- Odcinek autostrady A4 między Krakowem a Katowicami jest krytykowany za remonty, natężenie ruchu i wysokie opłaty
- W marcu ruszyły kolejne prace modernizacyjne. Operator obiecuje, że nie będą miały większego wpływu na przepustowość trasy
- Opłaty dla osobówek na odcinku Katowice-Kraków wzrosną w kwietniu z 32 zł do 34 zł, a dla cięższych pojazdów z 98 zł do 104 zł
Autostrada A4 to kluczowa trasa dla południowej Polski. Można nią przejechać od granicy z Niemcami aż do granicy z Ukrainą. Łączy ze sobą takie miasta jak Wrocław, Opole, Katowice, Kraków, Tarnów czy Rzeszów. Kierowcy nie lubią zwłaszcza fragmentu między Katowicami i Krakowem. Wydawać by się mogło, że połączenie dwóch tak ważnych miast powinno być jak najsprawniejsze... Dobrze wiemy jednak, jak wygląda tam sytuacja. Wieczne remonty, ogromne natężenie ruchu, a do tego dopłaty. Kierowcy dostaną kolejne powody do narzekania.
Przeczytaj także: Najdłuższy odcinkowy pomiar prędkości. Kierowcy myślą, że to już koniec, ale... nie. Kilkanaście km
Na autostradzie A4 rusza kolejny remont
Z myślą o bezpieczeństwie użytkowników A4 Katowice-Kraków z początkiem marca rozpoczynają się prace modernizacyjne. Spółka zamierza prowadzić prace bez większego wpływu na przepustowość trasy, z utrzymaniem dwóch pasów ruchu w każdym kierunku jazdy
- poinformowała kierowców spółka Stalexport Autostrada Małopolska. Prace remontowe ruszyły w ten weekend. Na co muszą być gotowi kierowcy?
1 marca zaplanowano ruszyła wymiana nawierzchni jezdni w kierunku Katowic. Jjeden z pasów ruchu na tej jezdni został zamknięty. Podczas prac zachowane zostaną dwa pasy ruchu w obu kierunkach jazdy. Na jezdni do Krakowa dostępne będą dwa pasy ruchu dla podróżujących w kierunku Krakowa i jeden pas ruchu dla podróżujących w kierunku Katowic (oba kierunki odseparowane będą specjalną barierą). Na jezdni w kierunku Katowic czynny będzie jeden pas ruchu.
Dzisiaj 2 marca ruszą prace przygotowawcze do wymiany nawierzchni jezdni do Krakowa między węzłem Mysłowice, a placem poboru w Mysłowicach tj. od km 348 do km 351. Od godz. 19 do godzin porannych mogą pojawić się zwężenia do jednego pasa ruchu na jezdni w kierunku Katowic. Początek wymiany nawierzchni na ww. odcinku zaplanowany jest na 6 marca.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoAutostrada A4. Coraz bliżej kolejnej podwyżki cen
Aktualnie na odcinku Katowice – Kraków (i analogicznie w drugim kierunku) opłaty pobierane są w dwóch miejscach – Mysłowicach i Balicach. Na każdej bramce kierowcy samochodów osobowych (kategoria 1) płacą po 16 zł, co daje łączny rachunek w wysokości 32 zł. Od kwietnia ta kwota ma wzrosnąć do 34 zł.
Podwyżki nie ominą też kierowców większych i cięższych pojazdów. Co więcej, tutaj kwoty pobierane na bramkach nie zmienią się o symboliczną złotówkę, lecz 3 zł – użytkownicy pojazdów kategorii 4 i 5 zamiast 49 zł zapłacą aż 52 zł. Koszt podróży w jedną stronę przekroczy już zatem granicę 100 zł (104 zł).