Auto Świat Wiadomości Aktualności Błyskawiczna akcja policji. Właściciel Mazdy jeszcze nie wiedział, że ktoś ukradł jego auto

Błyskawiczna akcja policji. Właściciel Mazdy jeszcze nie wiedział, że ktoś ukradł jego auto

Policjanci z grupy "Skorpion" odzyskali skradzioną Mazdę zaledwie piętnaście minut po kradzieży. Do sprawy zatrzymali 38-latka podejrzanego o kradzież samochodu.

Policjanci kilkanaście minut po kradzieży złapali złodzieja Mazdy
Policja
Policjanci kilkanaście minut po kradzieży złapali złodzieja Mazdy

Rzeczniczka Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI kom. Paulina Onyszko przekazała PAP, że kilka dni temu policjanci z północnopraskiej grupy "Skorpion" wyspecjalizowani w zatrzymywaniu złodziei samochodowych zdobyli operacyjnie informację, z której wynikało, że w Ząbkach może być skradziona tego samego dnia Mazda. "Kryminalni skontaktowali się z policjantami z Komendy Powiatowej Policji w Wołominie i bardzo szczegółowo zaplanowali wspólne działania operacyjne w tym rejonie" - zaznaczyła policjantka.

"Uwagę funkcjonariuszy przykuł mężczyzna jadący samochodem poszukiwanej marki. Kierowca zaparkował auto i wyjął z bagażnika dwie sportowe torby, po czym zaczął się oddalać. Kryminalni, mając uzasadnione podejrzenie, że mężczyzna dokonał kradzieży Mazdy, obezwładnili go. Dokładnie go skontrolowali. W torbach, które miał 38-latek znaleźli dowód osobisty i prawo jazdy należące do kobiety. Dodatkowo pod ubraniem mężczyzna ukrywał portfel na nazwisko innego mężczyzny, jak się wkrótce okazało — właściciela skradzionej Mazdy" - podkreśliła.

Wskazała, że policjanci skontaktowali się z właścicielem Mazdy i poinformowali go o kradzieży jego pojazdu. "Mężczyzna nie krył zaskoczenia, bowiem nie zdawał sobie sprawy, że doszło do przestępstwa" - podała.

Po zatrzymaniu 38-latek został przewieziony do komendy przy ulicy Jagiellońskiej. "W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że do kradzieży Mazdy doszło na Targówku. Wizerunek mężczyzny odjeżdżającego skradzionym autem odpowiadał rysopisowi zatrzymanego 38-latka" - przekazała. Dodała przy tym, że mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie karany za kradzieże pojazdów tej marki i odbywał kary więzienia.

Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem Mazdy wartej 100 tys. zł wraz z rzeczami osobistymi należącymi do pokrzywdzonych oraz kierowanie pojazdem mimo orzeczonego przez sąd dożywotniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Decyzją sądu 38-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków