Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Używane > Vel Satis vs Alfa 166 - cenowy czar czy umowa z haczykiem? Test porównawczy. Opinie

Vel Satis vs Alfa 166 - cenowy czar czy umowa z haczykiem? Test porównawczy. Opinie

Autor Kuba Brzeziński
Kuba Brzeziński

Zarówno Francuzom, jak i Włochom nigdy nie udało się podbić segmentu E. Vel Satis i 166-tka sprzedawały się słabo, a w efekcie nie były w stanie zagrozić pozycji Audi, BMW i Mercedesa. Jak wygląda sytuacja na rynku wtórnym? Oba modele mają niezwykle atrakcyjną cenę, są świetnie wyposażone i co najważniejsze, jeden z nich nie jest wcale awaryjny! Oto ciekawa alternatywa dla rynkowego betonu.

Renault Vel Satis VS Alfa Romeo 166
Renault Vel Satis VS Alfa Romeo 166Źródło: Producent

Zarówno Alfa Romeo, jak i Renault stanowią wyjątkową ofertę cenową. Kwota maksymalnie 13 tysięcy złotych pozwala na zakup 166-tki nawet z 2003, a Vel Satisa nawet z 2004 roku. Ceny niemieckich konkurentów w podobnym roczniku zaczynają się średnio od 11 tysięcy i bardzo szybko szybują w górę. Skąd tak duża różnica? Otóż ani Włoszka, ani Francuz nie trzymają wartości na rynku wtórnym. Alfa Romeo w ciągu pierwszych 6 - 7 lat eksploatacji potrafiła stracić nawet 90 procent ceny początkowej. Renault traci jeszcze więcej!

Niska cena zakupu wcale nie oznacza, że samochód będzie źle wyposażony. Już w standardzie Renault i Alfie Romeo naprawdę niewiele brakowało, a na rynku wtórnym nietrudno znaleźć auto z kompletem opcji! Duża liczba modeli poza zestawem poduszek powietrznych, ESP, pakietem elektrycznym, klimatyzacją i radiem posiada tempomat, nawigację satelitarną, skórzaną tapicerkę, reflektory ksenonowe, elektrycznie sterowane fotele, duże obręcze aluminiowe i zaawansowany system audio. A to sprawia, że Włoszka i Francuz biją na głowę konkurencję z Niemiec!

Kuba Brzeziński