Często powtarzamy, że nie ma przesady w nazywaniu drogi ekspresowej S7 jedną z najważniejszych w kraju. Docelowo ma mieć około 730 km i połączy morze z górami. Przebiega przez pięć województw: pomorskie, warmińsko-mazurskie, mazowiecki, świętokrzyskie oraz małopolskie. Łączy m.in. Trójmiasto, Warszawę, Radom, Kielce i Kraków, a także przecina się z autostradami A2 i A4. W przeciwieństwie do położonej bardziej na zachód autostrady A1 ekspresowa siódemka jest darmowa i dlatego kierowcy tak często nią jeżdżą.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKierowcy wciąż czekają na zakończenie prac na siódemce między Warszawą o Gdańskiem
Większość trasy między Warszawą a Trójmiastem jest już gotowa, ale wciąż trwa rozbudowa dużego ponad 30-kilometrowego odcinka międy Czosnowem a Płockiem. Powstaje tam ekspresówka z trzema pasami ruchu w każdą stronę. Powstanie sześć nowych węzłów. Budowę podzielono na trzy odcinki:
- S7 Siedlin Załuski o długości 12,9 km
- S7 Załuski Modlin o długości 12 km
- S7 Modlin - Czosnów o długości 9,7 km
Większość trasy miała być gotowa w maju. Realizacja budowy okazała się jednak bardziej wymagająca, niż zakładano, i zamiast wakacyjnych podróży „eską”, kierowcy zmuszeni będą uzbroić się w cierpliwość. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) właśnie przedłużyła termin ukończenia drogi do sierpnia.
Chociaż na jednym z odcinków — Modlin–Czosnów — prace postępują najszybciej i zaawansowanie rzeczowe robót przekroczyło już 80 proc., to całość trasy nadal wymaga wielu godzin pracy i dodatkowych środków finansowych. W procedowaniu znajdują się wnioski o przyznanie środków na realizację zadań. Kontrakt wartości 598,8 mln zł został podpisany w maju 2020 r. Co istotne, wykonawca wykorzystał już 99 proc. zaakceptowanej kwoty kontraktowej. Według najnowszego harmonogramu, odcinek Modlin–Czosnów, wraz z sąsiednim fragmentem Załuski-Modlin, pojawi się na mapie dróg szybkiego ruchu w drugiej połowie sierpnia — pod warunkiem, że firma realizująca zadanie utrzyma dotychczasowe tempo prac.
Przeczytaj także: GDDKiA pomstuje. Wandale niszczą gabiony na budowie S1. Będą opóźnienia
A co z samym wjazdem do Warszawy? Jest wideo z tunelami
Największym wyzwaniem pozostaje wyprowadzenie S7 z Warszawy. Obecnie trwają prace projektowe nad odcinkiem Kiełpin - Trasa Armii Krajowej. Optymistyczne prognozy zakładają, że wylot ze stolicy będzie gotowy w 2030 roku. Wiele osób mówi jednak raczej o 2032 r. Planowana droga będzie dwujezdniowa, z możliwością rozszerzenia do trzech lub czterech pasów ruchu w niektórych miejscach, co w przyszłości może jeszcze bardziej usprawnić ruch w tym rejonie.
Na uwagę zasługują projektowane tunele w Bielanach i Bemowie. Poniżej możecie obejrzeć wizualizację drogi: