Na wspomnianej przyczepie przewożono koparkę, która — jak się okazało — nie była w ogóle zabezpieczona przed przemieszczeniem się w trakcie jazdy. Masa koparki to ponad 1,7 tony, a dmc przyczepy - 3,5 tony, jednak problem w tym, że samochód osobowy (Volkswagen Caddy) może ciągnąć przyczepę o dopuszczalnej masie całkowitej wynoszącej maksymalnie 1,5 tony.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
To jeszcze nie wszystko, ponieważ na przyczepce znajdował się jeszcze słup do latarni ulicznej. Inspektorzy zmierzyli, że wystawał on prawie 5 metrów poza tylny obrys przyczepy, a w dodatku stwierdzili, że nie był poprawnie oznakowany.
Dolnośląska Inspekcja Transportu Drogowego poinformowała, że podczas kontroli kierowca nie okazał wymaganych dokumentów transportowych do takiego przewozu. W związku ze stwierdzonymi naruszeniami zakazano mu dalszej jazdy w takiej konfiguracji. Kierowca otrzymał mandaty karne, w wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne.