Sieci dystrybucyjne samochodów osobowych funkcjonują dzięki współpracy dealerów z importerami. Jednakże specyfika wiążącej ich umowy zawsze stawia dealera na gorszej pozycji. Jest to spowodowane wysokimi kosztami inwestycji, jakie musi on ponieść aby wejść lub odejść danej sieci. Dealer, choć z własnej woli, jest skazany na współpracę z importerem i bez względu na prywatne sympatie musi z nim prowadzić interesy.

Jaka jest zatem satysfakcja z takiej współpracy?

Co roku, na całym świecie, realizowane są niezależne badania satysfakcji dealerów samochodowych. Do tej pory Polska była jednym z niewielu krajów europejskich, w których badania satysfakcji dealerów w takim ujęciu nie były jeszcze prowadzone. Badanie zostało wykonane przez międzynarodową firmę doradczą Ernst & Young i Polską Izbę Motoryzacji Consulting, według standardów realizowanych w krajach Unii Europejskiej i USA.

Metodologia badań

Badanie zostało przeprowadzone od 3 września do 31 października 2007. Udział w nim wzięli właściciele i osoby zarządzające stacjami dealerskimi. Poszczególne aspekty „satysfakcji dealerskiej” były oceniane w skali pięciostopniowej, gdzie 1 było oceną najniższą a 5 najwyższą.

Założona dla badania próba wynosiła minimalnie 30 procent populacji wszystkich dealerów danej marki, wyjątek stanowiły marki, których ilość dealerów w Polsce nie przekraczała 20. Dla tych marek próba minimalna została ustalona na 40%. W badaniu nie uwzględniono marek, których liczba dealerów w Polsce jest mniejsza niż 11. Łącznie w badaniu uzyskano 331 ankiet markowych co stanowi próbę ponad 32 procent badanego rynku dealerskiego.

Opis badania

Ocena „satysfakcji dealerskiej” została oparta na trzech płaszczyznach, na których dealerzy oceniali swoich importerów. Pierwszą z nich była ocena sprzedawanego produktu. Obejmowała ona całość aspektów z nim związanych, takich jak: jakość, dostępność czy niezawodność. Drugą płaszczyznę stanowiła polityka producenta/ importera, jako przedstawiciela międzynarodowego koncernu.

Składała się na nią ocena atrakcyjności umowy dealerskiej, konkurencyjność strategii rynkowych oraz podejście do prowadzenia biznesu. Trzecią była ocena importera jako firmy, która wpisana w polskie realia zatrudnia konkretnych ludzi,posiadając przy tym własną kulturę organizacyjną.

Ogólne wyniki badania

Wśród 25 marek sklasyfikowanych w badaniu najwyższą, zbiorczą ocenę satysfakcji dealerów otrzymało Volvo z wynikiem 4,05. Najniżej został sklasyfikowany Nissan z wynikiem 2,92.

Warto zwrócić uwagę że na czele listy znaleźli się przedstawiciele marek luksusowych (Volvo, BMW,Mercedes) oraz liderzy rynku sprzedaży (Toyota, Skoda). Listę zamykają przedstawiciele marek francuskich oraz Nissana.

Klasyfikacja generalna

1. Volvo - 4,05;2. BMW - 3,97;3. Mercedes - 3,92;4. Toyota - 3,74;5. Skoda - 3,61;6. Subaru - 3,49;7. Seat - 3,49;8. Honda - 3,49;9. Kia - 3,40;10. Suzuki - 3,40;11. Ssang Yong - 3,36;12. Volkswagen - 3,35;13. Ford - 3,33;14. Mitsubishi - 3,30;15. Chrysler - 3,25;16. Fiat - 3,20;17. Hyundai - 3,20;18. Opel - 3,16;19. Citroen - 3,12;20. Audi - 3,11;21. Chevrolet - 3,06;22. Alfa Romeo - 3,00;23. Peugeot - 2,95;24. Renault - 2,94;25. Nissan - 2,92.

Źródło: Ernst & Young