- Droga ekspresowa S6 to kluczowa trasa na północy Polski, mająca docelowo 400 km długości
- Planowane ukończenie odcinka S6 od Słupska do Bożepola Wielkiego może zostać przesunięte na 2026 r
- Na odcinku od Słupska do Bożepola występują problemy z geologią, wysypiskami śmieci i roszczeniami pogodowymi
Droga ekspresowa S6 cały czas jest budowana. Kierowcy mogą już jeździć po 220 km od Goleniowa do Koszalina i od Bożepola Wielkiego do Rusocina. Niedawno o S6 było głośno, ponieważ droga dostała nową nazwę, a GDDKiA przedstawiła swoje plany. Podano, że jeszcze w tym roku dostaniemy odcinki S6 od Koszalina do Słupska, wraz z rozbudowaną do dwóch jezdni obwodnicą tego miasta, a na przyszły rok planowane jest oddanie S6 od Słupska do Bożepola Wielkiego. Teraz wiemy, że może być inaczej.
Przeczytaj także: Kierowcy znowu zapłaczą i zapłacą. Od 1 kwietnia drożeje przejazd autostradą A4
Na budowie drogi ekspresowej S6 możemy spodziewać się opóźnień
Właśnie dowiedzieliśmy się, że terminy na podzielonym na cztery mniejsze odcinki fragmencie od Słupska do Bożepola Wielkiego mogą nie zostać dotrzymane.
Trasa S6 od Bożepola Wielkiego do Słupska to cztery odcinki inwestycyjne, na których prace mają różny stopień zaawansowania. [...] W związku z ich realizacją jesteśmy obecnie w trakcie rozpatrywania licznych roszczeń wykonawców, w tym pogodowych. Pojawiły się również problemy z geologią i dzikimi wysypiskami śmieci, które nie zostały wcześniej zinwentaryzowane
- przyznał Mateusz Brożyna, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. Planowano oddać te cztery odcinki jeszcze w tym roku, ale coraz bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, że wielkie otwarcie zostanie przesunięte na 2026 r.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoDlaczego tak wiele osób czeka na drogę S6?
Droga ekspresowa S6 to kluczowa trasa na północy Polski. Ekspresówka ma przebiegać wzdłuż bałtyckiego wybrzeża i połączyć ze sobą Trójmiasto, Koszalin i Szczecin. Łączy się oczywiście z innymi ważnymi szlakami jak np. S7. To bardzo ważna część korytarza międzynarodowej trasy Via Hanseatica łączącej miasta południowego Bałtyku, od niemieckiej Lubeki po łotewską Rygę. Ma mieć 400 km. Skorzysta z niej nie tylko transport, mieszkańcy, ale też turyści, którzy będą chcieli wypocząć nad Bałtykiem.
W zeszłym tygodniu na S6 doszło do symbolicznej chwili. Oficjalnie nazwano ją Trasą Kaszubską - Kaszëbskô Darga. Przy drodze stanęły już odpowiednie tablice z nową nazwą.