieświadomie kupimy samochód z "bogatą" przeszłością. Pojazdy mające trafić na sprzedaż rzadko kiedy są naprawiane we właściwy sposób. Dla potencjalnego nabywcy może to oznaczać przeróżne problemy - z właściwą ochroną w przypadku kolejnej kolizji, elektroniką oraz korozją. Warto pamiętać, że rude wykwity są praktycznie niespotykane w bezwypadkowych Golfach.

Stylistyka

Volkswagen Golf IV to książkowy przykład samochodu kompaktowego. Zwarta karoseria nie utrudnia manewrowania w mieście, a jednocześnie samochód jest wystarczająco przestronny, by zapewnić komfort również na dalekich trasach. Miejsca w kabinie jest pod dostatkiem, ale tylko z przodu. Ze względu na ograniczoną ilość miejsca na nogi na tylnej kanapie najwygodniej będzie dzieciom. Hatchback posiada bagażnik o przyzwoitej pojemności 330 litrów. Kufer kombi jest większy o 130 litrów.