• DS 3 Crossback jest pierwszym modelem marki, w którym nie potrzeba kluczyka, by uzyskać dostęp do samochodu
  • Od 2025 roku każdy nowo wprowadzany model będzie w wersji hybrydowej i elektrycznej
  • DS pracuje nad zaawansowanym systemem komunikacji głosowej. Francuzi zapowiadają ogromny postęp w porównaniu z tym, co jest obecnie dostępne na rynku

Salon samochodowy w Paryżu – idealne miejsce dla francuskiej marki na pokazanie swojej całej gamy. Jednym z głównych bohaterów jest nowy DS 3 Crossback, czyli pierwszy samochód DS, którym wyruszymy w podróż nawet wtedy, gdy nie mamy przy sobie tradycyjnego kluczyka. Do odblokowania zamków w drzwiach i uruchomienia silnika wystarczy jedynie smartfon z nową aplikacją. Na tym jednak nie koniec. Samochodem będzie można się podzielić z najbliższymi. Stosowne uprawnienia można przesłać do aplikacji w ich smartfonach. Tak powstaje skromny carsharing.

Zdalne udostępniane samochodu to dopiero początek. Francuska marka chce się wyróżniać innowacyjnymi rozwiązaniami, by przyciągnąć uwagę nowych klientów. W planach jest m.in. łączność z nowoczesnymi inteligentnymi domami, by ułatwić użytkownikom codzienną eksploatację samochodu oraz pakiet różnych usług. Miłośnicy smartfonów mogą zaś liczyć na konsekwentne stosowanie systemów ułatwiających integrację telefonu z pojazdem.

O planach DS na najbliższe lata opowiada sam szef francuskiej marki premium – Yves Bonnefont.

Jakie technologie będą szczególnie ważne dla klientów nie tylko obecnie, ale także w najbliższej przyszłości?

Naszą przewagą jest m.in. to, że DS jest dość młodą marką – zaczęliśmy bowiem w 2015 roku. Budując zatem markę, mogliśmy skupić się na najnowocześniejszych technologiach, by sprawnie je wdrożyć i zaoferować naszym klientom.

Pierwszym przykładem jest jazda w trybie autonomicznym. W DS7 Crossback zastosowaliśmy system jazdy autonomicznej poziomu drugiego. Obecnie wprowadzamy DS 3 Crossback, który ma swoją światową premierę w Paryżu. W nowym modelu zastosowaliśmy ten sam system jazdy autonomicznej, jaki jest obecnie w DS7 Crossback. To tym bardziej wyjątkowa premiera, że żaden z naszych konkurentów nie może się poszczycić podobnym rozwiązaniem w segmencie B. To potwierdzenie tego, że jesteśmy przygotowani na kluczowe rozwiązania.

Yves Bonnefont - szef DS Foto: Tomasz Okurowski / Auto Świat
Yves Bonnefont - szef DS

Drugim przykładem jest elektryfikacja. Obecnie branża przechodzi ogromne zmiany. Nie chcemy jednak, aby elektryfikacja oznaczała jedynie małe, tanie i proste pojazdy. Dla DS napęd elektryczny to rozwiązanie klasy high-end. W DS7 Crossback stosujemy bowiem układ hybrydowy plug-in o dużej mocy 300 KM i z napędem na 4 koła. To bezkompromisowe rozwiązanie zapewniające mnóstwo przyjemności z jazdy i najwięcej mocy w całej naszej gamie. Oczywiście samochód może przejechać nawet 50 km w trybie zeroemisyjnym. A to ma ogromne znaczenie dla naszych klientów szczególnie w tych miastach, które wprowadzają stosowne regulacje dotyczące jazdy w trybie bezemisyjnym. Bez problemu bowiem wjadą samochodem do specjalnych stref w centrach miast. Podobnie będzie z DS 3 Crossback w wersji elektrycznej.

DS3 Crossback wyróżnia się bardzo komfortowym napędem z silnikiem o mocy 100 kW. Zasięg wynosi ponad 300 km, co w zupełności wystarczy do codziennego podróżowania nie tylko w mieście, ale także poza nim. Obecnie nikt tyle nie pokonuje codziennie – nawet taksówki. Co więcej – w przypadku dłuższej podróży poza miasto zasięg nie jest problemem. Baterię można doładować do poziomu 80 proc. w ciągu zaledwie pół godziny od podłączenia do szybkiej ładowarki.

DS X E-Tense Foto: Tomasz Okurowski / Auto Świat
DS X E-Tense

Trzecim przykład naszej nowoczesnej technologii to łączność – connected cars. Rozwijamy ją w dwóch kierunkach. Pierwszym jest zapewnienie naszym klientom wygody związanej z podłączeniem smartfona w samochodzie. Innymi słowy, łatwego dostępu w samochodzie do kluczowych rzeczy w telefonie: muzyki, kontaktów czy innych rzeczy. Stąd podjęliśmy decyzję o zastosowaniu Android Auto czy CarPlay we wszystkich naszych samochodach. Jesteśmy wspólnie z Ferrari pierwszymi na rynku, którzy oferują dostęp do Apple CarPlay we wszystkich samochodach z gamy.

Drugim kierunkiem jest wykorzystanie smartfona jako kluczyka. Tradycyjny kluczyk nie będzie już potrzebny dzięki nowej funkcji DS Smart Access. Wygodnie otworzymy samochód, jak i uruchomimy silnik dzięki aplikacji w smartfonie. Co więcej, tą funkcją możemy się podzielić z innymi użytkownikami, co oznacza początek carsharingu. Możemy udzielić dostępu do naszego pojazdu aż pięciu osobom i to bez potrzeby spotkania z nimi. Wystarczy tylko przesłać uprawnienia do ich aplikacji.

Czy DS planuje połączenie samochodów z nowoczesnymi tzw. inteligentnymi domami?

Stworzyliśmy platformę, którą nazwaliśmy Connected Vehicle Platform. To rozwiązanie, dzięki któremu można dzielić się danymi z samochodem. Moją wizją na wiele kolejnych lat jest stworzenie wirtualnego modelu samochodu, by połączyć go z domową infrastrukturą. Zanim np. wyruszymy z domu, samochód zadba o to, by drzwi garażu otworzyły się automatycznie. Gdy będziemy wracać i znajdziemy się w zasięgu domowej sieci Wi-Fi, samochód połączy się z nią i automatycznie dokona aktualizacji oprogramowania. Oczywiście podobnych przykładów może być więcej. Nawet znacznie więcej.

DS 7 Crossback i DS 7 Crossback E-Tense Foto: Tomasz Okurowski / Auto Świat
DS 7 Crossback i DS 7 Crossback E-Tense

Obecnie pracujemy przede wszystkim nad zapewnieniem odpowiedniego poziomu ochrony połączenia, by mieć pewność, że samochód jest w pełni zabezpieczony. Dopiero wówczas udostępnimy bogaty katalog usług. Jednocześnie pracujemy nad nową generacją systemu sterowania głosowego, który pojawi się w kolejnych modelach DS. Wykorzystamy rozwiązanie opracowane przez kalifornijski startup, które stanowi ogromny krok naprzód w porównaniu z tym, co obecnie jest dostępne na rynku. Nowy system sterowania głosowego pojawi się we wszystkich naszych nowych samochodach.

Czy w przyszłości będzie można zamówić samochody marki DS nie tylko w wersji elektrycznej, ale także benzynowej, czy diesla?

Mamy dwustopniową strategię. Pierwszy etap rozpocznie się już w przyszłym roku. Wszystkie kolejne modele będą dostępne nie tylko w odmianach z tradycyjnymi silnikami spalinowymi, ale także w wersji elektrycznej. Dobrym przykładem jest nowy DS 3 Crossback E-Tense, który pojawi się w 2019 roku.

Drugi etap nastąpi w 2025 roku. Wówczas będziemy wprowadzać wyłącznie wersje zelektryfikowane. To oznacza, że w nowych modelach samochodów począwszy od 2025 roku, nie będziemy już oferować silników benzynowych czy diesla jako jedynego źródła napędu. Zamiast nich będą hybrydowe i elektryczne.