Auto Świat Wiadomości Aktualności Branża chce waloryzacji stawek za badanie techniczne. Na razie mowa o kwocie 246 zł za badanie

Branża chce waloryzacji stawek za badanie techniczne. Na razie mowa o kwocie 246 zł za badanie

Branża związana z wykonywaniem badań technicznych pojazdów skierowała apel do Ministerstwa Infrastruktury. Diagności zwracają uwagę, że obecna stawka za badanie aut osobowych obowiązuje od dwóch dekad, a w tym czasie minimalne wynagrodzenie wzrosło o ponad 500 proc., a skumulowana inflacja sięgnęła ok. 85 proc. Odpowiedzialni za przeprowadzanie badań technicznych oczekują m.in. rozpoczęcia prac "nad optymalną dla wszystkich waloryzacją".

Badanie  techniczne
Badanie techniczneŻródło: Auto Świat
  • Szeroko pojęta branża apeluje do Ministerstwa Infrastruktury o podwyższenie stawek za badania techniczne pojazdów i wskazuje, że obecnej opłaty nie zmieniano od 20 lat
  • Stacje Kontroli Pojazdów mają działać na granicy rentowności, a dotychczasowe próby zwrócenia uwagi na problem finansowy nie spotkały się z pozytywnym odzewem rządu
  • Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych wskazuje na potrzebę urealnienia wysokości opłaty za badanie techniczne, bo to "leży w interesie wszystkich"

Co jakiś czas powraca temat badań technicznych, a konkretnie stawek, które za przeprowadzenie takich badań pobierają diagności. Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów (PISKP) wskazuje, że Stacje Kontroli Pojazdów (SKP) działają już na granicy rentowności i że w niedalekiej przyszłości nie będzie osób, które będą weryfikowały stan techniczny pojazdów.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Diagności protestowali, a stawki za badanie techniczne ani drgnęły

Sposobem na zwrócenie uwagi na problem finansowy, z którym borykają się diagności, miały być protesty i zamykanie stacji w określonych dniach. Jak na razie jednak rządzący nie odnieśli się pozytywnie do postulatów branży. Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM) wskazuje, że przyczyną braku zgody na podniesienie stawek za badania techniczne była prawdopodobnie chęć oszczędzenia Polakom dodatkowych podwyżek.

Aby unaocznić problem, z którym borykają się diagności, SDCM przypomina, jak obecnie wyglądają opłaty za badanie techniczne. W przypadku badanie technicznego samochodu osobowego stawka nie zmieniła się od 20 lat i pomimo wzrostu wszelkich kosztów cały czas wynosi 98 zł. Tymczasem w okresie dwóch dekach minimalne wynagrodzenie poszybowało do góry o 513 proc., a skumulowana inflacja sięgnęła poziomu ok. 85 proc.

Nierealne stawki prowadzą do patologii

Tomasz Bęben, prezes SDCM, wskazuje na potencjalne niebezpieczeństwo związane z działaniem SKP na granicy rentowności. Celem obowiązkowych badań ma być eliminowanie z dróg niesprawnych pojazdów i ponowne dopuszczenie ich do ruchu po usunięciu usterek. Niskie stawki powodują, że niezmienne od dwóch dekad stawki zmuszają SKP do wykonywania innej, dochodowej już, działalności, a przede wszystkim do patologicznej sytuacji, jaką jest przymykania oczu na wiele usterek. Pobłażliwe podejście ma skłonić kierowców do powrotu na kolejne badanie w przyszłości.

W ocenie prezesa SDCM "urealnienie wysokości opłaty za badanie jest niezbędne i leży w interesie wszystkich". Dlatego też stowarzyszenie wraz z PISKP oraz kilkoma innymi organizacjami wystosowało wspólny apel do Ministerstwa Infrastruktury. Branża wzywa do pilnego zajęcia się tematem. SDCM podkreśla, że przychody z opłat za badanie nie wystarczają na pokrycie kosztów ich wykonania i dzisiaj nawet wymiana opon kosztuje więcej niż badanie techniczne.

Na 500 zł nikt się nie zgodzi. 246 zł ma być optymalną propozycją

Prezes SDCM zwraca uwagę, że w mediach pojawiają się różne stawki, które miałyby satysfakcjonować SKP, ale np. te przekraczające 500 zł byłyby zbyt wysokie zarówno w ocenie kierowców, jak i decydentów. Rozważaną propozycją ma być natomiast kwota 246 zł brutto (200 zł netto), która z jednej strony byłaby do zaakceptowania przez kierowców, a przy tym pozwoliłaby stacjom w większym stopniu pokrywać rosnące obciążenia. Bęben przypomina, że chcąc dalej prowadzić działalność, SKP muszą m.in. inwestować w nowe urządzenia i kalibrować je.

Branża oczekuje, że resort infrastruktury podejmie temat i że doprowadzi do zmian w zakresie stawek za badania techniczne. Nadzieję diagnostom dał wiceminister Paweł Gancarz, który w rozmowie z samymi zainteresowanymi przyznał, że "trudno o inny przykład opłaty, która nie byłaby zmieniana przez 20 lat od jej wdrożenia".

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków