- Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce poszerzyć autostradę A2 na odcinku pomiędzy Łodzią i Warszawą o dodatkowe pasy ruchu
- Celem jest dostosowanie drogi do nieustannie rosnącej liczby pojazdów poruszających się po tym fragmencie autostrady
- Rozbudowa ma ułatwić również do planowanego w pobliżu węzła Wiskitki Centralnego Portu Komunikacyjnego
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
"Ogłaszamy dziś przetarg na projekt budowalny na dobudowę trzeciego pasa ruchu na autostradzie A2 pomiędzy węzłami Łódź Północ i Konotopa" — poinformował w poniedziałek p.o. dyrektora łódzkiego oddziału GDDKiA Tomasz Kwieciński podczas konferencji zorganizowanej w Obwodzie Utrzymania Autostrady (OUA) w Nieborowie w woj. łódzkim.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPierwsze prace budowlane na A2 mają ruszyć w drugiej połowie 2025 r.
Postępowanie przetargowe na opracowanie dokumentacji projektowej rozbudowy A2 przeprowadzi łódzki oddział GDDKiA i dotyczy także rozbudowy do czterech pasów odcinka autostrady między węzłami Konotopa i Pruszków. Kwieciński wyjaśnił, że wykonawca zostanie wybrany w połowie br. i od podpisania umowy będzie miał 18 miesięcy na opracowanie projektu.
"Na przełomie 2024 i 2025 roku powinniśmy mieć komplet dokumentacji do ogłoszenia kolejnego etapu, czyli robót budowlanych. Według naszych założeń harmonogramowych w drugiej połowie 2025 roku planujemy start robót" – dodał.
Inwestycja na A2 pomiędzy Warszawą a Łodzią będzie polegać na dobudowie dodatkowych pasów ruchu po wewnętrznych stronach obu jezdni istniejącej autostrady na długości ok. 89 km, w tym ok. 46 km w woj. łódzkim. Wykorzystany do tego celu będzie szeroki pas dzielący, gdzie podczas budowy autostrady zachowano wymaganą rezerwę na powstanie dodatkowego pasa.
- Przeczytaj także: Kibic z Niemiec przyjechał Teslą do Polski. Mówi, że z elektryka skorzystał pierwszy i ostatni raz
Trzy pasy ruchu z Łodzi do Pruszkowa, cztery od Pruszkowa do Konotopy
"Obiekty mostowe są dostosowane do przekroju trzypasowego. Prace będą polegały więc na budowie konstrukcji nawierzchni w pasie dzielącym" – tłumaczył szef łódzkiego oddziału GDKKiA.
Docelowo autostrada będzie miała od węzła Konotopa do węzła Pruszków w woj. mazowieckim dwie jezdnie po cztery pasy ruchu, natomiast dalszy odcinek do węzła Łódź Północ będzie posiadał dwie jezdnie po trzy pasy ruchu.
A2 między Łodzią i stolicą to najbardziej obciążony odcinek autostradowy w Polsce. Według przeprowadzonych badań średni dobowy ruch to ponad 50 tys. pojazdów i nawet do 100 tys. w okolicach Warszawy.
W związku z takim natężeniem na potrzebę rozbudowy trasy zwracał uwagę obecny na konferencji prasowej wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński. "Decyzja o rozbudowie A2 to inwestycja niezwykle istotna i ważna ze względów komunikacyjnych, bezpieczeństwa, ze względu na drożność tej drogi w przyszłości. Ma to ścisły związek również z inwestycją Centralnego Portu Komunikacyjnego, który będzie ulokowany obok węzła Wiskitki i w związku z nim ruch na autostradzie wzrośnie kilkukrotnie. To jedna z najważniejszych inwestycji autostradowych w Polsce w najbliższym czasie" – przekonywał.
- Przeczytaj także: Policja od 26 lat nie może znaleźć zabójcy. Tropem jest charakterystyczna furgonetka
W związku z rozbudową A2 kierowców czekają utrudnienia
Oprócz dobudowy trzeciego i czwartego pasa istotnym elementem inwestycji ma być wdrożenie rozwiązań związanych z technologią odnawialnych źródeł energii. Mają one zapewnić jak największą samowystarczalność energetyczną autostrady A2 oraz OUA i Miejsc Obsługi Podróżnych (MOP). Ma to zapewnić maksymalne obniżenie kosztów zużywanej energii.
Nowe pasy mają mieć po 3,5 m szerokości, zostanie zachowany pas awaryjny. Szerokość pasa rozdziału zmniejszy się z kilkunastu do pięciu metrów szerokości.
Konieczne będzie m.in. przebudowanie całego systemu melioracyjnego wraz z rozbudową wielu zbiorników retencyjnych. Wzdłuż całego odcinka wymieniona na wyższą zostanie siatka odgradzająca drogę. Dodatkowo zamontowana zostanie tzw. "żabianka", czyli pas gęstej siatki przy ziemi, uniemożliwiającej przedostanie się na drogę drobnych zwierząt. W wielu miejscach pojawią się także nowe ekrany akustyczne, mające zabezpieczyć otoczenie przed zwiększonym hałasem.
Wymienione prace będą wymagały zmian w organizacji ruchu.
Generalna dyrekcja po konsultacjach z firmami z branży zrezygnowała z koncepcji ogłoszenia postępowania przetargowego w formule +projektuj i buduj+ i zdecydowała się ogłosić dwa oddzielne przetargi. Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa rozbudowa i ile będzie kosztować. (PAP)
autor: Bartłomiej Pawlak
bap/ amac/