Sytuacja miała miejsce w Jeleniej Górze w 2022 r. Jak informuje TVN24.pl podczas podchodzenia do egzaminu na prawo jazdy kat. C, czyli na ciężarówki, do egzaminu stawił się 26-letni mężczyzna. Pokazał on dowód osobisty, a następnie przystąpił do egzaminu. Próba przebiegła zgodnie z planem, a 26-latek zdał egzamin.

Wtedy jednak egzaminator zauważył na postronną osobę, która była łudząco podobna do tej, która była widoczna na komputerze do losowania przed egzaminem.

- Wówczas egzaminator zwrócił uwagę na innego mężczyznę, który przyglądał im się w trakcie egzaminu i nagrywał telefonem jego przebieg. Według egzaminatora wyglądał jak osoba, którą wcześniej widział na zdjęciu w komputerze do losowania. W związku z tym poprosił zdającego o ponowne pokazanie dowodu osobistego, pytał go również, czy przyjechał na egzamin sam oraz, czy ma brata. Mężczyzna zaprzeczył, a także wytłumaczył się z wątpliwości co do wyglądu — powiedziała dla TVN24.pl Edyta Bagrowska, rzeczniczka policji w Jeleniej Górze.

Egzaminatora przekonało to tłumaczenie, zatem 26-latek odszedł z arkuszem dowodzącym, że zakończył egzamin z wynikiem pozytywnym.

Najwyraźniej jednak egzaminator miał pewne wątpliwości, bowiem obserwował mężczyznę, gdy odchodził. Kiedy wsiadał on do samochodu, zwrócił uwagę, że człowiek, który wcześniej obserwował egzamin, wsiada z nim. Wówczas domyślił się, co się dzieje. Próbował jeszcze zatrzymać braci, jednak ci natychmiast odjechali z piskiem opon.

26-latka chyba dręczyły wyrzuty sumienia, bowiem kilka dni później zgłosił się na policję, by opowiedzieć całą historię. Wtedy właśnie przyznał, że zdawał egzamin za swojego 39-letniego brata. Mężczyźni zrobili to, ponieważ młodszy z nich już od dłuższego czasu pracuje, jeżdżąc ciężarówką, dlatego uznał, że jemu łatwiej będzie zdać egzamin. Młodszy brat w tej sytuacji stwierdził, że mu pomoże.

Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut wyłudzenia poświadczenia nieprawdy, a młodszy z nich na dodatek posłużenia się cudzym dowodem osobistym. Mogą oni teraz dostać karę do trzech lat pozbawienia wolności.