Grand Prix Francji po raz pierwszy w historii odbyło się w 1906 roku. Nie była to jednak taka zwykła premiera, bowiem wówczas wyścig odbywał się na drogach wokół Le Mans. Wtedy zrodziła się tradycja, która przetrwała do dziś. Wyścigi Le Mans należą do najbardziej emocjonujących i corocznie przyciągają do telewizorów miliony kibiców.

Formuła 1 o Grand Prix Francji po raz pierwszy odbyła się w 1955 roku. W ciągu sześćdziesięciu lat swojej historii gościła na różnych torach we Francji, zlokalizowanych w m.in. Le Mans, Clermont-Ferrand, Le Castellet czy Dijon. W 1991 roku po raz pierwszy Grand Prix Francji odbyło się na torze w Magny-Cours, zlokalizowanym w odległości 260 km od Paryża. Wybudowano go w typowo rolniczej części Francji, by w ten sposób wspomóc biedny region w okolicach miasta Nevers.

Tor o długości 4,411 km należy do grupy o wyjątkowych cechach. Jest pokryty bardzo ciemnym asfaltem, który szybko się nagrzewa w dni słoneczne i w ten sposób stwarza wyjątkowe wymagania dla opon. Nawierzchnia jest bardzo równa, co pozwala zawodnikom na stosowanie bardzo niskich ustawień podwozia podczas wyścigu i pokonywanie zakrętów z dużą prędkością. Negatywny wpływ ma mniejsza przyczepność i konieczność stosowania opon z bardziej miękkich mieszanek. Najbardziej na tym torze zużywają się tylne opony, które przenoszą siłę napędową na powierzchnię asfaltową.

Circuit de Nevers - informacje o torzeDługość toru4 411 mDługość wyścigu70 okr., 308.586 kmJakość nawierzchni asfaltowejdobraZużycie oponśredniePrzyczepnośćśredniaZużycie hamulcówśrednieJazda z prędkością maksymalną64%Najdłuższy szybki odcinek940 mProjektowana największa prękość301 km/hZużycie paliwaśrednieKierunek jazdywedług ruchu wskazówek zegaraLiczba lewych zakrętów8Liczba prawych zakrętów9

Ciemny asfalt stanowi dla kierowców znaczny problem. To, że momentalnie ogrzewa się od słońca i w ten sposób zmienia swoje własności. Stąd też nie zawsze obrana na początku wyścigu taktyka (dobór opon i ilość paliwa) pozwala na osiągniecie końcowego sukcesu. Do tego dochodzi jeszcze zanieczyszczenie toru, które zwiększa się z każdym okrążeniem (piasek). Stąd też idealne warunki będą mieli kierowcy podczas piątkowego treningu, a już inne podczas kwalifikacji, a jeszcze inne podczas samego wyścigu.

Trochę wspomnień

Przed dziesięciu laty, w 1997 roku, zwyciężył w Magny-Cours Michael Schumacher w Ferrari, który wyprzedził Heinza-Haralda Frentzena (Williams-Renault). Trzeci był Jean Alesi z teamu Benetton. W następnym sezonie nie wyszedł start J. Verstappenowi (Stewart-Ford), na czym skorzystał Michael Schumacher, który po powtórnym starcie wyszedł na prowadzenie i utrzymał je do końca wyścigu. Drugi był kolega z zespołu Eddie Irvine, a trzeci Mika Häkkinen (McLaren-Mercedes).

W 1999 roku GP Francji odbyło się podczas intensywnie padajacego deszczu. Dzięki odpowiedniej strategii wygrał Heinz-Harald Frentzen, który w ten sposób mógł cieszyć się z Eddie Jordanem z historycznego zwycięstwa jego zespołu. Drugi był Mika Häkkinen, a trzeci Rubens Barrichello. Ten ostatni wystartował z pole-position i prowadził przez sześć okrążeń.

GP Francji 2000 zapisało się w historii jako pojedynek Michaela Schumachera z Davidem Coulthardem. Kierowca Ferrari tuż po starcie zajechał drogę Szkotowi i usadowił się na długo na pozycji lidera. Trzynaście okrążeń przed końcem swój żywot zakończył silnik Ferrari i sprawiedliwości stało się zadość. Wyścig wygrał David Coulthard przed kolegą z zespołu Mika Häkkinenem i Rubensem Barrichello (Ferrarri).

Taktyczną jazdą w 2001 roku Michael Schumacher zapewnił sobie kolejne zwycięstwo w GP Francji. Był to jego szósty triumf w dziesiątym wyścigu i 50. w karierze kierowcy Fromuły 1. McLaren miał tym razem mniej szczęścia. Mika Häkkinen zatrzymał się podczas rozgrzewki, a David Coulthard otrzymał karę za przekroczenie prędkości w boksach i w ten sposób stracił drugą pozycję.

Cały sezon 2002 przebiegał pod dyktando Michaela Schumachera. Podczas francuskiego Grand Prix, który był 11 wyścigiem w tym roku, mógł już cieszyć się z wcześniej zdobytego tytułu mistrza świata. Jednak podczas tego wyścigu łatwo mu nie poszło, bo podobnie jak wielu zawodników otrzymał karę dodatkowego przejazdu przez pit-lane.

Po ostatnim pit-stopie na czele znajdował się Kimi Räikkönen i jechał po swoje pierwsze zwycięstwo. Michael Schumacher był drugi. Jednak pięć okrążeń przed końcem wyścigu kierowca zespolu McLaren-Mercedes najechał na plamę oleju, która pozostała po awarii silnika Toyoty Allana McNisha. Michael Schumacher nie zawahał się i skorzystał ze swojej szansy. W Magny-Cours uzyskał swoje 61. zwycięstwo i piąty tytuł mistrza świata.

Wyścig w Magny-Cours w 2003 roku opanowali kierowcy zespołu BMW Williams. Ralf Schumacher wygrał prowadząc od startu do mety przed kolegą z zespołu Juanem-Pablo Montoyą. Michael Schumacher był tym razem trzeci. Drugi kierowca Ferrari Rubens Barrichello po problemach na torze ukończył wyścig na siódmej pozycji.

W 2004 roku w GP Francji pole-position wywalczył Fernando Alonso, kierowca miejscowego zespołu Renault, który prowadził od początku do końca. Mało było wyprzedzeń , a zespoły realizowały taktyczne zadania. Dobra taktyka odegrała znacząca rolę przy kolejnym zwycięstwie Michaela Schumachera. Niespodzianką dla konkurentów był jego zjazd do boksów już na jedenastym okrążeniu. Podczas tego wyścigu z toru zjeżdżał aż trzykrotnie i dzięki temu wygrał GP Francji, przed Fernando Alonso i kolegą z zespołu Rubensem Barrichello.

Po 22 latach w 2005 roku wreszcie zwycięstwa doczekał się tutaj zespół Renault. Na ten sukces zdecydowanie zasłużył Fernando Alonso. Wyścig nie był widowiskowy, a o kolejności zadecydował już początek wyścigu. Za Alonso przejechał linię mety jako drugi Kimi Räikkönen (McLaren-Mercedes), a jako trzeci Michael Schumacher (Ferrari). Na dalszych punktowanych pozycjach znaleźli się: Jenson Button (BAR-Honda), Jarno Trulli (Toyota), Giancarlo Fisichella (Renault), Ralf Schumacher (Toyota) i Jacques Villeneuve (Sauber-Petronas).

Dwa tygodnie po dublu Ferrari w Indianapolis podczas Grand Prix USA 2006 Michael Schumacher walczył o zwycięstwo z Fernando Alonso, co stanowiło kolejny etap walki o tytuł Mistrza świata. Niemiecki kierowca po perfekcyjnej jeździe wywalczył tutaj swoje ósme zwycięstwo w GP Francji.

Ważnym momentem dla zespoły Ferrari było zwycięstwo nad Renault i oponami Michelin. Lepiej w tym wyścigu sprawdziła się miękka mieszanka Bridgestone, która była bardziej przyczepna. W punktacji kierowców Michael Schumacher zwiększył swoją przewagę do 17 punktów nad Fernando Alonso. Także w Pucharze Konstruktorów zespół Ferrari (121 punktów) zmniejszył stratę do zespołu Renault (142 punkty).

W 2007 roku sytuacja przed Grand Prix Francji wyraźnie się różniła od poprzednich lat. Na czele znajdował się Lewis Hamilton i zespół McLaren-Mercedes przed Ferrari i BMW Sauber. Mistrzowski zespół Renault wciąż poszukiwał formy z ostatnich dwóch lat. Od początku wyścigu było wiadomo, że o pierwszeństwo będą walczyć kierowcy dwóch najlepszych zespołów. Ostatecznie obaj kierowcy Ferrari okazali się najlepsi. McLaren wybrał wariant z trzema zjazdami do boksów, a Fernando Alonso (McLaren-Mercedes) miał w kwalifikacjach problemy ze skrzynią biegów. Kolejność na mecie: Kimi Räikkönen, Felipe Massa (obaj Ferrari), Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes), Robert Kubica, Nick Heidfeld (obaj BMW Sauber), Giancarlo Fisichella (Renault), Fernando Alonso (McLaren-Mercedes) i Jenson Button (Honda).

GP Francji - podstawowe dane statystyczne (wraz z Magny-Cours)Liczba rozegranych GP17Pierwsze GP1991Ubiegłoroczny triumfator Kimi Räikkönen - Ferrari F20071:30:54,200Ubiegłoroczne pole-position Felipe Massa - Ferrari F20071:15,034Ubiegłoroczne najszybsze okrążenie Felipe Massa - Ferrari F20071:16,099

W tym roku sytuacja jest również wyjątkowa. Na czele klasyfikacji kierowców znajduje się nieoczekiwanie Robert Kubica (BMW Sauber) i on tu wystąpi w charakterze gwiazdy. Jednak patrząc realnie, to wciąż bolidy BMW Sauber nie dorównują Ferrari ani McLaren-Mercedes. Jednak za przewinienie podczas ostatniego Grand Prix o 10 pozycji na starcie przesunięty zostanie Lewis Hamilton (McLaren-Mercedes), co stwarza dla Roberta Kubicy w walce o miejsce na podium. Jak się wydaje na tym torze oba bolidy Ferrari będą jeszcze tym razem poza zasięgiem.

GP Francji 2008 - harmonogram czasowyPiątek 20. czerwca10:00 - 11:301. wolny trening14:00 - 15:302. wolny treningSobota 21. czerwca11:00 - 12:003. wolny treningod 14:00kwalifikacjeNiedziela 22. czerwcaod 14:00wyścig

.